Skocz do zawartości
Nerwica.com

ekstraktzaloesu

Użytkownik
  • Postów

    283
  • Dołączył

Treść opublikowana przez ekstraktzaloesu

  1. Dlaczego? Zależy, co by się tam napisało i czy nie męczyłoby się jej później dziesiątkami kolejnych wiadomości.
  2. Pieprz, weź no sprawy w swoje ręce.
  3. Pieprz, jak ktoś ma zgadnąć, jak przez tydzień nie dajesz żadnej podpowiedzi?
  4. To nie do końca tak. Nie chodzi mi za bardzo o zemstę, tylko o trochę przyjemności mogącej wyniknąć z pojawienia się (świadomie) w czyichś myślach. Leżąc nie, dobierając się do niego Napisz coś więcej o swoim przypadku. Czy bawiąc się w projekcje astralne wkraczamy na niebezpieczny teren sił nieczystych? Zatracamy swoją duszę i oddajemy się Złu? I czy nie powinnaś mieć przypadkiem nicku "Masturbowa"? Ja jestem uwodzicielski na co dzień, ale to jeszcze nie czyni mnie magikiem. A temat przez wiele osób tutaj został potraktowany zbyt metaforycznie. Masturbowa najlepiej zrozumiała, o co mi chodziło. Poza tym Dark Velvet nie pisała o wysyłaniu miliona SMSów, tylko jednego, ale konkretnego...
  5. Dark Velvet, całkiem błyskotliwe :) ale nie wygląda to tak, jak mogłoby się wydawać. Tak naprawdę nie powinienem w ogóle tu o tym pisać, a nawet myśleć o próbie manipulowania kimś w jego śnie, bo przeczy to niejako moim zasadom. Jest to osoba zamężna i mająca dzieci - taka kochająca się rodzina. Chodzi jednak o to, że jest to zarazem osoba szczwana i wyniosła, co sprawia, że możliwość delikatnego zagrania na jej emocjach wydaje mi się niezwykle pociągająca...
  6. We śnie trzeba tylko delikatnie zaszczepić w niej chęć do robienia tego za dnia, gdy się już nie śpi. Choć somnofilia też może być niezłą opcją... Dobre te "Wojownicy nocy"? Czytałem kiedyś coś o projekcjach astralnych i nawet próbowałem to ćwiczyć. Ale za cienki jestem w te klocki. A Ty doświadczyłeś kiedy czegoś takiego? (o ile to w ogóle możliwe) Ale za każdym razem źle się to kończyło
  7. Więc teraz pomyślałeś o tym po raz pierwszy. Co czujesz?
  8. A po co oglądasz na facebooku profile osób, których nie znasz? Choć to może niezbyt trafna pytanio-odpowiedź. Czy nigdy nie zastanawiałeś się, jak by to było móc wejść do czyjegoś świata i zobaczyć, co ta osoba myśli, móc wpłynąć na kształt tych myśli?
  9. Pójdziesz za to do piekła Nie chcę zadawać jej gwałtu. To musi być subtelne i niewinne, tak, jakby nie wychodziło ode mnie, rozumiesz.
  10. Nie uciekając się do czarnej magii.
  11. Pieprz, gdzie Ty mieszkasz, że już to widziałeś?
  12. "Nazistowscy surferzy muszą umrzeć"
  13. Czy jest wam czasem tak źle, że nie przeszkadza wam już nawet róg poduszki uwierający w plecy podczas zasypiania?
  14. Oczywiście, że firma, w której pracujesz, jest niepoważna, skoro nie dba o to, by pomóc nowej osobie odnaleźć się w pracy. Pewnie myślą sobie, że skoro masz tam być tylko przez trzy miesiące, to nie opłaca im się w ogóle kogoś takiego w to wszystko wprowadzać. Podejdź więc do tego na luzie. Coś Ci nie wychodzi, to się tym nie przejmuj, bo skąd masz wiedzieć, jak coś zrobić, jeżeli nikt nie chciał Cię tego nauczyć. W nowej pracy do wielu rzeczy dochodzi się małymi kroczkami. Coś, co dzisiaj nie wiesz jak zrobić, za miesiąc będziesz już robiła mechanicznie, bez zastanawiania się. Być może po upływie tych trzech miesięcy poczujesz się pewniej i będziesz chciała tam zostać, a pracodawca widząc, że radzisz sobie coraz lepiej, będzie chciał Ci przedłużyć umowę. A jeśli nie, to żadna strata, bo w innej pracy zaczniesz będąc już bogatsza o doświadczenia zdobyte w tej firmie.
  15. Żeś dowalił To mógłby być kadr z każdej części.
×