Skocz do zawartości
Nerwica.com

tomek23

Użytkownik
  • Postów

    360
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tomek23

  1. Teraz tez czuje nienawisc skurwysyny. Ona powiedziała mi zebym sie nimi nie przejmował ze to byli pusci ludzie. Tylko ci pusci ludzie mają pracę dziewczynę i są pewni ze chcą z nią byc. A ja to co miotam sie pomiędzy własnymi lękami dranie czytałem Sołzenicyna on pisał o metodach NKWD ja bym to samo im robił i jakos takie myslenie sprawia mi dziką przyjemnosc
  2. Więc sprawa wygląda tak powiedziała mi ze to jest zespół depresyjny z elementami natręctw. Twierdzi ze duzy wpływ na to mogły miec moje przezycia w szkole bo naprawdę wtedy było mi ciężko ten mobbing był nie do zniesienia az szkołe zmieniłem. I autentycznie jak jej o tym mówiłem to poczułem do tych ludzi ze szkoły autentyczną czystą nienawisc jakiej dawniej nie czułem. W kazdym razie leki dostałem i juz dzisiaj wieczorem cos biorę
  3. O radosci zadzwoniła do mnie ze miejsce sie zwolniło i dzisiaj jeszcze ide na 17 boje sie strasznie ale podziele sie z wami tym co usłyszałem
  4. Wiecie co a ja jestem zmęczony tym wszystkim. Poddaje sie skoro głowa mi mówi ze jestem gej czy tam bi to chyba jestem bi problem jest taki ze jakos nie usmiecha mi sie robic to z facetem. Tak samo z dziewczyną spoko chyba cos sie wypaliło czasami tak sie zdarza tylko czemu nie potrafie powiedziec zrywam z tobą nawet juz cie nie kocham nie moze mi przejsc przez gardło. A jesli to jest nerwica to dzisiaj przypusciła chyba kontratak bo i orientacja wróciła i do tego mysli o dziewczynie. Moze umówie sie z innym lekarzem. Tylko ze tamta miała dobrą opinie z tym ze nie wiadomo ile będę musiał czekac do innego boje sie isc bo są kompletnie nieznani
  5. Ostatnio wróciłem do gier komputerowych tak jakos uspokaja mnie to. Próbuje tez ksiązki czytac ale to wygląda tak jak by podczas czytania mózg lepiej pracował bo wtedy czuje największe napięcie a gra mnie odmózdza. Do chuja to wszystko zły jestem buzuje we mnie wszystko no bo jak jednoczesnie mozna chciec byc z kims i czuc potrzebe rozstania. Do tego czuje chyba tez potrzebe sprawdzenia siebie przy gejowskim porno. Zły jestem moje zycie nie tak miało wyglądac byłem szczęśliwy ze mi sie układa. Nawet nie myslałem o zdradzie bo chciałem byc wiernym facetem i było mi dobrze
  6. Czuje sie zle nie rozumiem jak mozna czuc przemozną chęc rozstania oraz zdrady a jednoczesnie dzwonic i płacząc opowiadac o tych chęciach. Juz dawno nie miałem takiego ataku smutku i paniki
  7. Miałem mysli dotyczące zdrady zobaczyłem jakies ogłoszenie ze młoda studentka szuka faceta do spotkan. Nie wiem czy ja naprawdę tego chce czy naprawdę cos sie wypaliło. Bardzo chciałbym zeby było tak jak jeszcze przed walentynkami ale ja czuje taką niesamowitą pustke Skoro naprawdę chce zdradzic to powinienem sie rozstac ale nie moge jakos do cholery znowu płakac mi sie chce jak o tym pomyslałem. Ale ta mysl sie pojawiła zebym zdradził i niech wreszcie ta męka sie skonczy . Wczesniej tez myslałem jak to by było robic z innymi kobietami ale byłem pewien na 100 procent ze tego nie zrobie bo po prostu czułem sie emocjonalnie spełniony i w sumie w łózku tez było spoko. A teraz ta pustka ta niesamowita pustka oraz wszystkie inne jakos wydają mi sie ładniejsze i ciekawsze. Tylko ze pomimo tych mysli o zdradzie jakos tak mam ochote sie wtulic i wypłakac i tak bardzo chciałbym zebysmy znowu potrafił sie nią cieszyc. Wczesniej wydawało mi sie takim szczęściem ze trafiłem na dziewczynę z którą sie rozumiem a teraz nie wiem ta pustka i to wszystko
