-
Postów
580 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez tictac
-
Ja się borykam z tym kilka dobrych lat. Podróżowanie nawet na niewielką odległość tylko swoim samochodem, ewentualnie z kimś zaufanym. Pociągami, autobusami nie jeżdżę od 3 lat. Boje się, ta reakcja jest tak mocno zakorzeniona, że ciężko będzie się wyleczyć. Biegunka to chyba najgorszy objaw nerwicy.
-
Pomyśl, że mnie w takiej sytuacji złapała by pewnie biegunka, ty będziesz tylko spięty. W takich sytuacjach odruchy układu pokarmowego są najgorsze do przetrzymania. Gdybym miał tylko samą nerwicę, np. pocące się ręce, natrętne myśli, bladość skóry to był bym chyba szczęśliwym człowiekiem w porównaniu do tego co jest teraz. Mi pomaga pozytywne podejście od samego początku, zajęcie czymś mózgu to bardzo istotna sprawa. Ale nic na siłę, może książka, albo czasopismo poczytaj. MP3 dobra sprawa, wczoraj mi trochę pomogło jak miałem mały atak. Pzdr.
-
Czy pociąg do tej samej płci po alkoholu może świadczyć o biseksualiźmie ? Jest tu ktoś kto jeszcze boryka się z problemem bi / hetero ?
-
Już masz wakacje, napisz jak się czujesz. Teraz odpoczniesz od szkoły, w twoim wieku praktycznie nie masz żadnych większych obowiązków - więc, życzę miłego spędzenia czasu w trakcie Wakacji.
-
nie wiem co mi jest (lenistwo do potęgi)
tictac odpowiedział(a) na samiec alpha temat w Pozostałe zaburzenia
Masz jakieś zainteresowania ? Mi też się baaardzo wielu rzeczy nie chce przez chorobę. Czasami po prostu bym nie wstawał z łóżka. Nie wspomnę już o rzeczach które mnie stresują. Ale np. jakieś zainteresowania hobby coś do czego cię ciągnie i daje/dawało ci radochę ? Bo ja np. mogę unikać bardzo wielu rzeczy, chociaż jak bym chciał , albo jak by mi się chciało to bym je zrobił i ograniczam się wtedy tylko do hobby i przyjemności. -
to jednak cały czas pod górkę. Ludzie na początku radzą sobie z problemami i najlepiej jest udawać , że nie boli coś co ktoś powie na niego. Ale po jakimś czasie "nasza psychika" ma dość i olewa system. Myślę, że zablokował się społecznie, nie chce pomocy materialnej, nie chce przelewać swoich problemów komuś innemu. Zamknął drzwi i koniec. W każdym razie radzę się z nim spotkać na osobności i próbować i być poważnym w takiej sytuacji. Próbuj na różne sposoby, ale na pewno nie drąc się z kolegami pod domem. do lekarza pewnie nie pójdzie, mówisz że rodzice też olewka, szkoda ,że nawet przed znajomymi się zamknął. Nie wiesz czy spotyka się kimś innym ? Jakimś "dobrym kolegą/ koleżanką " ?
-
lol Złapać go i zadzwonić po karetkę. Słuchaj, może on po prostu nie chcę się z Wami spotykać ? Może nie chce, żebyście przychodzili pod jego dom i darli się, lub ganiali go z kolegami. W takiej sytuacji się spotyka raczej z kimś sam na sam i się rozmawia. Napisz może jaki był wcześniej , przecież na siłę mu nie pomożecie . A całą klasą jak przyjdziecie pod jego dom to na pewno nie wyjdzie. Sęk w tym, że nie wiadomo czy matka to prawdziwy powód, czy tylko przykrywka pod jakąś inną dolegliwością np. fobia społeczna. Czy przyjaźniliście się wcześniej i byliście dobrymi kolegami ?
-
A propo upałów to jeszcze jutro i w sobotę będzie najgorzej potem przyjdzie ochłodzenie. http://zapodaj.net/images/06d86c6ef815.png - jutro http://zapodaj.net/images/e5b176f1196d.png - sobota http://zapodaj.net/images/513121ea7ca6.png - niedziela Pozdro.
