Lucid Dream

Zauważyłem u siebie dziwny objaw. Często mam tak, że uśmiecham się sam do siebie bez powodu i trudno mi opanować ten uśmiech. Ludzie mi na to zwracają uwagę, a ja nie potrafię przestać. Czego to może być objaw?

wymyśl sobie przyjaciela

Myślałeś o tym, żeby zapuścić brodę? Nawet nie mam brody

[videoyoutube=ddZZos44bCA][/videoyoutube]

a jak ja mam 25 lat i wyglądam na 15 to w jakim wieku mam szukać dziewczyny? Ktoś się zainteresuje takim młodostarym facetem?

[videoyoutube=pzotZxeJiVw][/videoyoutube]

Spraw sobie kota, bo koty leczą z depresji

z samotności już z własnym kotem zaczynam rozmawiać

Nic mi się nie stanie jak przejdę z aryzalery na sulpiryd? Pamiętam, że dobrze działał ten lek na bóle brzucha, które mi teraz nie dają żyć.

z czego sie leczysz? depresja / objawy negatywne, nerwica i pewnie jeszcze coś by się znalazło. Psychiatra mi mówił, że mam objawy z wielu zaburzeń po trochu. Najgorsza jest dla mnie apatia i anhedonia, bo odbiera mi chęć do życia i na to głównie szukam leku.

do tego jeszcze zawroty głowy i mocne zatwardzenia, aż mnie tyłek boli rzucam to w cholerę, może solian dostane do testowania, bo marzy mi się sprawdzenie tego leku

to dużo czy mało? bo nawet nie wiem

Chyba odstawiam ten lek, już ponad 2 tygodnie minęły a ja dalej nieprzytomny Miał mnie aktywizować a nie dobić...

15 mg na objawy negatywne i już jutro minie 2 tydzień, jest trochę lepiej, mniej leżę i mam nadzieję, że całkowicie mi przejdzie.

ja nie rozumiem tych wszystkich wesołych i towarzyskich ludzi, a oni pewnie nie rozumieją mnie, zamkniętego w sobie smutasa

Ja bym chętnie zamieszkał na Kepler-452b, miałbym wtedy całą planetę dla siebie

Mam to samo jak dzwoni do mnie jakiś nieznajomy numer, udaje wtedy, że nie słyszę telefonu

O, kolejne zaburzenie, które do mnie pasuje xD Diagnozy są nic nie warte, tyle podobnych do siebie zaburzeń jest, że można wszystko sobie przypisać Psychiatrzy powinni bardziej skupiać się na łagodzeniu objawów niż na diagnozie.

Cholera, że też akurat tu nie zajrzałam... Chętnie dotrzymałabym towarzystwa. W razie czego, polecam się na przyszłość :) Jeszcze nie raz będę w Olsztynie, nawet pracy planuje tam szukać :)

Dopytam się lepiej lekarza, bo czytając internet można zgłupieć Nawet przeczytałem gdzieś, że osoby z borderline to psychopaci i powinno się ich zamykać

Wczoraj psychiatra stwierdził, że mam osobowość borderline, ale po przeczytaniu w internecie o tym zaburzeniu mam wątpliwości, bo sporo cech do mnie nie pasuje. Mam objawy Depresji (apatia, zmęczenie, ospałość, brak chęci do życia), Nerwicy (lęki społeczne, myśli obsesyjne) oraz Schizofrenii (czasami miewam urojenia) Jestem też mocno nadwrażliwy, wszystkim bardzo mocno się przejmuje, a najbardziej tym co ludzie o mnie myślą i krytyką. Na tej podstawie psychiatra stwierdził borderline. To teraz napisze jakie cechy mam, które mi nie pasują do tego zaburzenia. Jestem empatyczny, zwłaszcza na krzywdę ludzi i zwierząt, jestem osobą bardzo spokojną i nieśmiałą, nie mam zachowań agresywnych, nie lubię się kłócić i unikam konfliktów, nie odczuwam nienawiści, jestem przyjacielsko nastawiony do ludzi i nigdy nie zdarzyło mi się kogoś skrzywdzić. Albo w internecie robią potwory z ludzi z borderline, albo ja nie mam tego zaburzenia

Od jutra biorę aryzalere, mam nadzieję, że trochę mnie pobudzi, bo całymi dniami tylko śpię. Modle się aby nie dopadła mnie akatyzja -- 17 cze 2016, 08:23 -- Po jakim czasie działa ten lek? 3 dzień już biorę, nasiliło się u mnie zmęczenie i ledwo stoję na nogach. Ktoś też odczuwam silne zmęczenie po tym leku? To minie? -- 20 cze 2016, 13:54 -- Odpisze ktoś? Już nie wyrabiam z tego zmęczenia i senności

pff cały czas myślałem, że mam depresje, a dzisiaj byłem u psychiatry i stwierdził, że mam osobowość borderline. To już wole chyba depresje

W poniedziałek będę w Olsztynie, bo leki mi się kończą i do lekarza muszę jechać. Może ma ktoś ochotę się spotkać i pogadać czy coś? :) Dobrze by mi to zrobiło, bo źle znoszę samotność.