Sprzątaniem. Od kilku dni robię generalne porządki. Nawet meble odsuwam i czyszczę, myję łóżko, trzepię dywan. Roboty tyle, że hej
A wieczorem mam mega zjazd psychiczny.
Dobra, najwyższy czas się pouczyć do egzaminu, bo od siedzenia na forum go nie zdam. Do tego jeszcze trochę tu cichutko ostatnio, więc też cichutko idę się pouczyć, zajrzę za jakąś godzinkę pewnie :)