achino

O czym tu w ogóle mówić. Jestem na esci i nie uprawiam seksu, onanizmu, niczego. Nie jestem w stanie. Wszystko mi jedno. Jestem otępiony emocjonalnie. Nie spotykam się z ludźmi, nie wychodzę z domu. Na Fevarinie przynajmniej myślę o seksie, chce mi się rozmawiać. Mam wrażenie, ze kiedy jestem na escitalopramie, to cale życie przecieka mi przez palce.

Bezpłatne leczenie odwykowe przysługuje każdemu, nawet bez ubezpieczenia NFZ. Nie miałem przyjemności, ale kojarzy mi się jedynie z terapia grupowa. Trzeba zadzwonic i sie umowic.

Nie da. Trzeba miec ziomka. Bylem u psychiatry, konowalki, komercyjnie (120 PLN). Przed gabinetem wielka fura... W środku tlum. Przecietny czas wizyty 5-10 minut. Bez zadnego problemu wypisala 2 recepty na alprazolam plus pelno innych rzeczy. Zolpidemu nie chciala "uzalezni sie pan". Jestem zaopatrzony w benzo do tego stopnia, ze patrzec na nie juz nie moge - rzygac mi sie chce. Tylko zolpidemu nie mam. A tak milo wrzucic zolpi i byc w innym, lepszym swiecie

Najsłabsze. Kalebx3, czytałem tę książkę. O fluwoksaminie tez tam pisał Dzis idę do psychuszki i chyba poproszę o alprazolam. Ten bromek to nie to.

Trittico nie upośledza zdolności intelektualnych, za to escitalopram niestety tak. Przez cały czas na esci czuję się, jakby mnie ktoś walnął w głowę, pamięć szwankuje, ogólne otępienie. Na Fevarinie jest inaczej.

Utrzymuje się, ale w niewystarczającym stopniu. Zaznaczę, ze mowie o bromazepamie, który nie należy do najsilniejszych benzo. Alprazolam działa wybitnie przeciwlękowo. Kiedy brałem alprazolam, nie obserwowałem narastającej tolerancji, mimo lat zażywania.

Znalem penery pijące ten plyn do irygacji pochwy. Takie nastoletnie gimby z rodzin patologicznych, prostytutki z parku, gdzie przychodzą dziwki, szmaty, cioty. Widok tej naćpanej hołoty straszny. I tylko z tym mi się kojarzy ten środek. -- 21 paź 2015, 12:33 -- Nieważne, naprawdę, zolpidem jest fajny - lepszy od alkoholu (temu nikt nie zaprzeczy) w celach rozrywkowych. Wystarczy, ze łyknę tabletkę, a od razu nie mogę wysiedzieć w domu - wyrzuca mnie na zewnątrz. O wiele lepiej mnie rozluźnia i uspokaja niż benzodiazepiny. Niestety tego akurat nie chca przepisywac. Kiedys chcialem wyludzic od psychiatry, to powiedziala "uzalezni sie pan". Jednoczesnie lekka reka zapisuje mi alprazolam czy bromazepam. Paranoja.

Ja bym chciał czyste GHB. A jak nie, to grzecznie zolpidem. Taka mila wyjebka na zolpidemku, tak milutko się jedzie autobusem, patrzy na widoczki lub slucha muzyki!

Niestety obserwuję wzrost tolerancji. Długo brałem 3 mg bromazepamu, a teraz 4,5. I nie jest to dawka wystarczająca na jakieś wyjścia z domu - na wyjścia potrzebuję więcej. Jesli chodzi o drugie pytanie, to mogę trzymać się ustalonej dawki i oczywiście nie będzie "objawów odstawiennych" tak długo, jak długo będę ten lek zażywał, ale brak jest zadowalającego efektu uspokajającego. Aby poczuć to, na czym mi zależy, muszę zwiększyć dawkę.

Haha Dark Passenger jest debeściak <3

Nie aż tak długi. 18-50 godzin. Nic juz mu nie bedzie. Teraz objawiają się symptomy psychiczne braku środka, który pozwalał sobie radzić z problemami. Ujawnia się choroba, która była przykryta klonem. Ja biorę z rożnymi przerwami (raczej krótkimi :/) od 5 lat. Ostatnio ciągiem chyba od marca. Nawet nie wiem, czy chce to rzucić. Chyba jedynie trochę ograniczyć. Całkowite wyeliminowanie benzo z życia wykluczam. To nie jest alkohol, ani heroina, by trzeba bylo byc az tak restrykcyjnym.