-
Maciek, ten temat już ci nie wystarcza ? ranne-biegunki-t20607.html
-
Zbyt mocno zacząłeś przywiązywać wagę do swoich osiągnięć sportowych w trakcie meczu. Jeżeli to jakieś ważne rozgrywki , to uwierz - zawsze lepiej wyjdzie jak pójdziesz na luzaka . W dzieciństwie grałeś dla zabawy, jak kopnąłeś tak wyszło, raz gol raz pudło i było ok. Musisz zmienić nastawienie, a lęk zniknie. Chyba, że to jakiś paniczny strach - ale z tego co napisałeś to tak jak mówię , wygranym jest się po meczu, a ty chcesz wszystko ustalić przed - tak się nie da .
-
Ja też często to robię i też chyba jestem uzależniony, seksu mam mało bo też mam tylko 1 osobę z która mogę co jakiś czas. Ale po kilkunastudniowych ekscesach z kobietą , przez 5 dni nie musiałem go tykać. A tak to codziennie - czasami kilka razy dnia, a czasami co 2 dzień. Rzucenie masturbacji i zastąpienie jej seksem to moim zdaniem najlepsze rozwiązanie.
-
Uzasadnij, opisz jej zachowanie, ale to nie odpowiedni dział.
-
Pomyślcie , kto by na niego zagłosował gdyby powiedział, że zaakceptuje homoseksualistów i będą robić co chcą w Polsce . Chyba tylko homoseksualiści. Homoseksualizm w Polsce to głębszy temat i więcej zależy od społeczeństwa niż od Prezydenta.
-
Rozmawiaj o wszystkim z mamą i powiedz wszystko psychologowi . Czego się boisz w jakich sytuacjach jest Ci źle, musisz powiedzieć wszystko lekarzowi, żeby znał twoją sytuację dobrze i mógł Ci szybko pomóc. Nie myśl o tym, co zrobią nauczyciele z tym, że nie chodzisz do szkoły. Musisz się skupić na sobie i z pomocą lekarza szybko Ci przejdzie , zapomnisz i będzie ok. Pozdro :)
-
Linka a kto wyznaje takie cuda ?
-
Mi się wydaje, że matka ma większy problem niż córka . Swoją drogą zauważam wśród społeczeństwa coraz większą akceptację homogenizowanych. Co najważniejsze, nie wyobrażam sobie żeby ktoś czytał moje smsy, albo pamiętnik (gdybym go pisał) . To jak pranie mózgu i wyświetlanie wszystkich myśli na ekranie. Prywatność jest czymś bardzo cennym i jak się kogoś kocha to powinno się mu ufać i cenić jego prywatne życie. A córka jest jeszcze młoda, może to chwilowe, może jak spróbuje z chłopcem , albo się zakocha to odrzuci homoseksualizm. W każdym razie ktoś inny jej tego nie wybije z głowy. To nie jest coś ala papierosy.
-
Korwin-Mikke - a co mi tam !
-
Żeby tylko moja kobieta tak do mnie mówiła . Hah
-
Gdyby coś ostro zaszkodziło ci z obiadu dnia poprzedniego czy z kolacji, to objawy biegunkowe i gazowe pojawiły by się kilka godzin po spożyciu . Generalnie, to są nerwy, wstajesz i myślisz o tym, żeby to się nie przydarzyło znowu, bo musisz iść do szkoły i to nie jest odpowiednia chwila na tego typu dolegliwości, myślenie uruchamia brzuch , więc zaczynasz coś czuć w brzuchu i myśli się pogłębiają i pogarszają i to jest jak odbijająca się piłeczka coraz to mocniej aż do wypróżnienia . Generalnie myślenie to podstawa - ale to ciężko zmienić, strasznie im bardziej z tym walczysz tym częściej myślisz , częściej i mocniej cię dopada. A poranek taki jest, wtedy jest najgorzej, szczególnie jak musisz gdzieś iść. Jak śpisz do 11 to chyba Cię nie budzi biegunka co ?
