Skocz do zawartości
Nerwica.com

NN4V

Użytkownik
  • Postów

    5 088
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez NN4V

  1. Nic. Związek między leczeniem a ustąpieniem objawów (końcem epizodu) jest problematyczny.
  2. Opis BPD, jak i opisy reszty zaburzeń, są jedynie sztucznymi kontruktami służącymi ogarnięciu zagadnienia. Bardzo rzadko zdarza się "książkowy" przypadek, wpasowujący się idealnie w konstrukty opisane w DSM. Konstrukt BPD częściowo pokrywa się niemal ze wszystkimi pozostałymi zaburzeniami. Przykładowe odmiany BPD: Zniechęcona (z cechami osobowości unikającej, depresyjnej i/lub zależnej) Podatna na wpływy, uległa, lojalna, potulna; czuje się bezbronna i stale czymś zagrożona; odczuwa beznadziejność, przygnębienie, bezradność i bezsilność. Impulsywna (z cechami osobowości histrioniczuej i/lub antyspołecznej) Kapryśna, powierzchowna, niestała, roztargniona, szalona, uwodzicielska; bojąc się kogoś utracić, staje: się niespokojna, potem posępna i drażliwa; może mieć skłonności samobójcze. Autodestrukcyjna (z cechami osobowości depresyjnej i/lub masochistycznej) Zwrócona do wewnątrz, kieruje własną złość przeciwko sobie; utraciła zdolność do zachowań konformislycznych, przypochlebiania się innym, okazywania im względów; coraz bardziej napięta i ponura; może popełnić samobójstwo. Drażliwa (z cechami osobowości negatywistycznej) Negatywistyczna, niecierpliwa, niespokojna, a także uparta, przekorna, naburmuszona, pesymistyczna i pełna urazy; łatwo się obraża i szybko rozczarowuje. ----------------- Osobiście nie rozumiem potrzeby tworzenia kolejnych sztucznych (po)tworków, typu "cichy" BPD, skoro opisane odmiany już go w sobie zawierają. Nie bardzo wiem też, która z ww. odmian jest "stereotypowa"
  3. Na pan/pani to się zwracam wyłącznie do sąsiadki, pani w urzędzie i innych całkiem obcych nie spotkanych celem nawiązania znajomości.
  4. Z innych fajnych przypadłości jest brak pamięci do twarzy. Na zakłopotanie pojawiające się, gdy z tłumu ktoś wyskakuje do mnie z wylewnym "czeeeee zioooomal", wypracowałem odpowiedź: "A kto Ty jesteś?".
  5. Nie, to cecha introwertyków. Mam podobnie (choć nie dotyczy partnerki). Rodziców wychowałem tak, że wszelkie rytuały świąteczne są zredukowane do minimum.
  6. Trudno się nie zgodzić. Brak wiedzy o kołach powoduje odkrywanie koła na nowo. Jak dla mnie strata czasu.
  7. ...Rozwijając w dziecku poczucie winy, wyposaża się je w glos wewnętrznej samokrytyki, który napomina i udziela nagany nawet wtedy, gdy opiekunowie są nieobecni czy wręcz nie żyją. Również religijne elementy wychowania odgrywają istotną rolę. Niektórym dzieciom mówi się o przerażających konsekwencjach ich niegrzecznych zachowań i grzechu; inne dowiadują się, jaki wstyd i zmartwienie przynoszą swoim rodzicom, gdy schodzą ze „słusznej drogi".... T. Millon, R. Davis "Zaburzenia osobowości we współczesnym świecie", Rozdział 6 "Osobowość obsesyjno-kompulsyjna".
  8. Ah - oczywiście. Zapomnieliśmy wszak, kro jest jaśnie oświecony i ma monopol na bezbłędne pojmowanie. Vice cersa.
  9. To prawda, ale na kierunku kobieta <-> facet ta relacja nie jest symetryczna. Kobiety relatywnie częściej (i silniej) postępują wedle powyższego.
  10. Nie jest? Możesz podeprzec twerdzenie? takie zaburzenia występują u katolików, agnostyków, ateistów jeżeli ich temat jest podobny, o czym pisałem post wcześniej, to przecież wniosek jest prosty, że nie religijność jest czynnikiem. .... Rozchodzi się o korelację częstotliwości występowania. Nie o występowanie w ogóle. Z racjonalnego punktu widzenia żadne wnioskowanie nie jest tu możliwe - ani wykluczenie, ani potwierdzenie. Ja osobiście sobie domniemywam, że głęboko zinternalizowane dogmaty są czynnikiem zwiększającym prawdopodobieństwo wystąpienia zaburzeń (ale niekoniecznie akurat schizofrenii - elo wybacz offtop ). Będę swego domniemania bronić do czasu, aż nie zobaczę dowodów wykluczających.
  11. No tak, masz rację - na ile przypominam sobie, co czytałem o etiologii schizy.
  12. Niekoniecznie - zwykłe biurowe dajo rade. A skad wiesz, że dajo rade ? ... Obliczylem z równań wytrzymałości na zrywanie.
  13. Nie jest? Możesz podeprzec twerdzenie? Religia to są narzucenia (zachowań) przez wywołanie lęku (kary piekielne). Narzucenia szczególnie silne w sferze seksualności. Moim zdaniem religijne narzucenia jak najbardziej mogą się przełożyć na zaburzenia. Wskazuje na to wiele relacji na niniejszym forum. Nie wiem, czy istnieją wiarygodne badania tej kwestii - być może wystarczyłaby metaanaliza istniejących - jeśli religijność była co najmniej jednym z pytań. Dowód jedbnego przypadku? No nie rób se jaj.
  14. tasmy prawdy ? Niekoniecznie - zwykłe biurowe dajo rade.
  15. NN4V

