NN4V

Kozoodporny.

Fakt. To jest default, więc nie powinni wypisywać po próżnicy.

...że jak?

Osobiście nie neguję niczego z powyższych. Po prostu nie interesuje mnie. Neguję natomiast: Wpieranie przez duchowo nawiedzonych konieczności wiary i wartościowanie ludzi przez pryzmat wiary. Ustanawianie powszechnie obowiązujących praw opartych na religii. Kapłanom wara od polityki. Religia do świątyń. Kto chce, niech sobie chodzi. Nic mi do tego.

Serio? Moja pani jest kilkadziesiąt lat młodsza. Nie gotuje (chyba, ze herbatę sobie). Sprząta rzadziej niż ja. Robi, co chce, kiedy i z kim chce. Fakt, jazgotu nie uskutecznia i na seks nie narzekam. Poświęcam jej wiele wolnego czasu, bo ją lubię. Nie gadaj głupot więc...

Psychol nudziarz. Poziom kibola.

Nie.

Myślę, że jednak Ci, co poczytali o eksperymencie Millgrama (i są zdolni do logicznego wnioskowania i/lub czegoś jeszcze), mają sporą szansę przeskoczyć. Notabene wczoraj film leciał o nim. O Millgramie znaczy.

Ty też masz rozmaite prawa. Np. rozstać się z żona.

Każda matka sześciorga dzieci.

Nie obchodzi mnie, co jest "normalne". W ciągu ostatnich 12 lat pochowałem 5 kotów. Po tym, co w avatarze, czasami płaczę do dziś. I też rozliczam się, co zrobiłem źle...

Zazwyczaj nie wpływa. Nie bardziej, niż religijny bełkot. Z satanistycznym pozdrowieniem: [videoyoutube=Ckom3gf57Yw][/videoyoutube]

Jest orientacją. Pedofilia również. O tym, co jest zaburzeniem, co nie, decyduje jak się umówimy. Homoseksualizm onegdaj próbowano leczyć lobotomią. Ciekawe jakbyś zaśpiewała, gdyby się Twój synek przyznał, że jest pedofilem.

W książkach piszą, że młodzi mężczyźni nierzadko mają trudność z ustaleniem własnej orientacji. Stąd może jeszcze mu się zmienić - wte i nazad ze dwa razy. A obecnie w PL jest i tak lepiej niż w powojennej anglii.

W przeciwieństwie do prymitywnej głupoty - jak widać na cytowanym przykładzie. Licz się kibolu ze słowami, bo znów będziesz płakać Artemizji w spódniczkę, że Cię usuwają z wątków.

Jej rozumem, czy swoim?

Stare schematy nie przystają do nowej rzeczywistości. ->

Się wydaje co poniektórym, że świat cały taki jest, jak element zadawania się. Czasem chyba wszystkim tak się wydaje, włączając mnie.

Żydzi i Reptilianie. Pospołu.

Służę uprzejmie. Link.

Nie jest to możliwe. Mi na zawisy pomogło wpisanie w hosts: 127.0.0.1 static.herr.io api.herr.io

Nie.

Skąd ta wiedza? Na jakiej podstawie prawnej? Co to za "leczenie"? Z powodu?

Kalebx3, ja się generalnie z Tobą zgadzam, tylko wnerwiają mnie debile wycierające sobie własne oszołomstwo chrześcijańską misją. Bo wielu w tą misję w swej głupocie uwierzyło.

1. Termin "nieślubne dziecko" nie jest tożsamy z terminem "dziecko poczęte ze zdrady". Podważa to wiarygodność przytoczonych danych, bo nie wiadomo do czego się odnoszą. 2. Osobiście znam przypadek, gdy dziewczyna została zgwałcona tuż przed ślubem. Mało komu się do tego faktu przyznała (mężowi nie), ale jej jedynym błędem było naiwne zaufanie niewłaściwej osobie. Co według Ciebie ta dziewczyna powinna zrobić? 3. Powinieneś zaakceptować w końcu fakt, że męskie i damskie interesy reprodukcyjne są niekiedy sprzeczne. Zaakceptować, że dla kobiet istotnym czynnikiem są zasoby materialne potencjalnych kandydatów, jak dla facetów młodość i uroda niewiast. Tak po prostu jest i nic nie można z tym zrobić. Ty zaś oszołomsko oczekujesz, że bajki o królewnach, opowiadane przez babcie, spełnią się w rzeczywistości. 4. W efekcie kreujesz sobie wizerunek dzieciaka o mentalności kibola, wulgarnie okazującego swoje lęki wobec kobiet. Powinieneś coś zrobić z obsesjami, które Cie dręczą, bo karmieniem ich niczego sensownego nie osiągniesz.