Skocz do zawartości
Nerwica.com

Umpero

Użytkownik
  • Postów

    263
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Umpero

  1. To ile już nie bierzesz paroksetyny, że piszesz o oczyszczeniu się z tego leku ? Czy on już po dobie od ostatniej tabletki nie jest w znikomych ilościach w organizmie ? Po odstawieniu paro wrócił normalny sen tzn. bez tych wybudzeń ? Ja na paro też miałem koszmary. Ale tylko wtedy jak próbowałem odstawić trittico.
  2. A długo brałaś paroksetynę ? Jaki był powód odstawienia ? Na czym teraz jesteś? Boję się, że tolerancja na trittico będzie się zwiększała i że dojdę do jakiś ogromnych dawek i w przyszłości się już zupełnie od tego nie uwolnię.
  3. Morphine nie wiem. Uboków po trittico nie mam. Po prostu wiem, że spałem bez trittico i bardzo bym chciał wrócić do tego stanu. 4 miesiące temu dostałem na esci ataku paniki więc lekarz mi zmienił na paro i trittico, które brałem doraźnie miało być tymczasowo asekurująco. Na samym esci spałem dobrze przed zmianą na paro. Teraz albo sobie już tak wkręciłem albo esci lub trittico mi rozwaliło sen. Normalnie jeszcze nigdy tak nie tęskniłem za swoim poprzednim stanem gdzie potrafiłem się przykleić do poduszki, przekręcić z trzy razy zasnąć. Teraz bez trittico boje się podchodzić do poduszki bo mam świadomość, że jak nie prześpię nocy to na drugi dzień będę się czuł jak zalękniona kupa. Chyba jak prześpię normalnie pierwszą noc to będę płakał cały dzień ze szczęścia. Morphine czy te wybudzanie się przeszło z czasem ? Dalej bierzesz trittico ?
  4. Czy to możliwe aby escitalopram się wkręcał długo ? Biorę drugi miesiąc i kupa. Jedyne co to bezsenność, która nasila lęki. Wcześniej brałem esci kilka lat 10mg. 4 miechy temu zrobiłem próbę przejścia na paro i 2 miesiące temu wróciłem do esci. Nie działa ? Wkręca się długo ? Skąd te cholerne problemy ze snem ? Tera muszę zapodać 25mg trittico aby pójść spać. Wcześnie było tylko esci 10mg rano i spałem normalnie. Trittico było tylko doraźnie.
  5. Czy to możliwe, że trittico zrypał mi architekturę snu ? Jakieś 4 miechy temu lekarz stwierdził, że zmieniamy leki z escitalopramu na paroksetyne. Jednocześnie zapodawałem trittico aby spokojnie spać w dawce 75mg. Po 2 miechach brania paro stwierdziłem, że czas odstawić trittico. Okazało się, że nie mogę spać bez tego leku. Wystarczy u mnie jedna po drugiej nieprzespanej nocy i lęki wracają jak bumerang. Obwiniałem o to paroksetynę więc lekarz zmienił mi na sertralinę. Na sertralinie miałem biegunki, dostałem zapalenia krtani i wytrzymałem tylko 2 tygodnie więc znów powrót do esci (wcześniej esci brałem ciągiem kilka lat). Przy powrocie do esci brałem 25mg trittico, które skutecznie mnie usypiało i pozwalało wstawać bez zamulenia. To już chyba moja 4 próba odejścia od trittico i za każdym razem jest to samo. Czekam na ten sen jak na zbawienie. Z soboty na niedzielę udało mi się zasnąć po dwóch godzinach walki, ale sen był tak płytki, że rano czułem się tak jak bym nie spał. Z kolei tej nocy nie mogłem zasnąć. O drugiej w nocy musiałem wziąć chociaż 12,5 mg trittico aby cokolwiek przespać. Tak cholernie się boję, że już nie będę spał bez tego leku, że wpędzam się w jakiś obłęd. Czy to możliwe, ze to esci tak długo się wkręca i zafundował mi bezsenność? Biorę już drugi miesiąc od powrotu do niego.
  6. Nie wiem od czego to zależy, ale sertralina mnie rozkładała fizycznie, paro psychicznie, a na esci nie kojarzę abym miał uboki. Może po prostu fakt ulgi fizyczno-psychicznej związanej z odstawieniem dał mi takie odetchnienie. Jeszcze tylko żeby udało się trittico na noc nasennie odstawić to będę przeszczęsliwy. Obecnie chyba sobie wkręciłem, że bez trittico nie zasnę.
  7. Po przygodzie z paro i sertraliną wróciłem do escitalopramu. Dopiero jestem drugi dzień na nim od około dwumiesięcznej przerwy, ale wróciła mi trzeźwość umysłu. Znów mogę normalnie się skupić na pracy, do kibla nie goni, brak zamuły, brak ucisku w czaszce. Nie wiem jak będzie z lękami i snem, ale czuję na dzień dzisiejszy ulgę gdyż paro i sertra mnie wykańczały fizycznie.
