achino

Tak, ja biore Fevarin 75 mg, Trittico 50 mg. Do tego czasem Sulpiryd, okresowo benzo, czasem Phenibut i czesto alkohol. Czasem tez kode i GBL. I w ogóle A Fevarin biorę, bo daje najmniejsze skutki uboczne, jeśli chodzi o seks. Działa trochę na depresje, ale na fobie w ogóle.

Potwierdzam. Poza tym życie seksualne na sele bardzo się ożywia.

Ten mix ma taki sam sens, jak mix bupropionu z paroksetyna oraz fluowksamina. Sertralina jest inhibitorem CYP2B6. Ten cytochrom odpowiada za konwersje bupropionu do hydroksybupropionu. Ten ostatni odpowiada za noradrenergiczne, anksjogenne działanie Wellbutrinu. W teorii taki mix Wellbutrinu z sertralina powinien podnieść poziom serotoniny i dopaminy, bez podbicia noadrenaliny. Noradrenaliny nie chcemy, o ile jesteśmy lękowcami.

Absolutnie nie warto. Fevarin jest NIESKUTECZNY w fobii. W USA Luvox jest zarejestrowany jedynie na ZOK - to się nawet na depresje nie nadaje, a co dopiero na fobie, i to po paroksetynie. Don't ever fuckin' do it!

Pilem alkohol będąc na Wellbutrinie i upiłem się szybciej, po mniejszej ilości alko. Ale nic się takiego złego nie działo. Pikawa nie przyspieszyła, ani nic. Ale połączenie Well plus alko przy dużym piciu, a nie daj Boze ciągach, może zwiększać ryzyko drgawek - to samo przy nagłym odstawianiu benzo.

Esci wchodzi lajtowo, daje mało ubokow, ale obniża libido do zera i nawet augmentacja bupropionem nie pomoże, bo esci nie jest inhibitorem CYP2B6, który odpowiada za konwersje bupropionu do hydrooksybupropionu. A ten ostatni jest głównie noradrenergiczny. A wiec zamiast pobudzać funkcje seksualne, nakręca lęki.

Wielka szkoda, ze tak ciężko skołować sele, bo b. fajnie się miksuje z PEA lub Phenibutem

Biorę sulpiryd w dawce 100-150 i on dosłownie zjada moje chore, obsesyjne myśli. Ale martwię się, ze długofalowo będzie działał jak zwykły neuroleptyk i zamiast podbijać dopaminę (co podobno robi w niskich dawkach...), będzie ja obniżał.

A czy ktoś zarzuca sobie czasem zolpidem rekreacyjnie, tzn. na chill out, na dzień, tak jak benzo? Zauważyłem, ze jak wezmę Nasen na dzień, to w ogóle nie chce mi się spać, za to jestem spokojny i fajnie słucha mi się muzyki. Oczywiście nie zachęcam, a tylko pytam.