-
Problemy gastryczne, jelito nadwrażliwe, brzuch, itp.
tictac odpowiedział(a) na fantomek temat w Zaburzenia odżywiania
Ja tam sam nie wiem czy na mleko jestem uczulony. Kiedyś na czczo wypiłem 2 szklanki mleka z kartonu i jakoś nie było widać różnicy, wczoraj jednak zjadłem kefir, trochę czereśni i parę innych rzeczy - generalnie jestem tak łakomy, że jem co popadnie - chyba z nerwów się objadam. I chyba po kefirze miałem straszne gazy w nocy ;( Muszę coś zrobić ze swoją dietą, bo mimo braku stresu czasami jest lepiej czasami gorzej więc wina leży w produktach. -
Haha - muszę kiedyś spróbować. Może to jest to z czym mógł bym normalnie ,żyć , dawać szczęście innym i sobie. A nie palić ciągle bezpieczniki w głowie z nerwów. Lekarz psychiatra ci to zapodał ? Na co chorujesz ? Dostępne te doładowania w Polsce ?
-
Na takie idiotki to nie zadziała. Powinieneś zastosować coś mocniejszego, poza tym, z dziewczynami to się radzi w sposób psychologiczny a nie fizyczny więc większych problemów mieć nie powinieneś. Po: 1. Nie pokazuj, że się przejmujesz - to im daje sadysfakcję i napędza do dalszego kompromitowania Ciebie. 2. Znajdź ich słaby punkt, najlepszą obroną jest atak - oczywiście słowny, inteligentny, musisz poszukać czegoś co zacznie ich kompromitować na forum klasy. 3. Jak im powiesz - ej dziewczyny proszę przestańcie bo mnie to denerwuje, to nie wasza sprawa, zajmijcie się swoim życiem to wiesz co ? Takie puste idiotki które sobie umilają czas w ten sposób tego nie zrozumieją.Niektórzy się rodzą z celem docinania innym i czerpania z tego przyjemności. 4. Polecam książkę : Mistrz Ciętej Riposty - znajdziesz na allegro.
-
miłość na całe życie..ehh ;Pmożliwe?
tictac odpowiedział(a) na igor85 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
On chyba nie jest pewny czy jego wymagania i zasady są na tyle zgodne z dzisiejszym realnym światem, że znajdzie bez problemu taką dziewczynę, ale nie wiem czy w tym towarzystwie. Raczej celował bym w reali trochę większe otoczenie. Może warto iść przed kościół i tam kogoś poznać ? -
Ale zawsze tak jest. Ja mieszkam na wsi, moja luba jest z miasta dość daleko ode mnie, nie widzieliśmy się dość długo, prawie nie zna moich rodziców, ja mam problemy z nerwicą i nie mogę podróżować bo źle się wtedy czuje, przyjeżdża do mnie na wieś na kilka dni, będziemy normalnie razem mieszkać, spać przez kilka dni w domu moich rodziców. Rodzice też mają sporo obiekcji na ten temat, ale staram się jakoś dogadać. Nie jesteśmy małżeństwem, ale znamy się bardzo długo mamy zaufanie, potrafimy się zabezpieczyć. Moi rodzice są staroświeccy i nie wiem jak to będzie jak przyjedzie. Rodzice uważają, że nie powinniśmy spać razem przed ślubem, że jej przyjazd jest nagły, ale ona już nie może beze mnie wytrzymać, zresztą ja za nią też, mimo iż mnie też stresuje ta sytuacja bo nie widzieliśmy się bardzo długo, a ja jak chcę żeby było jak najlepiej to wtedy strasznie się denerwuje. Swoją drogą, była u mnie 2 lata temu w domu, na jakieś 2 godziny, jest bardzo odważna albo strasznie mnie kocha skoro chce przyjechać do mnie i od razu zostać na kilka dni. Co o tym sądzicie ?
-
miłość na całe życie..ehh ;Pmożliwe?
tictac odpowiedział(a) na igor85 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
No to panie kochany, jaki wiek Cię interesuje ? Bo dziewczyn jest mało chyba na świecie które do 24 roku życia są dziewicami.Ale są - na pewno. Chyba, że może być to 18stka. Ty prawiczkiem jesteś ? Miłość na całe życie, wierze, że istnieje ale w moim przypadku ciężko komuś zaufać i zaangażować się na całe życie.