Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mbleble1990

Użytkownik
  • Postów

    1 383
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Mbleble1990

  1. Co tam onemanshow, Reghum, Holik u Was słychać
  2. Eh nuda, miałem iść na basen ale pogoda póki co jakaś taka, w porównaniu do wczoraj chłodna, chyba też zaczyna kropić ;/ chociaż może się jeszcze rozpogodzi zobaczymy, dopiero ósma no dziewiąta, chyba i tak pójdę na ten basen bo i tak nie mam co robić, wszystko mnie raczej nudzi, nie wiem zobaczę jeszcze póki co idę się przejść poza tym u mnie dobrze, czuje się fajnie taka obojętność, spokój żeby nie powiedzieć błogostan może nie taki opiatowy błogostan ale jednak przyjemny stan. Nastrój dobry, jest good
  3. Nie pamiętam jakie wtedy brałem leki bodajże w kwietniu bo wtedy pisaliśmy chyba olanzapinę jeszcze z jakimś innym neuroleptykiem. Teraz w sumie biorę amisulpryd z kwetiapiną i sam niewiem czy lepiej się czuję, może troxhe więcej energii mam, lepse samopoczucie, wtedy było gorzej na pewno pod tym względem chociaż ta energia i lepszy nastrój jakoś nie przekłada się zbytnio na chęci, motywację, odczuwanie emocji po prostu mam mniejszą senność, więcej energi, takie pobudzenie jakby i lepszzy nastrój, więc w sumie jest lepiej chociaż tyle chociaż dalej odczuwam brak emocji, znudzenie, brak motywacji, chęci. Więc tak jak piszecie dobranie leków jest ważne i że może dużo zmienić ale nie wszystko niestety
  4. Może coś z tarczycą, też miałem takie objawy, psychiatra proponowała zrobić badania pod względem tarczycy ale wyszło wszystko wporządku i wyszło na to, że to po prostu objawy negatywne schizofrenii prostej bez jakiejś przyczyny
  5. 300 mg to dość mała dawka, ja biorę 800 mg, jeszcze nie dawno brałem 1200 mg, czułem otępienie, ale raczej bez anhedoni czy apatii. Pustkę w głowie to masz pewnie od solianu, może mniejsza dawka by się przydała np. 100 mg czy 200 na razie. Myślę, że wtedy lepiei by Ci się funkcjonowało, do tego śpij przynajmniej te 7h to nie powinieneś mieć problemu z sennością, anhedonią. Nawet nie będziesz musiał tego odsypiać.
  6. Mi nawet szybciej ta senność na amisulprydzie przeszła bo po paru dniach
  7. Może pomóc doraźnie na lęki bo fajnie uspokaja. Możesz być przeciwniczką jednak myślę, że w kryzysowych sytuacjach, w napadach paniki może pomóc bo po co takie stany akceptować jak można się ich skutecznie pozbyć zwłaszcza, że miałabyś brać doraźnie raz na jakiś czas, myślę, że w takim przypadku ic szkodliwość jest minimalna. Już chyba gorzej przy tym wychodzą leki które się bierze codziennie jak neuroleptyki czy anttydepresanty
  8. Tak z ciekawości zażyłem 2 mg, zaj ebiście działa, czułem się trochę jak pijany, miałem taki dobry humor, odhamowanie, przyjemne zawroty głowy, obojętność na problemy i w ogóle good
  9. Bez problemu można się wypisać na własne żądanie, ja tak zrobiłem właśnie po dwóch tygodniach, więc nie obawiaj się zwłaszcza, że jesteś tam za swoją zgodą a nie przez sąd więc muszą Cię wypuścić po tych dwóch tygodniach jak będziesz chciał na własne żądanie
  10. No mi po miesiącu brania wyczerpała się ta fajna energia, chociaż niewiem może to przez to, że miałem przerwę w braniu (zabrakło leków na 3 dni przed wizytą i do tego musiałem czekać kolejne 3 dni aż będzie w aptece). Mam nadzieję, że znowu zadziała, ale niemam pewności, może zwiększę dawkę ale to jeszcze nie teraz, bo niemam tyle leków żeby mi starczyło poza tym to już była chyba za duża dawka bo biorę 300 mg, a musiałbym zwiększyć do 450 mg. Może za szybko zwiększyłem do 300 mg, ale lekarka powiedziała, że mogę i teraz wyczerpałem już limit ;/
  11. Drogi? U mnie kosztował parenaście złotych, dla porównania wellbutrin mam za stokilkadziesiąt złotych Dobre benzo na niepokój połączony z pobudzeniem i bezsennością? ? Jeszcze go nie próbowałem bo na razie niema jeszcze tak źle
  12. Będę brał go cały czss jednak miałem przerwę parodniową od bupropionu, z takiego powodu, że mi zabrakło do wizyty przez 3 dni nie brałem, przedwczoraj dopiero receptę dostałem ale i tak na niego musiałem czekać kolejne 3 dni aż przywiozą z hurtowni, więc razem miałem 6 dni przerwy ;/ teraz na szczęście go więcej przepisała na całe 2 miesiące
  13. Ja biorę tak właśnie 200 mg kwetiapiny i 800 mg amisulprydu, więc tak
  14. Dostałem na sen kwetiapinę o natychmiastowym uwalnianiu, wcześniej brałem wersję XR o przedłużonym uwalnianiu i muszę przyznać, że ta o natychmiastowym uwalnianiu jest o wiele lepsza, wziąłem 200 mg nie całą godzinę temu i już senność mnie łamie
  15. Mbleble1990

