Skocz do zawartości
Nerwica.com

Robanix

Użytkownik
  • Postów

    604
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Robanix

  1. Robanix

    FREAKZLOT 2012 - POGAWĘDKA

    Lista uczestników z poprawnie napisanym moim nickiem : 1. Ka_Po 2. Wiola173 3. Dariusz_Wawa 4. Sabaidee 5. Waplo 6. Robanix 7. Simpatico1 8. Bigfish 9. Miniaa A poza tym, uznaliśmy z Sabaidee, że temat zlotowy należy przenieść do działu "Miasta". Zróbmy więc tak, że jeżeli do jutra do 21.00 nikt nie wyrazi sprzeciwu, to poprosi się jakiegoś moderatora o takie przeniesienie. Bo okazało się dziś w praktyce, że niektórzy forumowicze naprawdę nie wiedzą o tym temacie.
  2. Jednak dźwięki tam-tamów oderwały mnie od komputera i udało mi się ponownie dotrzeć na miejsce spotkania .
  3. Byłem o 16.00 i trafiłem na tłum czekający na recital chopinowski... Pochodziłem trochę, ale nikogo znajomego nie zauważyłem, więc nie pozostało mi nic innego jak wrócić przed komputer...
  4. Robanix

    FREAKZLOT 2012 - POGAWĘDKA

    Ja też się potwierdzam na ten termin .
  5. Beti chyba wyjechała, a gdzie jest Piotrek nie wiem...
  6. Ok, wszystko zależy od mojego jutrzejszego samopoczucia i od ilości ludzi na spotkaniu - czym będzie więcej, tym mniej będę się bał przyjść . Bo nie ma to jak schować się w tłumie .
  7. My tylko próbujemy Ciebie ściągnąć do naszego załamującego poziomu, bo za dużo optymizmu nie pasuje do tego forum . Wszystko jest (nie)możliwe , ale jakby co, to gdzie konkretnie walić i o której? O 15 w objęcia Chopina ?
  8. Robanix

    FREAKZLOT 2012 - POGAWĘDKA

    Sprzęt grający by się przydał i najlepiej jakby wzięła go osoba zmotoryzowana . Najlepiej laptopa z głośnikami, to przy okazji będziemy mogli nadawać bezpośrednią relację ze zlotu . A tak w ogóle, to może by przenieść temat zlotowy do jakiegoś działu widocznego bez logowania? Chyba nikt z nas nie napisał tu nic, co chciałby ukryć ? Wydaje mi się, że wiele osób przegląda forum bez logowania i mogą nawet nie mieć pojęcia o zlocie. Ja sam kiedyś tak robiłem i dopiero po dłuższym czasie odkryłem, że pewne rzeczy można zobaczyć dopiero po zalogowaniu .
  9. Robanix

    Co zrobić gdy...

    Ogłaszać na forum chęci pozbycia się leków nie można, ale wystarczy poczytać co kto bierze i ewentualnie zwrócić się bezpośrednio do danego człowieka . Szczególnie, gdy chce się lek oddać, a nie sprzedać. Co prawda akurat sertralina (asentra) jest tania, ale dla niektórych osób i parę złotych oszczędności się liczy. W aptece lub szpitalu faktycznie lek oddadzą do zniszczenia, a zwyczajnie szkoda niszczyć coś, co może się komuś przydać.
  10. Robanix

    test na osobowość

    towarzyski sangwinik - 2 energiczny choleryk - 1 perfekcyjny melancholik -14 spokojny flegmatyk - 23
  11. To zależy gdzie pójdziesz. Dla przykładu, w Klinice Nerwic na Sobieskiego w Warszawie (dane z pobytu 2,5 roku temu) przez pierwsze 2 tygodnie jesteś odcięta od świata i z nikim nie możesz się kontaktować. Potem na weekendy możesz jeździć do domu. Nie wolno mieć komórki, ale i tak prawie każdy ma ukrytą. I personel o tym wie, ale tu chodzi przede wszystkim o nienagrywanie i niefotografowanie nikogo, więc udają, że o schowanych komórkach nie wiedzą.
  12. Robanix

    FREAKZLOT 2012 - POGAWĘDKA

    Mam nadzieję, że zostanie 15-17 lipca, bo właśnie 8 lipca mi się zajął...
  13. Robanix

    Skojarzenia

    wielka improwizacja - dziady
  14. Robanix

    FREAKZLOT 2012 - POGAWĘDKA

    Po "co kto lubi" 2-3 osoby będą mogły pojechać autem, gdy już znajdziemy lokum - w końcu chyba nawet w Tomaszowie jest jakiś hipermarket . Ja planuję wziąść tylko mały plecak z najpotrzebniejszymi rzeczami, bo nie sądzę, żebyśmy mieli wielkie problemy ze znalezieniem noclegu .
  15. Robanix

    FREAKZLOT 2012 - POGAWĘDKA

    Super! Zawsze chciałem tak w ciemno gdzieś pojechać, ale nie miałem z kim . No to chyba pozostaje nam tylko ustalić datę spotkania na dworcu autobusowym w Tomaszowie Mazowieckim . Może niech już zostanie ten 15 lipca? Co do konkretnej godziny, to umówimy się na kilka dni przed, gdy każdy już będzie wiedział jak dojedzie.
  16. Robanix

