Skocz do zawartości
Nerwica.com

achino

Użytkownik
  • Postów

    778
  • Dołączył

Treść opublikowana przez achino

  1. Kochanie, to nie jest jeszcze najgorsze, co mozna zrobic. Mozna jeszcze dorzucic zolpidem. Juz tak robilem :/ Alpra, feni, zlopi, alko i nagle otwierasz oczy i jestes na srodku dyskoteki, a wokol Ciebie czterysta osob
  2. za dlugo to dziala, jakies 20 h wedlug mnie
  3. Jak mozna zgwalcic trzyletnie dziecko? - Słyszymy nieraz, że to często wyzwala się ta niewłaściwa postawa, czy nadużycie, kiedy dziecko szuka miłości. Ono lgnie, ono szuka. I zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga - tak mówił abp Józef Michalik, (http://www.tvn24.pl)
  4. Na pytanie, czy kobiety chcą być gwałcone Korwin-Mikke odpowiedział: - Gdyby pan się znał na kobietach, to pan by wiedział, że zawsze się troszeczkę gwałci. (…) One zawsze trochę udają, że się stawiają. Trzeba wiedzieć, kiedy można, a kiedy nie można…kobiety zawsze udają, że stawiają jakiś opór". http://natemat.pl/102877,jatka-u-olejnik-janusz-korwin-mikke-o-gwaltach-kazda-kobieta-udaje-ze-stawia-jakis-opor
  5. Ja to wszystko wiem, sam jestem w to wkopany na maxa, ale ślepy nie jestem - widzę wokół wiele oszołomstwa, ktore chce dodatkowo ŻEROWAĆ na PODGRZEWANIU niezdrowych, hipochondrycznych emocji, na które cierpimy.
  6. Maja powiklania podobne do tych co, alkoholicy, choć o wiele mniejsza jest skala spustoszeń i lepsze rokowania.
  7. Jest to w dużej mierze wybór i wygodnictwo, tak jak alkoholizm. Wiadomo, ze przyjemniej "leczyć się" benzodiazepinami niż wysokimi dawkami SSRI i neuroleptykami.
  8. Tu jest więcej ludzi stukniętych, którzy wokół swojego uzależnienia od benzo stworzyli religie. Sekta, tak jak AA. Najbardziej ten pan, co na blogu wypisuje brednie, jakoby jedzenie rolek było gorszym złem niż heroinizm.
  9. Mam tak samo. Kac po mocnym przepiciu mija mi po 72 godzinach i są to dni naprawdę bardzo ciężkie. Powinni scierwo zdelegalizowac i zalegalizowac inne rzeczy.
  10. Dwa piwa to ok 0,7 promila, taka ilość dla osoby wazacej ok 70 kg powinna utrzymać sie we krwi przez 6-7 h, po czym zniknąć bez kaca. Chyba ze w grę wchodzą jakieś miksy, lub szczegolna wrazliwosc, zaburzenia psychiczne.
  11. i co, nie bedzie po tym kaca, ani zadnych konsekwencji?
  12. nie polecam. w pt wzialem 1 gr feni, 1 mg alpra. zmienilo mi to swiadomosc na tyle, aby zaczely pojawiac sie mysli typu: o, jaki ladny wieczor, wyjdzmy na jakas imprezke... poszedlem do zabki "poprosze po litra", potem mix z cola, potem muzyczka, obdzwanianie znajomych: "kto chce isc do..." (nazwy nory nie podam). Potem taxi i nagle jestem w jakiejs spelunie, takiej, ze nikt by nie uwierzyl, ze takie cos w ogole moze istniec w 21 wieku. Jacys sami alkoholicy, menele, wygladajacy na bezdomnych, siedzac w kurtkach(!), karaoke ("Niewiiiiiiiiidziaaaaaaaaaaaaaaaaaalna dlon ocaaaaaaaaaaaaaaali naaaas od zlaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa...."), wyjaca jak krowa barmanka, penera, ktorej nie chcialo sie nawet zrobic drinka... zadnej higieny, otwieram meska toalete, a tam siedzi na klozecie rozkraczona jakas starsza kobieta, na podlodze wymiociny, rozbite lustro, wszedzie dym fajek gryzacy pluca, ciemno, wszystkie siedzenia z dziurami wypalonymi przez fajki, same patologiczne mordy, brak szatni, tylko jakas kanciapa przy ktorej stal obslugujacy jegomosc o twarzy denata. Strach cokolwiek zamawiac, jest bardzo watpliwe, by tam ktokolwiek myl szklanki.... Boze, co za syf, co za upadek cywilizacji. Nie chcialem tam w ogole jechac, ani z nikim sie spotykac, po prostu substancje takie jak fenibut, zwlaszcza zmieszane z benzo, wlaczaja inne myslenie, koloruja jebany swiat, tak, ze czlowiek mysli sobie "no co ty, przeciez jest weekend, bedzie fajnie". Ale nie jest fajnie. Alkohol jest zly, szkodzi, fajki sa zle, szkodza. W kolko robie to samo. Chcialem kupic fenibut i GBL, ale nie kupie. Mam na to wyjebane. Poza tym zle sie czuje psychicznie i fizycznie.
  13. Wlasnie zaladowalem 1 gram feni tego syfu z NeuroGarden hehe. Plus 1 mg alpragenu. Szkoda ze nie mam SNS hehe.
  14. Mowilem o firmie NeuroGarden czy jakos tak - to okragle pudeleczko z proszkiem. W dupe niech sobie je wsadza, cwele.
  15. Właśnie mam to gówno. Jest to gówno nie fenibut. To znaczy, to zawiera fenibut na pewno, ale faza jest jakas BRUDNA, tak jakby sort byl jakis zasyfiony czyms. Kac po tym jest, niedobre samopoczucie. Nie warto oszczedzac. Kup SNS, bedziesz zadowolony.
  16. Polecam klomipraminke, impotencja sto procent, suchość w pysku, ale za to żadnej depresji - cieszy świergotanie ptaszków, słoneczko. Dla osob 60 +, lysych, grubych, starych, ktorym juz nie zalezy na atrakcyjnosci fizycznej, lek idealny. Bralem ja, gdy jeszcze dinozaury zapierdalały po ziemi, dostalem od lekarza, ktory chcial mnie koniecznie przywrocic spoleczenstwu.
  17. Rozwiń te wypowiedz, bo nie rozumiem. Wiem z artykułów naukowych, ze "intoksykacje" mj leczy się właśnie benzodiazepinami i propranololem. Innymi słowy, jeżeli ktoś jest zjarany i przez to poschizowany, to aplikuje mu się benzodiazepiny i jego panika wtedy mija. Sam zażywałem profilaktycznie Alpragen przed jaraniem i nie łapałem wtedy schizy. Oczywiscie kluczowa jest dawka. Jezeli zazyles niewielka dawke benzo, a do tego mocno sie zjarales, to efekt przeciwlekowy mogl okazac sie niewystarczajacy.
  18. Powołaj się na nią u prokuratora. Zycze powodzenia.
×