    jestem

    Tak se jesteś, ja też tak se jestem
  16. To dobrze, że zasnęłaś. Jutro już powinnaś się czuć dobrze, z nastrojem i energią a dzisiaj spróbuj jeszcze kawy, energy drinków, herbat na pewno pomogą. Ile godzin spałaś? Nie idzie trzech bezsennych nocy odespać w jedną ale jutro już będzie dobrze
  17. Mojego ulubionego Polskiego zespołu Besides... No może jeszcze Tides from Nebula
  18. Z pecherzem niestety już nie pomogę mimo chęci, nie znam się kompletnie na tym. Jak masz dziecko to niestety wiesz jak to jest, jeszcze jak w wieku do 2.5 roku to już w ogóle ciężko będzie xd co do alkoholu, myślę, że też może pomóc zasnąć, oczywiśnie nie namawiam bo to jednak mało regenerujący sen ale jednak sen. Zawsze można się uchlać w trupa wtedy zaśniesz na pewno, ale chlanie do nieprzytomności jest głupie z powodu ryzyka zaksztuszenia się wymiocinami. No daj znać czy zasnęłaś rano, co do odwyku to moim zdaniem też dobry pomysł
  19. Pisz co tam u Ciebie, czy zasnęłaś czy dalej nie
  20. Moim zdaniem idź do lekarza rodzinnego, powiedz, że nie umiesz spać, przepisze benzo jakieś, może akurat relanium tak jak mi i zaśniesz. Sam słyszałem, że małe dawki kwety działają nasennie a duże już nie ale ile w tym prawdy to niewiem bo na mnie działają równie dobrze nasennie duże co małe.
  21. Kwetiapine wtedy brałem dużo 3-4 tabsy po 200 mg, teraz biorę 2-3 tabsy po 25 mg. Amisulpryd sam niewiem jak działa na mnie xd idąc spać najpierw myślę o pierdołach, nie liczę że zasnę raczej idę sobie poleżeć i wkońcu zasypiam. Czasami sobie wyobrażam też różne rzeczy albo sytuację
  22. Nie, wtedy nie. Teraz biorę amisulpryd do kwetiapiny jeszcze, ale on raczej nasennie nie działa. Dobrze, że nie musisz chodzić do pracy bo w takim stanie bez snu człowiek conajmniej połowe wolniejszy i bardziej tępy jest. No sprawność umysłowa i motoryczna zdecydowanie spada ;/ co do l4, no sam nie wiem, lepiej żebyś się nie męczyła ale sama zdecydujesz jak lepiej będzie
  23. Biorę tylko 15 mg, czyli jedną dużą łyżeczkę syropu. Myślę, że hydroksyzyna pomogła mi w końcu zasnąć, nie brałem zolpidemu tylko wtedy chyba relanium i hydtoksyzynę. Nie masz się co martwić, przez brak snu nic Ci się nie stanie przy bezsenności co innego jakbyś nie cierpiała na bezsenność i celowo unikała snu to myślę, że mogłabyś sobie organizm zniszczyć. Nie nie zastanawiam się czy zasnę, ten miesiąc był ciężki, nie chodziłem do pracy, ale miałem dość, byłem nerwowy, wszystko mi przeszkadzało, świat jakby zwolnił, rozmazywał się obraz i był wyjaskrawiony
  24. Możliwe, że spałem ale to był bardzo dziwny sen, bardzo płytki, jakby bardziej relaks bo byłem świadomy, moim zdaniem to nie był sen, po prostu zamykałem oczy i widziałem jakby bardzo wyraźne obrazy, ale byłem świadomy. Ja na sen biorę też kwetiapine i hydroksyzynę. Myślę, że przy bezsenności człowiek potrafi dużo bez snu wytrzymać na pewno więcej niż osoba zdrowa.
×