    Skojarzenia

    lęk - codzienność
  17. Robanix

    FREAKZLOT 2012 - POGAWĘDKA

    Skoro nikt (czyli np. ja) nie ma siły poszukać czegoś innego, to zostaje ten ośrodek. Jest drogi, więc są miejsca. Ja i tak nie spałbym w namiocie, ale z cennika wynika, że oddzielnie płaci się za sam namiot i za osobę, więc nie jest to też wielka oszczędność. Za to taniej od domku jest w pensjonacie, bo 100zł za pokój dwuosobowy (czyli jak rozumiem za 2 osoby). Owszem, gdyby wepchałoby się do domku więcej osób, to wyjdzie taniej, ale przy przewidywanej frekwencji (i części osób w namiotach) może być problem nawet z trzema osobami do domku. Ja nie narzekam, tylko przedstawiam fakty. W tej sytuacji mnie najbardziej pasuje przyjechać dopiero w sobotę i wziąść jedynkę (czyli dwójkę dla jednej osoby za 80zł) w pensjonacie. Bez bawienia się w rezerwację. Dzięki temu nie będę stwarzał nikomu problemów.
  18. Robanix

    FREAKZLOT 2012 - POGAWĘDKA

    Racja . Bierzcie cokolwiek , mniej więcej w środku Polski, z w miarę dobrym dojazdem i ceną, czyli moim zdaniem do 40zł za noc. A co do samego dojazdu, to właśnie wystartowało coś takiego z promocjami: http://polskibus.com/
  19. Być może mówimy o tym samym, tylko inaczej na to patrzymy . Zazwyczaj dziennie były 2 zajęcia po 1-1,5h. Od 9.00 (o 8.00 to było dopiero śniadanie ) do 14.00, ale z przerwą. Czasami później. A w środy wieczorem było zawsze jakieś wyjście kulturalne typu kino, teatr, czy nawet opera . Poza tym człowiek był zostawiony sam sobie. Czasami mogłem (gdy miałem z kim) pograć sobie w ping ponga, monopoly, czy karty, ale jednak nie dla grania tam byłem. Raz w tygodniu była też godzinna terapia indywidualna. Tyle tylko, że w pewnym momencie, kiedy najbardziej potrzebowałem porozmawiać z terapeutą, moja terapeutka była chora, a nikogo innego to nie interesowało. Poza tym kilka dni musiałem dopominać się od lekarza, żeby mi wyniki badań (krew, tomografia, eeg) przedstawił, bo zawsze odpowiadał, że w tym momencie nie ma czasu. Pomijam już fakt, że zapomniał (!) zapisać mi leków, co do których się umówiliśmy. Gdy pielęgniarki nie miały takiego zlecenia, to uznałem, że lekarz się rozmyślił i dopiero przy wypisie dowiedziałem się, że zwyczajnie zapomniał. Z drugiej strony, dzięki jego olewającej pacjentów postawie, dotrwałem do końca terapii. Bo w pewnym momencie chciałem stamtąd odejść, a on przekonał mnie do pozostania mówiąc rzeczy, których inny lekarz raczej by nie powiedział. No to w Klinice Nerwic właśnie taką terapię praktykują i nic to nie dało. Bo moim zdaniem nie wystarczy, że będzie to terapia poznawczo-behawioralna, ale musiałaby być ona nastawiona na nerwicę natręctw. A w grupie ludzi z różnymi problemami jest to raczej niemożliwe. Teoretycznie zostaje terapia indywidualna, ale z NFZ nie jest to takie proste, a na płatną mnie nie stać. Poza tym ja chyba potrzebował bym mieć jakieś odniesienie do innych ludzi z natręctwami i postępów ich terapii. Dlatego właśnie marzyłaby mi się terapia grupowa ludzi z nerwicą natręctw . Tak czy inaczej, zmienić swoje życie można jedynie samemu . A tak w ogóle, to o którym ośrodku myślisz?
  20. Najbardziej podczas pobytu w Klinice Nerwic (który ogólnie dość dobrze wspominam) irytował mnie fakt, że byliśmy tam 24h na dobę, a zajęć było góra 3h na dobę. Przez resztę czasu głównie wałęsałem się po długich korytarzach IPiN (to była zima, więc wychodzić na dwór za bardzo nie było po co).
  21. Ja nie muszę się licytować, ja mam jedno i drugie . Depresji nie liczę, bo to tylko skutek. Jest wiele? W Polsce??? Bo że na świecie, to wierzę. A co do ludzi, to nasze forum świadczy, że jednak sporo osób przyznaje się do nerwicy natręctw . Objawy chyba jednak mają znaczenie. Tuż przed moim wyjściem z Kliniki Nerwic wyraziliśmy swoje pretensje (było nas na oddziale, w różnym okresie, 2-4 osoby z nn), że zupełnie nie zajmują się nn. Okazało się, że dopiero wtedy coś zaczęto robić w tym kierunku, ale mnie już nie było. Prawie w ogóle nie poruszano na terapii tematu natręctw. Przez to jedna osoba z nn zrezygnowała z terapii, a jedną wyrzucono, bo przez natręctwa lekko łamała regulamin (ale z każdym dniem coraz mniej, bo naprawdę się starała).
  22. Ja w ciągu ostatnich 3 lat byłem w Klinice Nerwic na Sobieskiego (oddział całodobowy - 10 tygodni) oraz w Centrum Psychoterapii na Dolnej (3 miesiące) i niestety, ale nerwicą natręctw tam się prawie nie zajmują. Zresztą w Polsce prawdopodobnie nie ma terapii nastawionej na nn. Musielibyśmy chyba sami zebrać grupę ludzi z nn i w kupie udać się do jakiegoś ośrodka, to może wtedy coś by zrobili .
×