
wel2
Użytkownik-
Postów
620 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez wel2
-
Mnie bardzo, bardzo, bardzo relaksują piosenki : Jessie Ware
-
jeśli lekarze g*wno wiedzą to pozostaje samemu siebie leczyć z postawionej przez siebie diagnozy ?
-
Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic - 7F
wel2 odpowiedział(a) na mała defetystka temat w Psychiatria
warrior11, chciałabym pisać książki ale nie potrafię wymyślać historii w ogóle umiem tylko pisać do mojego Aniołka nudzi mi się straszliwie. Tyle czekałam na ten oddział i teraz już nie czekam na nic no chyba że na ten telefon który by mnie poinformował że jednak mnie przyjmą. będę chyba musiała wyjść za mąż za swoje łóżko i zaszyć się w nim na najbliższy miesiąc miodowy. -- 21 gru 2014, 18:19 -- tylko żartowałam z tą grafiką przyszła mi ona do głowy i pomyślałam sobie że to by było bardzo bardzo śmieszne tak zaczepić P.Ordynator. Ciągle mi się wydaje że ona mnie tu czyta. Wszystko co ja piszę. Mam wiele w życiu na sumieniu. -- 21 gru 2014, 19:10 -- przepraszam że się w ogóle odzywałam nic nie wniosłam do tego forum. chciałabym skasować wszystkie moje posty i już nigdy na żadnym forum się nie odezwać. nie umiem myśleć i w piachu z grabkami powinnam dalej siedzieć. -
Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic - 7F
wel2 odpowiedział(a) na mała defetystka temat w Psychiatria
w sumie to nie wiem co im szkodzi że ja piszę i czemu to ma coś wspólnego z "wypróżnianiem się" z "kloaką". przecież pisanie może też być pięknym przeżyciem, rozwojowym, szukaniem słów wytrychów, usiłowaniem rozwijania się. Jedno zachowanie - a można na niego spojrzeć z różnych perspektyw. moje pisanie przechodziło różne etapy ale mam nadzieję się rozwija że jest co raz mnie inwazyjne dla innych że jest co raz bardziej ludzkie, piękne, rozwijające. pisząc rozwijam. określam, szukam ścieżek. ale do przede wszystkim mój przyjaciel. czy terapia musi być narzucaniem innego punktu widzenia nie szanująca osoby obrzucanej? jej wartości, jej świata ? Pewne należy bronić swoich ognisk ciepła. i mieć na tyle silne zbroję by obronić się przed strzałami. Myślę że nie wątpić, jeśli potrafisz to nie wątpić. Ja bardzo wątpiłam, bardzo bałam się wierzyć i spać z ogromnego piedestału i może na własne życzenie zrealizowały się moje obawy. Może trzeba wierzyć wizualizować udane zakończanie. Nie wiem. ciągle mi się wydaje że taki śmiałek który przychodzi na te rozmowy tak naprawdę nie ma NIC, żadnej karty przetargowej. Może tylko zrobić to co potrafi najlepiej i zobaczyć jak ci psychologowie ocenią. i nie można sobie zarzucać się że się nie dostało. bo nie można być kimś kim się nie jest. Jest się takim jakimś się jest i to jest zgodne z ich polityką pracy lub nie. Myślę że powinnaś wierzyć że Ci się po prostu uda, bo było ci ciężko w życiu. A mnie to nie wiem jakim cudem jeszcze stać na moją terapeutkę. Jakieś zrządzenie Boskie prawie że ;-) Od kiedy się dowiedziałam że ona straciła kontrakt z NFZ oszczędzałam i oszczędzałam jak natchniona. -- 20 gru 2014, 00:27 -- pomaranczka, chyba nie ma sensu się spierać która racja jest słuszniejsza. Bo ile ludzi na świecie to tyle pomysłów i potrzeb. ja bym chciała kształcić w sobie dobro. bardzo bym chciała by móc kiedyś przekazać to dobro dalej. Na razie nie za bardzo potrafię bo jestem bardziej jak Zombi. ale takie mam marzenie. -- 20 gru 2014, 00:37 -- moją myślą przewodnią, motywującą mnie by pójść na terapię była myśl że chciałabym być lepszym człowiekiem, że taka bardzo krzywdzę innych i nie chciałam jeszcze bardziej krzywdzić innych. ale na terapii musiałam się zmierzyć z tym że terapeuta to też człowiek a więc też cierpi jeśli mu mówię coś złego z mojego życia. i musiałam przymknąć oko na to że jego to krzywdzi... a z upływem czasu przymykałam na to oko co raz bardziej i bardziej a w efekcie się co raz bardziej degenerowałam. a moja obecna terapeutka mnie już na tyle zna ale nadal chce widzieć we mnie człowieka zdolnego do tego żeby być dobrym i we mnie naprawdę wierzy -
Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic - 7F
wel2 odpowiedział(a) na mała defetystka temat w Psychiatria
ale myślę sobie że nic nie powinno usprawiedliwiać obrażania kogokolwiek a zwłaszcza w imię dobra i zdrowia ?? Dobro to dobro powinno się o niego dbać by miało jasną strukturę i jasność i nie mieszać go z błotem. Jeśli chce się dla kogoś dobrze, to chce się dobra. A dobro powinno być jasne i ciepłe. Przecież czy jest taka pewność że wzbudzają w kimś szok, uzyskuje się pożądane efekty ? naprawdę czy warto tak ryzykować mając na szali czyjeś zdrowie i właściwie nie będąc pewnym co dalej z taką osobą czy da sobie radę czy nie. Równie niepewne efekty można uzyskać okazując życzliwość, jasną i otwartą. Ale ta ścieżka jest jasna może promieniować, może mnożyć kolejne dobro. Może praca na takim oddziale jest trudna i wydaje się że trzeba wszystko trzymać twardą ręką. Nie znam żadnych badań skuteczności takiej twardej terapii. Nie znam żadnych badań skuteczności życzliwej i spokojnej terapii. Ale wybierając tą drugą wersję dokłada się płomyk do tego wspólnego ognia dobra które gdzieś krąży w okół nas. Współczesne społeczeństwo i tak jest pogubione bez wzorców do naśladowania, pogubione w gwałtownie zmieniające się technologii które zmieniają wszystko. A starsi ludzie już nie mogą służyć radą bo najsłabiej nadążają za zmieniającą się rzeczywistością. Czy w takich czasach tym bardziej nie powinno się dbać o jasność i ciepło przekazu ? To coś czego ludzie nie potrafią generalnie. -
Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic - 7F
wel2 odpowiedział(a) na mała defetystka temat w Psychiatria
No faktycznie sobie zajebiście dałam radę ;-( ale może faktycznie jak się chce tam dostać to nie można im tam robić fikołków albo się człowiek nadaje tam albo nie. ale mam w dupie ten oddział naprawdę. zwisa mi to i powiewa. gdzie indziej mam swoje emocje i się właśnie przestraszyłam. Nie ma to jak budować domek z kart na piasku tuż przy nadciągającej fali morza. wszędzie czyhają pułapki. nie wiele osób jest wstanie mnie kopnąć i przeciągnąć po bruku. i wcisnąć pomiędzy tory kolejowe. -- 19 gru 2014, 23:22 -- Jak będę pisać od rzeczy to sorry ale nie mam siły pisać wszystkiego dokładnie kiedy to forum to jak tajfun. Moja terapeutka jest wspaniałą osobą i tego się będę trzymać jak będę tonąć. jejku nie dam rady chyba wezmę lek na uspokojenie i idę spać. -- 19 gru 2014, 23:37 -- myślę sobie teraz że nie powinno się nikomu rzucać oskarżeń i wyrzucać za drzwi. Niech sobie delikwent radzi, może mu się noga nie podwinie, może nie jest tak reaktywny żeby się zabić za zakrętem. pewnie że nie można się czuć odpowiedzialnym za ludzi którzy są częścią jakiejś innej zaburzone historii. którzy tylko na chwilę zawitali na oddziale. Przecież tych ludzi się przewija masa. ale to wszystko nie ma sensu nie jestem na nikogo zła. Po prostu mam swojego Aniołka i bez niego mnie szlak trafi. A po za tym siedzę sama i będę tak siedzieć sama nie wiem jak długo. Nagle mogę sobie płakać, nie muszę się nikim krępować. Jejku nie wiem chce już szybko zasnąć. pleas czemu te leki tak długo działają. pleas pleas pleas pleas pleas za dużo tego wszystkiego. za dużo zmian, za dużo nowych zmiennych. Po co ja się pcham, po co ja piszę na tym forum. Powinnam się skupić na ludziach którzy są dla mnie realnie życzliwi w realności. I sprostać ich wymaganiom, żeby byli ze mnie zadowoleni. idę spać pleas -
Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic - 7F
wel2 odpowiedział(a) na mała defetystka temat w Psychiatria
