KoalaLala

Fame?

Hehe bo się zarumienie

Patrick sweyze ;> to na pewno

Odpisałam na priv ale nie wiem czy doszlo. Dzieki za namiar tylko niestety to meeeega daleko ode mnie . O nocebo poczytam bo widze ze to cos mi 'bliskiego'. Trzymam kciuki za działanie tych lekow, dziel sie obserwacjami!

no to już ktoś musi tylko dojść w jakim filmie

Jamie foxx?

to nie jest aktor Winston Duke prawda?

haha tak byłam normalna chociaż jak z perspektywy czasu widzę to zdarzały mi się stany zalewającego smutku i uczucia niepokoju znikąd, ale to było kiedyś zdecydowanie do przełamania dzięki, napisz mi proszę jak kobieta się nazywa, ale mój problem jest taki, że mnie prowadziła dwójka bardzo dobrych fizjoterapeutów, którzy mi faktyczne uszkodzenie stawu ogarnęli i mówią, że wszystko jest już na 99 procent okej z nogą, więc te bóle są w mojej głowie. ja je odczuwam np. 10 minut po wyjściu z domu, a potrafię mieć chwilę odpoczynku jak wracam do domu po całym dniu, więc logiki w tym żadnej -- 21 lip 2015, 22:54 -- taki 'zabieg' więc raczej byłby dla mnie placebo

Dominik ale pytasz mnie o to samo? jesli tak to na 1016 stronie jest mój post o chorobie:) no to w koncu na jakim leku teraz jesteś? spróbuj spokojnie porozmawiać, wyjaśnić

zgadza się

no to proszę !

Ale ja się w ogóle nie znam na psychiatrii to co Ci pisze to sa podstawowe wnioski z tych kilku miesięcy meczenia sie oraz z tego co wyczytalam na forach itd:) moze sam sobie w pierwszej kolejności zadaj to pytanie ? Wydaje mi sie tez ze takie przesadne analizowanie jak to wszystko dziala jest bez sensu - tylko się zapętlasz q problemach zamiast od tego uciekać. I to tez pisze z własnych obserwacji a nie wyksztalcenia;)

Dominiki Ja, szczęście w nieszczęściu, akurat doświadczenia nie mam, z tym wszystkim mecze sie od niecałego roku, u psycholog bylam jednej i sie zawiodłam, do psychiatry 2 miesiące temu udalo mi sie za pierwszym razem trafić pasującego mi. A Twojego przypadku wlasnie nie rozumiem, nerwicy nie nabawia sie z dnia na dzień

The Hunted yes? :)

No to esci na pewno warto wypróbować na takie zaburzenia a dlugo sie z tym zmagasz? Bo odnoszę wrażenie jakby Cie to z dnia na dzień zlapalo albo jakbys nagle sie zorientował ze Cie to wykańcza A pytania moze nie sa bez sensu, kto pyta nie błądzi, ale, powtórzę sie, musisz zaakceptować ze nie ma stalych schematów! No i moze faktycznie poczytaj jakies książki naukowe o neuro świecie itd, to źródło wiedzy

Hej a właściwie jaki jest Twój główny problem? Z czym się zmagasz?

chyba niee. jakaś podpowiedź ?

Więc moim głównym lekiem jest escitalopram (jako Mozarin 15 mg), który jest mi przepisany na obsesje hipochondryczna, nerwice lekowa, natręctw i wynikająca z nich depresje. Takie kombo ;d ten lek biorę codziennie Hydroxyzyne lekarz przepisał mi na uspokojenie, jako pomoc w najgorszych chwilach, jak nie bede mogla juz wytrzymać a bede musiała byc na chodzie, ale ona mi nie pomaga, wiec dzisiaj, kierując sie opiniami na forum, poprosiłam o zomiren i, jak przyjdzie gównodzien, wypróbuje (oby jak najpóźniej). Za to ustaliliśmy, ze hydro bede brać w razie potrzeby na sen, ponieważ jest mniej inwazyjna niż przepisana mi benzo,a mnie i tak ładnie usypia. Ogólnie to popróbuj sam przez parę tygodni co jak jak na Ciebie dziala, obserwuj sie i wyciągaj wnioski:) to moje doświadczenie z lekami, ktos inny Ci napisze, ze hydro go fajnie uspokaja, ale nie usypia I cierpliwosci!!:) -- 20 lip 2015, 22:37 -- aha a co do pobudzania - mnie tak samo z siebie nic nie ma pobudzać, esci działa przeciwlękowo i wydaje mi się, że to raczej ten brak odczuwania lęku sam w sobie ma pobudzić do życia ale to ja to tak rozumiem, moze ktos bardziej w temacie coś napisze :)

Dominik_wot ja poprosiłam tylko o inny lek doraźny, ponieważ zapisana mi miesiąc temu hydroxyzyna nie spełnia swojego zadania - w ogóle nie uspakaja a usypia. parę osób mi tutaj doradziło zomiren na uspokojenie bez zamulenia. a psychiatrze powiedziałam dokładnie to:) na swoim leku głównym antydepresyjnym esci zostaje bez zmian, lekarz jest przekonany, żebym jeszcze parę tygodni na nim była

Cześć wszystkim, tak jak radziliście miesiąc temu poprosiłam lekarza o Zomiren na lęk uogólniony, przepisał mi najmniejszą dawkę 0,25, ale myślę, że jak nic nie będzie dawać to spokojnie mogę brać dwie tabletki? Zostaje na 15 mg Mozarinu jeszcze przez 5 tygodni- czyli w sumie wyjdzie 9 tyg na 15, wcześniej 4 tyg na 10 mg, czyli chyba długa próba działania tego leku? Więc uzbrajam się dalej w cierpliwość, cieszę malusieńkimi postępami, przetrzymuje dni bezsilne Dominik_wot lek naprawdę nie działa jak w zegarku, lekarz Ci nie wyjaśnił kiedy dokładnie lek zacznie działać, bo on sam nie wie, na każdego zadziała inaczej i w innym czasie

Dominik_wot jest jedna zasada: nie ma stałej zasady ani po jakim czasie ani w jakiej dawce działa lek na mnie 10 mg esci przez miesiąc nie zadziałało w ogóle, przez kolejny miesiąc na 15 mg zaczynam czuć lekkie drgania, ale ciągle niestabilne. dzisiaj właśnie idę do psychiatry, będziemy się pewnie zastanawiać czy potrzebuję 20 mg tylko, że ja z 'urody' potrzebuje sporej dawki żeby działało (zawsze dwa ibupromy, nospy itd), ale z tego co czytałam wielu osobom pomogło 10 mg już po 3-4 tygodniach, a niektórym nic a nic esci nie pomagało. ceny leków bardzo się wahają od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych, zależy jaki generyk i w jakiej aptece (ja mozarin 10 mg pamiętam, że kupiłam za 20 zł a niektórzy za 40-50 zł). te leki nie uzależniają a co do potencji to mi trudno się wypowiedzieć :) jesli chodzi o mnie libido leży u mnie już od wielu wielu miesięcy odkąd sprawy nerwicowe się zaczęły, ale mi to akurat rybka

O kurcze jestem ciekawa co to za film chyba widziałam te postać ale nie mogę wykminić

zgadza się !

to teraz z innej beczki

najlepsi z najlepszych?