Skocz do zawartości
Nerwica.com

Szubidka

Użytkownik
  • Postów

    398
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Szubidka

  1. Szubidka

    Spamowa wyspa

    wieslawpas - nie rób tego, nikt nie wie czy tam po śmierci nie jest jeszcze gorzej. Poszukaj pomocy! Najpierw doraźnej, potem żeby wyleźć z tej nerwicy.
  2. abstrakcyjna Dzięki Ah, ciekawe to cholerstwo. Ostatnio wpadł mi w ręce artykuł psycholożki zajmującej się właśnie różnicami indywidualnymi, był bardzo ciekawy o agresji, stresie i analizie filmu "Dzikie historie". http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,96856,17191166,Bez_hamulcow__Co_robic_gdy_krew_zalewa_nam_oczy_.html
  3. Szubidka

    Spamowa wyspa

    Hej, czy tu mozna pisać rzeczy kompletnie nie na temat?
  4. Dzięki! Zdaje się, że problem, tfu tfu, zachamowany! Nie chciałam pisać od razu, żeby poczekać czy to trwały efekt. Włosy wypadają już w zasadzie normalnie, czasem tylko w większej ilości np. podczas mycia ale są to jednorazowe przypadki. JEstem przeszczęśliwa i teraz obserwuję ich odrastanie. Przez stosowanie miliona preparatów odnotowuję naprawdę szybki przyrost. Czuję się teraz niemal jak blogerka włosomaniaczka więc opiszę co stosuję i stosowałam aby odwrócić mega nasilone wypadanie. Do środka: - poszłam do psychiatry i dostałąm leki na depresję [podejrzewam, że to załatwiło dużą część sprawy] - suplementy Priorin Extra - po miesiącu Merz Special - skrzyp w tabletkach + biotyna + bambus - po miesiącu Skrzyp + Biotyna - olej lniany [1 łyżka] - siemie lnaine [1 łyżeczka zalewana ciepłą wodą] - wtaminy B, D, Cynk [Zinkas], żelazo [biofer], czasem Omega3 - zioła do picia Herbapolu [skrzyp, Pokrzywa, Melisa] - mieszanka do wszystkiego: nasiona słonecznika, siemie lniane, orzechy włoskie, żurawina, rodzynki, płatki owsiane - mniej kawy - duże śniadania [jajka na miękko] - więcej mięsa [niestety] - sok z rzepy wyciskany Na zewnątrz: Szampon Priorin Szampon Pirolam A+E Szampon Pharmaceris H Keratineum - skoncentrowany szampon wzmacniajacy do włosów osłabionych Wcierki: kozieradka Oleje: Olej salicylowy + olej rycynowy Mycie na noc, nie suszenie suszarką. Najlepiej mi szło przyjmowanie regularnie rzeczy do wewnątrz, najgorzej wcierki i olej. No to tyle :) Dziękuję wszystkim za posty i pomoc. Jeśli macie jeszcze jakieś sprawdzone metody to zapraszam do podzielenia się :) Pewnie jeszcze kiedyś jakaś zdesperowana dusza tutaj trafi. Jeśli chodzi o mnie to teraz interesuje mnie odwrócenie siwienia spowodowanego stresem. Podobno jest to możliwe jęsli nie jest spowodowane genami oraz wiekiem. Podobno duża ilośc witaminy B pomaga w tym procesie, dlatego zaczęłam oprócz wszystkiego powyżej przyjmować również drożdże piwowarskie w tabletkach z melisą. Domyślam się, że mało kto wierzy w powodzenie odwrócenia siwienia ale może ktoś jednak ma z tym jakieś doświadczenia i chciałby się podzielić? :)
  5. Zauważ, że stx napisał "najchetniej wyprowadziłbym się z domu", że kiedy wróciłby do domu na likend po wyprowdzce obgadywali by go i stałby się "czarną owcą", kiedy poszedłby do kumpli myśleli by, że wziął jakieś prochy. Z tego co wynika łatwo przychodzą im zachowania krzywdzące i super, że młody człowiek nie chce w to wierzyć i się temu poddać i szuka tutaj wsparcia czy opinii.
  6. To nie jest "całkowicie normalne zachowanie", to przykre i blokujące zachowanie. Ale nabranie dystansu i ustalenie sobie "zachowują się jakby byli płaskomózgowi nie spowoduje, że będę zamykał się na własne życie i doświadczenia" jest jaknajbardziej OK. Piszę to z przekonaniem, bo miałam podobnie, tylko oprócz podśmiechujek jeszcze moja matka robiła mi przykrości kiedy się z kimś spotykałam. Niestety długo zajęło mi uznanie, że może się mylić i spotykać się należy. Ogranij to jak najszybciej bo tym krócej będziesz sam, powodzenia :)
  7. Szubidka

    Na co masz ochotę?