Moja pierwsza rozmowa ? hmm P. Ordynator jest dość surowa. Po mnie to raczej spływało więc nie zdołało mnie nic dotknąć. raczej odniosłam wrażenie że jest spoko osobą że tylko gra taką straszną. Raczej ją lubiłam dość. Gra czy nie gra ale kosza mi dała :-P faktycznie jakoś nie umieram z tego odrzucenia. Nie wiem czemu. (jejku skasowałam ten stek ... nie umiem tego poprawić jak należy) [ starałam się coś sensownego napisać ale nie potrafię tego lepiej ująć. wszystko mi się strasznie miesza !!! poprawiam i poprawiam to co napisałam. więc pewnie nie pasuję w ogóle do tego oddziału i tyle i żadne zagrożenie życia nie zrobi ze mnie mistrza ciętej riposty :-P i nie wyostrzy mi mózgu. Mam taką dziurę w mózgu że już pozostaje tylko rysowanie wzorki :-) ] po tych 4 konsultacjach dostałam zaburzenie narcystyczne a pierwsze rozpoznanie to było schizotypowe -
Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic - 7F
wel2 odpowiedział(a) na mała defetystka temat w Psychiatria
nie ma na wypisach nic na temat jak pracowałam. Z moją obecną terapeutką mam dalej kontakt. pierwsza była indywidualna ok 2 lata druga 3 miesiące na oddziale dziennym a później chyba 7 lat z moją terapeutką. ja długo dojrzewam. na początku w ogóle się w nich nie rozwijałam bo w ogóle nie byłam na to gotowa. Po prostu się strasznie źle czułam, myślałam o samobójstwie i nie umiałam sobie z tym poradzić. Ale na terapiach trzeba było samemu sobie radzić ? jakbym umiała sobie sama z tym radzić to bym się do nikogo nie zgłaszała. samopoczucie raczej smutne. bo nie wiem co robić ze swoimi myślami i z emocjami. nie potrafię dążyć do celu i straciłam raczej cierpliwość do siebie. chyba dziś lub jutro zrobię kartkę świąteczną i chyba porysuję sobie Zentangle. I może w domu posprzątam. Chciałabym coś ładnego zrobić w domu. Na razie jestem w nim sama. Nie wiem czy tydzień czy 3 tygodnie będę tu sama. nie mogę tak teraz napisać o moim codziennym pisaniu. raczej nie mogę w ogóle o tym pisać. takie mam przyrzeczenie złożone samej sobie. -
Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic - 7F
wel2 odpowiedział(a) na mała defetystka temat w Psychiatria
pomaranczka, tak około po trzech. Codziennie tak dużo pisze po za tym. Bardzo dużo czytałam różnych artykułów z psychologii, o życiu, problemach. Bardzo dużo myślałam co mam w sobie zmienić i tak też starałam się robić. A na wczorajszej rozmowie czułam się jak z opóźnionym w rozwoju mózgiem. Pani coś do mnie mówiła, a ja nie miałam dla niej żadnej odpowiedzi która by ją zadowoliła. Podobno ciało jest szczere ? że ostatecznie ono nie da się zmanipulować i może moje ciało wiedziało doskonale że ja tam w ogóle nie chce iść. Mam pod opieką pieska i bardzo się o niego martwiłam co z nim będzie. Mamre, Nie wiem. Może i tak mieli do odrzucenia wiele osób więc kompletowali pacjentów najbardziej rokujących, którzy im tam najbardziej pasowali. Mam na kartce na podsumowaniu że mogę się starać za pół roku jak będą znów kompletować kolejną grupę. Ale teraz to ja nie widzę tego. Co mam im zrobić fikołka ? Zrobiłam wszystko najlepiej jak potrafiłam !!!!! -- 19 gru 2014, 12:42 -- -
Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic - 7F
wel2 odpowiedział(a) na mała defetystka temat w Psychiatria
dzięki :-) raczej nie będę próbować jeszcze raz. Bo ja nie mam takiego mózgu. Teraz się chciałam zebrać w sobie i nic z tego nie wyszło. Bardzo chciałam. Znam siebie i wiem że następnym razem mi też nie wyjdzie. P.Ordynator podsumowała że mam za mało przemyśleń i że na tyle terapii co miałam to powinnam mieć wszystko perfect przemyślane. A z tym pisaniem ja bardzo dużo piszę codziennie i p.Ordynator bardzo brzydko to podsumowała. Sobie myślałam że żeby żyć wcale nie trzeba być alfą i omegą. Że do życia nie trzeba mieć doskonale opanowany wgląd w siebie i być psychoterapeutą ;-) Muszę sobie jakoś powoli we własnym tempie układać życie co nie znaczy że ono będzie jakieś złe. Mam nadzieję że po prostu będzie malutkie i przytulne. Czasem trzeba trafić na tych odpowiednich ludzi w życiu na tych co sprawią że świat stanie się jaśniejszy i prostszy przez samą tylko swoją obecność. -