Skończ bredzić. Człowiek zażartował, a podniecony idiota zaraz wylatuje z ideologia. Ad meritum, pajacu.

I wyszedl z Ciebie pedofil

W realu byście się już prali po mordzie. I właśnie po to ewolucja wymyśliła homoseksualizm - aby zmniejszać agresje miedzy mężczyznami.

Uzależniłeś się. 0,5 klona to jest równoważnik 0,5 alprazolamu. Lepiej jest schodzić stopniowo - co szkodzi łamać tabletke? Mozna pokroic, poodgryzac. Im wolniej, tym lepiej, a nie tak gwałtownie... No chyba, ze Ci się skończyły. Mozesz tez pojsc do lekarza i powiedziec, ze masz objawy odstawienne, jest ci ciezko. Moze ci zapisac klorazepat (Tranxene), tak bys powoli zszedl z benzo. Nie ma żadnych trwałych uszkodzen od brania benzo przez kilka miesiecy. Nie wiem, jak długo moga trwać objawy odstawienne, pewnie max tydzien. Najgorsze jest to, ze nie wiadomo, co jest objawem odstawiennym, a co objawem chorobowym. Jesli masz zaburzenia lekowe to odstawienie benzo jest bardzo trudne. Powinny byc wlaczone inne leki. -- 18 paź 2015, 10:58 -- NIE.

Tak, do Ciebie. Podziwiam determinacje. 1 mg klona to sporo. Nagle odstawienie benzo zażywanego w konkretnej dawce przez lata moze prowadzić do drgawek. Chyba masz silny organizm.

No to jeszcze raz: Wsrod muzulmanow seks mesko-meski jest powszechny, poniewaz w tamtejszym systemie spolecznym panuje ostra segregacja plci. Muzulmanin nie moze umowic sie z kobieta z wlasnego kregu kulturowego na seks - jej cnoty strzeze religia i rodzina (ojciec, bracia). Kobieta, ktora "puscilaby sie" zostalaby pohanbiona, czesto skazana. Dlatego tez rozwiazaniem (obok slubu, ale nie kazdy moze sobie na slub pozwolic i nie od razu - najpierw musi miec pieniadze) jest albo kontakt seksualny z niewierna, albo zabawy z mezczyznami. I to jest ten paradoks - homoseksualizm jest zakazany przez religie, ale nikt tam takichprzelotnych kontaktow mesko-meskich nie nazywa gejostwem. Nie istnieja kluby, nie istnieje tozsamosc gejowska w rozumieniu zachodnim. Po prostu chlopcy i mlodzi mezczyzni zaspokajaja potrzeby z kolegami, a potem normalnie sie zenia i tyle.

Tianeptyna to placebo. To jest zdanie wszystkich lekarzy, z którymi miałem do czynienia oraz moje osobiste - kiedys odstawilem stopniowo SSRI i przeszedlem na Coaxil (skusilem sie marketingiem, tymi bredniami o niwelowaniu zgubnego dzialania kortyzolu itp.). Przez tydzien chodzilem po scianach, nie obserwujac zadnego dzialania ani zadnych skutkow ubocznych. Wszystko, czego doswiadczalem, wynikalo z samej choroby. Gdy tylko znow powrocilem do SSRI, natychmiast sytuacja sie ustabilizowala.

no, dalej, Polki, do roboty! Ten z filmu nieładny

Ok, dziękuję :*

Uwielbiam ciemna karnacje, brązowe oczy, mocny zarost. Robie się wilgotna na sama mysl <3

7,5 mg bromazepam + 1 gram fenibut (w ciagu dnia) + 100 mg Trittico (przed snem). Patologicznie wyraziste sny, pobudka z koszmarna suchością w ustach, uczuciem kaca (a przeciez nic nie pilem). Pod koniec dnia (czyli teraz, bo ja zasypiam ok 14.00) stan podgorączkowy, rozpulchnione gardło, biały nalot na migdałkach. Nie wychodzę z domu od tygodnia, wiec jak zidentyfikować czynnik infekcyjny?Patologia

Kocham imigrantow. Bardzo na nich czekam. Mam nadzieje, ze skolonizują te ******* Polskę.

A jaka miales diagnoze? Chyba bym umarł. Nie wyobrazam sobie takiej odstawki, az ciezko mi uwierzyc.

Zaczepiam pana moderatora na pw, ale mnie ignoruje. Nie chce odpisać pedalkowi