
runa
Użytkownik-
Postów
64 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez runa
-
Witam w tej chwili mam remont i wszystkie ksiązki w kartonach ale mam dwie wersje zdobycia jej albo przez gwp (gdańskie wydawnictwo psychologiczne) adres mażna znaleźć przez google albo w księgarni Swiata Ksiazki ja ją chyba kupowałam przez Swiat książki ale w tej chwili nie dam za to głowy pozdrawiam
-
Zgadzam się z Wami. Z tego mozna wyjśc, można nauczyć się nad tym panować i pod zadnym pozorem nie mozna nerwicy pielegnować w sobie Pozdrawiam wszystkich i życzę siły do walki
-
Aga Jestem dumna z Ciebie o czym już napewno wiesz pozdrawiam serdecznie
-
Meggie Ja pierwszy atak miałam w autobusie komunikacji miejskiej przystanek przed domem,teraz gdy kolo tego przystanku przechodze wmyśli wytykam mu jęzor i mówie - myśle " i tak mi nic nie zrobisz bo jestem silniejsza" jeszcze mi się nigdy nie zdarzyła powtórka z tamtego epizodu a było to prawie 5 lat temu Ponad miesiąc temu bylam z męzem tydzień 2500 km od domu i było rewelacyjnie kompletnie nic się nie zdarzyło. Tobie też nic nie będzie tylko jest 1 warunek nie myśl o chorobie ciesz się wyjazdem i wypoczynkiem ( ja tak robie i działa ) poza tym przecież maż bedzie z tobą więc nic Ci się nie stanie. Zyczę powodzenia i pozdrawiam serdecznie P.S. trzymam kciuki - bedzie super zobaczysz
-
coś w tym jest...... pozdrawiam
-
dziekuje i gratuluje
-
podpisuje się obiema rękami pod tym co napisaliście do rafika pozdrawiam i nie daj się...
-
didado chylę czoła i czuje się dumna...pozdrawiam i tak trzymać wszyscy
-
witaj michal to fakt pozytywne myślenie bardzo dużo pomaga....nigdy o tym nie zapominaj nawet jak bedzie gorzej .... zawsze pozytywnie myśl pozdrawiam
-
masz zupełną racje, je przez dwa lata się bałam wszystkiego a teraz ( fakt jestem na lekach ) czasem chodze z mężem na zlecenia i nie raz już się tak zdażyło,że on musiał iść do innego klienta a ja dokańczałam co trzeba i potem dochodziłam do męża do kolejnego klienta i nic mi się nigdy nie stało.A jak mam jeszcze przy sobie komórke to już totalny luzik tylko jeszcze nie odważyłam się wsiąść sama do autobusu ale popracuje nad tym pozdrawiam wszystkich i życze powodzenia
-
Gdańsk- psychiatrzy
runa odpowiedział(a) na osia nie dam sie pokonac! temat w Poradnie i szpitale psychiatryczne
witaj Krzysztofie dziękuje i też trzymzm kciuki za Ciebie pozdrawiam -
Gdańsk- psychiatrzy
runa odpowiedział(a) na osia nie dam sie pokonac! temat w Poradnie i szpitale psychiatryczne
ja tez coraz lepiej byliśmy z mezem na urlopie cały tydzień we włoszech w kalabrii i nic jeżdziłam tam pociągiem zwiedzałam okolice, plumkalam się w basenie i w morzu, wieczorami siedzieliśmy do 1-2 w nocy i było rewelacyjnie .... ani jednego ataku pociągiem do i z warszawy bez stresowo i bezatakowo a samolotem to już wogóle bajka ( uwielbiam latać ) teraz szykuje się do odstawiania lekarstw.... zobaczymy co wyjdzie z tego....i dlatego szukam psychologa. A autobusami sama nadal nie jezdżę -
Gdańsk- psychiatrzy
runa odpowiedział(a) na osia nie dam sie pokonac! temat w Poradnie i szpitale psychiatryczne
Cześć Krzysztofie Dziekuje Tobie bardzo za pamieć i nr tel. A co u ciebie, jak się czujesz ?? pozdrawiam serdecznie -