  8. Jest troche lipa dzwoniłem znowu ale pani w recepcji powiedziała ze nie ma miejsc i teraz zapisują oczekujących. Trzeba było wtedy isc musze jakies grubsze zajęcie sobie znalesc bo do tego czasu to ja zrobie cos głupiego. Znowu mialem dzisiaj mysli gejowskie ta pustka emocjonalna do dziewczyny tez mnie martwi. To jest niemądre co robie ale zdarza mi sie pisac na czatach erotycznych po to zeby wywołac wyrzuty sumienia bo wszystko jest lepsze od tej pustki
  9. Niewiarygodne chyba na chwile zniknęła ta pustka emocjonalna i znowu poczułem to przywiązanie do dziewczyny. To chyba tylko nerwica skoro takie momenty sprawiają mi radosc
  10. Dobrze zrobisz jak pójdziesz do lekarza. Jutro ponowie będę próbował chyba sie umówic boje sie okropnie tego co moge w trakcie wizyty usłyszec ale kij z tym. Natomiast zauwazyłem ze mam pewien rytuał tak sądzę ze jest to rą ytuał polega on na tym ze rozmawiam z dziewczyną o tym ze cos sie mogło wypalic i obserwuje swoje reakcje i jesli zrobi mi sie przykro albo sie popłacze to czuje ulge bo utwierdzam sie w przekonaniu ze to tylko jakies zaburzenie. Wraca mi chyba tez sprawdzanie reakcji przy gejowskich porno. Boje sie strasznie tego lekarza ale chyba trzeba isc
  11. Jakis lęk przed shemale mi sie włączył dla tych co nie wiedzą chodzi o kobiety z penisem. Musiałem pare razy włączyc sobie takie porno zeby upewnic sie czy mnie nie jara. W poniedziałek znowu spróbuje do lekarza sie zapisac a tymczasem biorę cos na sen i spróbuje zasnąć dobranoc wam
  12. A moze jednak to podłoze nerwicowe bo tylko wystarczyła jedna rozmowa z nią i znowu zaczęło mi sie na płacz zbierac i miałem ochote przeprosic za to ze cos sie we mnie wypaliło wbrew mojej woli
  13. Sam nie wiem dziwne to wszystko boje sie ze nie kocham ale jakos nie ciesze sie z takiej opcji i czuje z tego powodu lęk. Ale nie jest to take silne jak dawniej i dlatego sie zastanawiam nad sensem pójscia. No i po drugie ta pustka jesli chodzi o emocje a moze po prostu za bardzo analizuje swoje uczucia. Nie wiem czy warto isc przeciez jesli naprawdę sie cos wypaliło to nie da mi magicznej tabletki zeby to wróciło. Tylko ze ja naprawdę chciałem byc z tą osobą i chyba chce sam nie wiem tylko nie chce jej oszukiwac
  14. Tak sie zastanawiam po cholere mam isc do tego lekarza. Te mysli i stres z tym związany nie są juz takie silne. Analizuje cały czas tylko swoje uczucia i cały czas boje sie czy kocham naprawdę bo mam wrazenie jak bym czuł pustke. Tylko moze to juz nie ma zadnego podłoza nerwicowego a naprawdę cos sie wypaliło z drugiej strony gdyby nie ta nerwica to nigdy bym tak nie pomyslał
  15. Szczerze mówiąc to troche boje sie pytac o takie rzeczy. Boje sie ze ktos udzieli nie odpowiedniej rady czy odpowiedzi a w takim stanie jak teraz to taka odpowiedz urasta do tego stopnia ze czlowiek rozmysla cały dzien o tym i tylko dodatkowo sie stresuje
  16. Wiesz ja w porównaniu z tym co było na początku to czuje sie nawet dobrze. Wtedy nie wiedziałem co sie ze mną dzieje a teraz po prostu powatrzam sobie jestem chory i te mysli nic nie oznaczają i tak nie panikuje. Tylko no ta pustka emocjonalna mnie martwi czy to moze byc jakies nerwicowe ?