    Nasze teorie

    Lekarz to znachor społecznie usankcjonowany.
  16. Ciekawe czy stosunek z kozą/owcą/chomikiem owiniętym taśmą (niepotrzebne skreślić) to już seks, czy jeszcze nie seks?
  17. Art. 191a.§ 1. Kto utrwala wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej, używając w tym celu wobec niej przemocy, groźby bezprawnej lub podstępu, albo wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej bez jej zgody rozpowszechnia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
  18. Sądzisz znaczy, że całe społeczeństwa o religii odmiennej od jedynie słusznej, to ludzie pałający żądzą nienawiści do wszystkiego i ich jedynym celem jest zbrojna walka z niewiernymi? Ja sądzę, że to jest oszołomstwo nieźle przypominające o inkwizyucji i krucjatach na niewiernych. Bo oni najpewniej w wiekszości mają wojny w rzyci i chcą zwyczajnie żyć z nikim nie walcząc. Weź Ty się hipokryto wyśpij wyluzuj i idź pomodlić do posążka w świątyni. Inkwizycji i katolskim krucjatom każdy winien przeciwstawić się.
  19. NN4V

    DDA z DDA

    Tak właśnie. Diabeł tkwi w szczegółach. Pytanie jest bez sensu, bo generalizuje niegeneralizowalne.
  20. NN4V

    DDA z DDA

    Ale może w odpowiednim wątku. Na marginesie: "waszą kulturą chrześcijańską" to nawet ja pogardzam, bo opiera się na totalnej hipokryzji. Bynajmniej nie jestem uchodźcą, więc może przytemperuj swe chrześcijańskie zaślepienie do wątków jemu przeznaczonych.
  21. NN4V

    Nasze teorie

    To są oznaki pobudzenia. Ich interpretacja nie jest możliwa bez znajomosci myśli pobudzonego. Również wariograf rejestruje pobudzenie, ale nie rejestruje źródła pobudzenia. Nie wiadomo jaka emocja towarzyszy pobudzeniu.
×