  8. Ta doxepina to doraźnie ? Jak to działa? Ja ogólnie przeszedłem z escitalopramu na którym byłem w miarę stabilny, spałem bez dodatkowych leków, zdarzały się epizody lęków, ale mijały. Lekarz zasugerował żeby przejść na paro więc podchwyciłem. Gdy przeszedłem na paro to zarzuciłem w dawce 75mg trittico i mnie usypiało. Gdy po ponad miesiącu brania paro i trittico odstawiłem ten drugi lek to się okazało, ze nie mogę spać. Wtedy się zaczęła moja gehenna, która trwa do dziś. Obecnie próbuje wrócić do escitalopramu. Na paro dopóki brałem trittico czułem się w miarę dobrze więc ciężko stwierdzić czy był efekt aktywizacyjny. Gdy nie mam lęków to jestem ogólnie aktywną osobą i mam pełno pomysłów więc nie wiem za bardzo co to znaczy ta cała aktywizacja. Co do paro to słyszałem, że na tym leku jest większa zamuła niż na esci.
  9. Problem ze snem. Nagle dostałem ataku paniki, byłem jak małe dziecko. U mnie brak snu potęguje lęki. Cała moja psychika kręci się wokół snu. Dla mnie nieprzespana jedna noc to koniec świata.
  10. Tego nie da się wydmuchać. Nos zatyka na amen. Mnie usypia idealnie 25mg. Po wstaniu z łóżka rano przez jakąś godzinę jestem otumaniony, ale później przychodzi i mogę normalnie funkcjonować.
  11. Czy ktoś z Was ma po trittico efekt zatkanego nosa ? Jeśli tak to jak sobie z tym radzicie ?
  12. Po czym można poznać, że ma się zespół serotoninowy ? Chcę wrócić do esci. Brałem kilka lat esci, ostatnio wskoczyłem na paro ponad miesiąc i nie wytrzymałem. Wszedłem na sertralinę, ale ona mnie upośledza umysłowo. Ból, głowy, niemożność skupienia się itp. Wejść od razu na 10mg esci ?
  13. No jak ktoś zdycha kilka lat to co ma się cieszyć, ze kolejne leki nie działaja i jest w czarnej dupie.. Nie bardzo rozumiem. Leki mają być problemem na wszystko? W jaki temat leków które brałem nie wejdę to marudzenie i uboki. Skąd Wy kuźwa to bierzecie? Ja załatwiam od dila z osiedlowego spożywczaka. Mówi, że je gotuje na wywarze z rzodkiewki. Nie wiem co to daje, ale na razie nieźle ryje mi bańkę i mnóstwo uboków mam. Jestem z nim dogadany, że w każdą pierwszą środę miesiąca czeka na mnie na zapleczu warzywniaka i dobijamy wtedy targu. Boję się, że gdy mi zawinął dila to będę musiał brać od innego, a ten z kolei pewnie gotuje je na innym wywarze i znów pojawią się nowe uboki. Marny nasz los. -- 03 lis 2015, 12:57 -- Po jakim czasie przeszła wam biegunka na sertralinie ?
  14. Mi tam raz na kilka miesięcy się zapomni więc ciężko uwierzyć, że w ciągu 4 lat nie zapominałeś wziąć proszka. Czy sertralinową biegunkę można jakoś hamować ? Stoperan czy coś podobnego działa ? Czyści mnie niesamowicie.
  15. Coś w ten deseń. Ucisk w okolicy oczu i wzdłuż skroni. Im dłużej siedzę przy komputerze to tym bardziej wymiotować mi się chce.
  16. Rozumiem, że na wenflaksynie był początkowo problem ze snem, a później się unormowało ? Czy to zamulenie przed komputerem też przeszło ?
  17. Ja miałem tak na paroksetynie. Doszedłem właśnie do takiej refleksji... Skoro na sertralinie mam efekty uboczne na początku brania to pewnie podobne będą przy odstawieniu. Nie miałem efektów ubocznych na escitalopramie więc może lepiej do niego wrócić póki nie jest za późno ?
  18. Mi się właśnie rozpoczął kolejny ubok sertry... biegunka Tak się zastanawiam czy wywołana biegunka w przypadku sertraliny wpływa na gorsze przyswajanie substancji odżywczych ? Psycho a jak z jakością snu na wenflaksynie ? Moja psychiatra bardzo chwali ten lek, ale mówi, że ciężko się go wprowadza.
  19. A czemu zmieniłeś na esci jeśli można wiedzieć ? Też byłem na esci i czułem się dobrze, ale niefortunnie zachciało się kombinować i jest gorzej. Co nie tak było z tą sertrą ? Psycho a Ty czemu nie chcesz na wenli ?
×