  17. Wkurwia mnie tez to bo naprawdę byłem w miarę szczęśliwym człowiekiem miałem swoje plany z tą dziewczyną a teraz co to nagle to uczucie zniknęło? Nie chodzi mi o te motylki w brzuch bo to juz dawno zniknęło ale czułem takie prawdziwe przywiązanie i chęc bycia z tą osobą a teraz czuje pustke. Nie chciałem zeby to sie tak ułozyło i błagam niech to będzie jakies zaburzenie. Skoro tak swirowałem na punkcie orientacji to chyba mogło przeskoczyc na inny temat i nie skonczy to sie tak szybko
  18. Chyba mam podobnie jak czuje sie spokojnie ze swoimi myslami to zaraz obawiam sie ze to jest to czego pragnę nie wiem sam cięzko opisac mi mój stan wewnętrzny i szczerze mówiąc wkurwia mnie to
  19. Chciałbym ci jakos poradzic ale szczerze mówiąc boje sie ze moje rady tylko nasilą te mysli W tym momencie każda rada jest dobra. Szczerze mówiąc to nie wiem sam nie wiem mogę tylko powiedziec ze w takim nerwicowym kole wszystko moze wydawac sie prawdziwe sam pamiętam jak byłem na 100 procent pewny ze jesli nie gejem to na pewno jestem biseksualny. I szczerze mówiąc chciałbym zeby to wróciło bo ta pustka i lęk w stosunku do dziewczyny jest wykanczający . Chciałbym zeby to wszystko było tylko skutkiem jakiegos zaburzenia jak powtarzam sobie ze to tylko zaburzenie to nic nie znaczy to tak jak by spokojniej sie czuje.
  20. A ja spędziłem dzisiaj cały dzien ze swoją dziewczyną i naprawdę było fajnie. Ale tylko ten jakis lęk i to poczucie scisku w gardle i co najgorsze ta pustka to poczucie pustki i braku emocji. Boje sie ze juz nigdy ta pustka i ten lęk nie zniknie nigdy ale przeciez skoro to pojawiło sie tak nagle to i musi sie kiedys skonczyc dziwne jest to ze totalnie minęło natręctwo o orientacji nie wiem moze wróci tylko potrzebuje nowego bodzca zeby sie na nowo uaktywnic. Przeraza mnie ta pustka i ten lęk oraz scisk w gardle jest ciężki do zniesienia. A najgorsze jest to ze pomimo tej pustki nie potrafie z nią zerwac przyprawia mnie to strasznym lękiem oraz płakac mi sie chce . Bardzo chce z nia byc a jednoczesnie boje sie ze jej nie kocham jak to jest do cholery mozliwe. Myslicie ze ta pustka tez moze miec związek z tym lękiem ? Ponownie próbowałem tez z psychiatrą sie umówic ale niestety dowiedziałem sie ze moge od poniedziałku dopiero spróbowac sie zapisac bo pani doktor nie ma no trudno mogłem wczesniej nie rezygnowac
  21. Chciałbym ci jakos poradzic ale szczerze mówiąc boje sie ze moje rady tylko nasilą te mysli
  22. Wiecie co zauwazylem pewną rzecz ze jak powtarzam sobie ze te mysli nie odpowiadają moim pragnieniom ze to tylko zaburzenia i to minie to czuje sie spokojniejszy. Natomiast gdy wkręcam sobie ze ja tego chce to tym bardziej w srodku odczuwam niepokój
  23. Obudziłem sie i przestraszyłem sie ze nie czuje zadnego lęku. I chciałem go poczuc bo stwierdziłem ze bez tego lęku to wszystko czego sie boje to prawda i musze pozostac czujny. Dziwne troche prawda
  24. Dziwne to jest to wszystko niby boje sie ze utraciłem miłosc. A nadal matwie sie o tą osobę i tak dalej fajne jest to ze teraz czuje jakies tam uczucie bo wczesniej to kompletna pustka. Ale i tak boje sie nie wiadomo czego sam nie wiem jak opisac to dziwne samopoczucie
  25. Nie wiem głupio to moze zabrzmi ale wkręcam sobie ze musze zachowac umysł w ciągłym napięciu bo wiem ze jak będę czujny nie zerwę a jak pójde do lekarza to juz nie będzie odwrotu i trzeba będzie sie rozstac wiem głupio to brzmi sam nie potrafie tego wyjasnic. Nie rozumiem dlaczego do cholery umysł kompletnie zapomniał o opcji bycia gejem zły sie robie , wkurwiam sie i zaczynam sie stresowac
×