Purpurowy

Jestem za.

W Alba... na Woodstocku.

Albania!!!!

Dzień dobry. Bardziej mi chodziło o to że już mi się nie chce mówić o Albanii, bo byłem wczoraj zmęczony i głowa mnie bolała. Dzięki.

Albaniaaa...aaa... już mi się nie chce.

Dobry pomysł, ale to raczej nie jest żenada, ludzie to robią od bardzo dawna. Kto jest według Ciebie współczesnym autorytetem kapitalizmu?

Zapraszam na moje zadupie, tutaj znajdziesz wiele inspiracji jak to zrobić. Zależy Ci żeby to osiągnąć?

Czerwony A Twój?

Nie Rozbijasz się pół dnia po okolicy, a drugie pół siedzisz przy komputerze?

Mogło być, ale Ty jej raczej po niemiecku ani portugalsku nie uczyłaś.

A ja bym się upierał że po polsku http://www.kotywojownicy.fora.pl/ciekawostki,7/miau-w-roznych-jezykach,166.html

A, czyli po polsku.

Dzikich? Przecież on się uczył wszystkiego ode mnie... a no tak, w sumie to dzikich, skoro się ode mnie uczył ja moją Kotke nauczylam miauczec Ale po jakiemu?

Heh, w sumie możliwe.

Czy możliwe żeby mój starszy syn (koci syn) uczył się nowych języków? Kiedyś reagował na "Raus!" a teraz reaguje na "paszoł w żopu!"

Dobry wieczór.

Jabol A Twój?

No i gitara, trochę władzy człowiekowi nie zaszkodzi.

A gdybym tak ja się zakręcił przy królu Albanii?

Chociaż muszę przyznać że mój Pan ma żonę, ale na FB nie ma ani jednego zdjęcia z nią, ani żadnej wzmianki o niej.

Cóż, nie dowiesz się jak nie spróbujesz.

No to raz mi się udało trafić.

Co prawda wiedzę o relacjach damsko-męskich mam tylko i wyłącznie teoretyczną, więc proszę traktować moją wypowiedź z ogromnym dystansem, ale wydaje mi się że to ostatnie jest najlepsze.

Wciąż tu jestem...

Dobranoc. Też idę spróbować zasnąć.