    Żeby ktoś mi pomógł w czymś a niestety sama muszę to zrobić bleee
  8. A z czego masz kolokwium? Sorry za wypytywanie ale jestem taka ciekawa jak wyglądają studia psychologiczne :)
  9. abstrakcyjna - Gratuluję! Zaliczone, to najważniejsze :)
  10. A jak Ci szly egzaminy do tej pory? Ostatni dobrze Ci poszedl a tez sie tak bardzo stresowalas, pamietasz? Zaden egzam nie jest wart masakrowania siebie - powiedzialam ja, ktora musiala przejsc na leki m.in. przez dyplom )) Trzymam kciuki abstrakcyjna! Zeby jutrzejszy dzien okazal sie o wiele bardziej sloneczny niz to teraz widzisz.
  11. Ja też, sorry nie udało mi się tem razem
  12. Anna P. O żesz...20...wow fszoku. No to bardzo się cieszę, że Ci pomogła z tego wyjść! milko84 - a, to dlatego w tych samych rekawiczkach, które były ciepłe rok temu teraz zamarzają mi ręce... Arasha, natrętek - dzięki za odpowiedź. Czyly trzeba zacząć się ruszać :)
  13. Świetny ten kawałek i clip Sia - Elastic Heart. Tym razem i mnie ruszył na maksa.
  14. Mam pytanie do speców od Mirty. Zauważyłam, że tyję/puchnę od Mirzatenu mimo, że nie jem wcale więcej, może nawet mniej. Może to głupie pytanie, ale czy jak będę biegać to uda mi się nie przytyć więcej/zrzucić to co już nabrałam? Czy ruch ma wpływ na to tycie?
  15. Też tak mam dlatego m.in. nie piję prawie wcale. Ale jestem wdzięczna za to swojemu ciału, że daje mi takie kace, że się odechcniewa całego alkoholu ))
  16. Yvonne muszę poczytać o różnicy między manią a hipomanią. Jeśli chodzi o sukcesy to dostałam te dwie prace, z których potem się sama zwolniłam....bo czułam się tam tak źle. Faktem, że po kilku miesiącach ale zawsze tak samo się kończyło, wycieńczeniem nerwowym. Tak przykro się czyta jak piszesz "nienawidzę siebie". Masakra. Tego nie można nawet mówić, można nienawidzieć innych ale nie siebie. Jak się siebie nienawidzi to nic dobrego się dla siebie nie zrobi, może się nawet nie wyleczy? Weź...
  17. huśtawka - nie wiem co napisać, trzymaj się Maleńka. Ewidentnie zabrakło miłości w Twoim dzieciństwie.
  18. A jakieś sukcesy życiowe przypisujecie sobie czy tylko hipo? Ja też mam zdaje się tendencję do tych stanów. I wydaje mi się, że ostatni dłuuugi czas byłam w hipo i super się uczyłam, wszystko załatwiałam jak chciałam, dostałąm 2 dobre prace itd......Tylko się zastanawiam ile w tym mojego sukcesu a ile hipo? Wiem, że pod koniec tego czasu już było nie do zniesienia. Nie mogłam spać, fantazjowałam, waliło mi serce, nie czułam bólu ani nie miałam wyczucia w stosunku do innych. To się nałożyło z psychozą a później masakryczny dół i pójście do psychiatry po leki.
  19. Arasha - pewnie, zgadzam się ale ciekawa jestem skąd taka wiedza dogłębna z procesów mózgowych, rodzajów i działań leków Yayks
  20. Zwiększyłam jednak, za namową mojej t. z 30 do 45 Mirzatenu, powiedziała ze 30mg było dawką wprowadzającą a 45mg jest leczniczą. Czuję różnicę, że już nie jestem na skraju depresji tylko czuję się całkiem znośnie, za to śpi mi się gorzej O wiele płycej więc zacznę ją łączyć z ziołowymi tabletkami. Plus jest taki, że dziś udało mi się wstać po ok 10h snu a wcześniej przesypiałam wszystkie budziki.
  21. Spontaniczny wypad za miasto z Mamą, że udało mi się wstać ok.10, piękna pogoda.
×