Wywaliłem wszystkie zapasy do sedesu i nie mogę zasnąć, więc próbuję czymś zająć myśli. Przed chwilą skończyłem oglądać "King Kong vs Godzilla" (na VHS oczywiście, bo inaczej to by była profanacja) a jak dalej nie będę mógł zasnąć, to obejrzę sobie "Terror Mechagodzilli".