Gdańsk- psychiatrzy
runa odpowiedział(a) na osia nie dam sie pokonac! temat w Poradnie i szpitale psychiatryczne
cześc krzysztof dzieki za pamięć i rzeczywiście wole tel do poradni bo na prywatne wizyty nie stać mnie w tej chwili. pozdrawiam i czekam na sygnał -
kasia to właśnie to co pomaga najbardziej dobry wynik badań. ja "mialam raka płuc" do pierwszego prześwietlenia. płuca były na miejscu u bez zmian - od razu przestałam miec bóle i dusznosci- to tylko alergia :) pozdrawiam
-
co mi pomogło/pomaga- ludzie, to się da wyleczyć! hurra! :-)
runa odpowiedział(a) na anoolka temat w Kroki do wolności
witaj bardzo ciekawe to co napisaleś tylko mam jedno pytanie jak sprawdze czy psychoterapeuta który ma papiery PTP jest naprawdę odpowiedni ?przejechalam się już na jednej psycholozce z papierami a nawet doktoratem i nie mogę/umiem znaleźć własciwego. skoro posiadasz dobrą wiedzę może wiesz gdzie szukać kogos odpowiedniego w gdansku? pozdrawiam i życzę ..... -
cześć ratt po swoim osiedlu śmigam sama ale dalej tylko z mężem widze,ze mamy podobnie :) od kiedy chorujesz ?? gdzie się leczysz ?? i czym ?? pozdrawiam
-
witam :) afirmacje pomagają ale jest 1 warunek- TRZEBA wierzyc w nie i widzieć w nich sens. choruje i lecze się od 4 lat ale dopiero od 1,5-2 lata czuję się dobrze ( na tyle, że odbyłam podróż samolotem bez żadnych "sensacji") zawdzięczam to ( pomijając leki) jodze, tai chi i właśnie afirmacja . teraz moje afirmacje dotyczą tego, że nie potrzebuje lekarstw aby czuć się dobrze. pozdrawiam wszystkich gorąco
-
witaj aga czytam i podziwiam , na prawdę ja nie mam odwagi wziać dzieci ze sobą nie wie czemu ale panicznie się boje,że przy nich mnie sparaliżuje i one będa musialy na to patrzec. moze jest to spowodowane tym,że moja co,rcia ma wade serca i trzęsę się nad nią zbyt bardzo.podziwiam cię aga i życzę powodzenia opowiesz mi jak było czekam wiesz gdzie [ Dodano: Wto Cze 20, 2006 11:51 pm ] ach zapomniałam dopisać, że wiem ze sobie świetnie poradzisz
-
cześć Aga Bardzo się ciesze, że tak swietnie sobie radzisz . Dzięki temu tez mi lepiej. Pamiętasz pisałam o wyjeździe. Musze się pochwalic, że byłam ponad 2500km od domu i.....nic ani jednego ataku dokładnie tak jak mi mówiłaś. W piątek idę do lekarza mamy zmniejszać dawki zobaczę co z tego wyjdzie ale jestem dobrej myśli. pozdrawiam i trzymaj tak dalej runa
-
Gdańsk- psychiatrzy
runa odpowiedział(a) na osia nie dam sie pokonac! temat w Poradnie i szpitale psychiatryczne
jutro wyjeżdżam na tydzien ale jak byś miał jakąś info to daj znać nr tel czy coś. bardzo Ci dziękuję za zainteresowanie , pozdrawiam i czekam na wiadomość -
czesc jowita od kiedy chorujesz , jak sobie radzisz? pozdrawiam
-
czesc korek może to i dobry pomysł gdansk pozdrawia gdynie
-
cześć mieszkam sobie w gdansku na spokojnym zielonym osiedlu pozdrawiam
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
runa odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Cześc Zielona. te wszystkie skierowania świadczą tylko o tym,że lekarz nie chce postawic złej diagnozy i nim da ci jakieś leki musi mieć pewność że to nerwica a przy okazji będziesz miała pewność, że nic ci nie jest. trzymaj się pozdrawiam runa