napisałam na PW ale wiadomość znalazła się w folderze "do wysłania" więc nie wiem czy doszła do Ciebie czy utknęła u mnie ? -- 19 gru 2014, 12:14 -- dostałam do mojego anioła [videoyoutube=FO5ovrAsO4A][/videoyoutube]
-
już mi to piękno przeszło aktualnie mi się nudzi. jestem wypalona. nie wierzę w siebie dogłębnie. generalnie ostatnimi czasy miałam stałe zajęcie, ale wbił mi dziś ktoś klina w to miejsce. I sobie myślę, żeby starać się wysyłać tylko dobrą energię, nie przeciążać osoby która mi pomaga. I co ja mam innego robić pisać książkę ? nie ma o czym. o nudzie ? Film są nudne, książki się nie da czytać. Pisanie do tej osoby było niemal całym moim życiem. Moim życiem emocjonalnym, moją refleksją, moim usiłowaniem, moim przemyśleniem, moją chęcią do zmiany. a ktoś dziś podsumował to okropnie i nie wiem czy to tylko punkt widzenia tej jednej osoby, która przecież daleka jest od mojego życia. Przecież jak się czuje coś pięknego to, to jest piękne to, to nie może być jakimś "rynsztokiem". Jeśli czuje się coś pięknego to powinno się zaufać sobie i uwierzyć że tak jest.
-
Nie dostałam się na oddział 7F... i opadłam z sił. Mam takie coś że bardzo dużo piszę w ciągu dnia. No ale tu nie będę pisać bo to zbyt osobiste. Szkoda że nie można zasnąć i obudzić się w innym świecie. Na zewnątrz czeka znów krwiożercze życie trzeba się będzie tym razem lepiej dostosować jeśli to w ogóle możliwe. Lub znaleźć jakąś jaskinie marzeń i w niej przesypiać. Gdyby nie dręczyła mnie tępota może cokolwiek miało by sens. czemu nie można wyrwać sobie serca i odłożyć na chwilę i pójść w świat bez niego. świat mnie ze wszystkiego rozlicza. zanurzyć się w ciepłej szczęśliwości bym chciała. dużo rzeczy bym chciała.. a tylko mogę na to patrzeć jak przez szybę na cukierki. wskoczyć do wozu i pojechać w góry. usiąść na ciepłej łące. na kolorowej pachnącej. zastygnąć pod błękitnym niebem. poczuć się szczęśliwa. i być gotowa na kolejną przygodę, wyprawę. może nad morze, może w wyższe góry, może do ruin starożytnej cywilizacji, może pod palmy w tropiki, a może w samo centrum metropolii,... słodkie życie w niebycie. oby mi było dane śnić nieprzerwanie.
-
Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic - 7F
wel2 odpowiedział(a) na mała defetystka temat w Psychiatria
kamastar1985, super dziękuję za tak rzeczową odpowiedź :-) !!!! kupię sobie jak mnie przyjmą -- 18 gru 2014, 12:25 -- jak ktoś jest ciekawy jak się NIE dostać na oddział to służę radą. Generalnie trzeba się wykazać cudowną tępotą i debilizmem. Może to taki garb w moim życiu i w ostateczności można go pokolorować w bajecznie kolorowe kwiaty. a to dla tych co się nie dostali [videoyoutube=gSsMhQv6KZ8&list=UU9zX2xZIJ4cnwRsgBpHGvMg&index=9][/videoyoutube] najlepiej puścić sobie w niekończącej się pętli i iść spać. i tak nie ma lekarstwa cud i jak się już ma garba to trzeba go donosić do końca życia albo i dłużej jeśli ktoś wierzy w reinkarnacje. Taki mózg człowieka niezwykle uprzywilejowany również do odczuwania bezsensownego cierpienia. Co za dużo to niezdrowo lepiej było zostać na drzewie i z niego nie schodzić. -- 18 gru 2014, 15:20 -- szkoda że nie wiadomo co dalej robić. że już nie ma wszystkiego zapisanego w kartach. żeby wiedzieć jakie decyzje będą dobre a które będą pomyłką. jejku... ale faktycznie P.Ordynator nie boi się słów... nawet tych co wg. każdego z was było by na ostatnim miejscu na liście słów używanych przez służbę zdrowia. Właściwie to bardziej zabawne. I może komuś by to poprawiło humor gdyby się jemu też zdarzyła taka sytuacja. Jej słowa bolą mnie raczej w ten sposób że moje codziennie pisanie traktowałam bardziej jak coś wyjątkowego jak najcudowniejszy prezent od losu I mam nadzieję że tak jest jak ja myślałam a nie jak P.Ordynator to sobie wyobraziła. Może chciała dobrze, może chciała użyć słów wytrychów żeby rozbudzić mój ospały mózg. Ale te słowa nie zadziałały. Może żyje w innym świecie niż P.Ordynator i nie pasuję zupełnie do tego oddziału. -
Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic - 7F
wel2 odpowiedział(a) na mała defetystka temat w Psychiatria
no bo nie :-( bo się nie dostanę :-( no bo muszę sobie jakoś poukładać myśli, na wypadek jeśli mnie nie przyjmą. miałam plan jak mnie przyjmą i jak będzie po oddziale. miałam nadzieję że mi bardzo pomoże i po oddziale nie będzie tak trudno. ale jeśli się nie dostanę.. wszystko będzie po staremu i muszę się jakoś uzbroić, przemyśleć ale jak mnie nie przyjmą to nie wiem co robić :-( a z tym internetem to w jaki sposób można mieć we własnym zakresie ? jaka firma, dostawca ? jest coś takiego jak internet który się co miesiąc doładowuje bez abonamentu ? -- 15 gru 2014, 20:01 -- pajonki, nie było żadnego testu osobowości :> przynajmniej takiego nie pamiętam. -
Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic - 7F
wel2 odpowiedział(a) na mała defetystka temat w Psychiatria
ale pewnie mnie tam nie przyjmą więc nie dostąpię zaszczytu poniżenia :'> do nadużyć psychicznych -
Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic - 7F
wel2 odpowiedział(a) na mała defetystka temat w Psychiatria
same dziady tam pracują. przychodzą odsiadują 8 godzin i biorą kasę za pierdzenie w stołek przychodzą pacjenci i dopinają im "gębę-maskę" że niby profesjonalni. -
Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic - 7F
wel2 odpowiedział(a) na mała defetystka temat w Psychiatria
Yvonne, co ma być to będzie też się boję że mnie nie przyjmą generalnie prawie się rozsypuje z tych nerwów. -
Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic - 7F
wel2 odpowiedział(a) na mała defetystka temat w Psychiatria
ja już mam takie myśli na temat tego oddziału :-( - czy nie dochodzi na tym oddziale do nadużyć. - czy psychologowie tam są zdrowi psychicznie ( 20min temu przeczytałam stwierdzenie że mnóstwo psychologów (ogólnie, nie na tym oddziale) ma bordealine - czy na tym oddziale często dochodzi do jakiegoś poniżenia pod pretekstem trudnej terapii -
Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic - 7F
wel2 odpowiedział(a) na mała defetystka temat w Psychiatria
nie to jest element ich pracy inwigilacja -
Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic - 7F
wel2 odpowiedział(a) na mała defetystka temat w Psychiatria
no może dostęp do forum mają zablokowany, albo na społeczności mają wyraźnie powiedziane że jak kogoś znajdą na tym forum to mu przetrzepią tyłek mi mogą blokować forum mam tu tylko 7 postów, więc przeżyję ja się nie nakręcam ja się uspokajam i jakoś leci ten czas -
Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic - 7F
wel2 odpowiedział(a) na mała defetystka temat w Psychiatria
Yvonne, a jak siedzą i podszywają się pod forumowiczów :'> a na którą teraz czekasz ? -
[videoyoutube=OSAOsm1u-OE&index=2&list=UU9zX2xZIJ4cnwRsgBpHGvMg][/videoyoutube] [videoyoutube=y3MjxWn5W9M&list=UU9zX2xZIJ4cnwRsgBpHGvMg&index=8][/videoyoutube]
-
Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic - 7F
wel2 odpowiedział(a) na mała defetystka temat w Psychiatria
pomaranczka, bo się boję że ktoś z oddziału (kadry) to czyta i jeszcze mnie nie przyjmą za to że czytałam trochę tego wątku. Po za tym nie napisałam nic o sobie, więc twoje wkurzenie ewidentnie mnie nie dotyczyło więc przeszło obok mnie :) Może jesteś poryta, swoje trzeba przejść. Nie wszyscy mają drogę usłaną różami. :)