
szaraczek
Użytkownik-
Postów
768 -
Dołączył
Treść opublikowana przez szaraczek
-
ska1977, Można podzielić. Sam w trakcie brania paroksetyny miałem tak zalecone od lekarza. Też brałem maksymalnie 30mg. 1 tabletka rano po śniadaniu i pół po obiedzie. Oczywiście przy założeniu, że 1 tabletka zawiera 20mg paroksetyny bo nie wiem czy czasem nie ma też tabletek po 10mg i innych. Ale wszelkie zmiany dawkowania i pór przyjmowania konsultuj z lekarzem - nie na forum -- 17 kwi 2015, 18:34 -- arnibarni, O sposób dawkowania zapytaj lekarza. Ludzie różnie reagują na tę samą substancję. Jedni są pełni energii, drudzy ospali i senni. Moim zdaniem kiedy już będziesz znać swoją reakcję na dany lek, lekarz w razie konieczności, odpowiednio zmodyfikuje porę przyjmowania leku. Ale samemu na własną rękę lepiej niczego nie robić.
-
Może nic mi do tego, ale jak Wy możecie brać jakieś metylofenidaty, selegiliny i inne chemiczne substancje? Nie boicie się wziąć czegoś co jest wskazane np. przy ADHD? A gdyby komuś z Was po tym coś się stało? Przecież te rzeczy nie są wskazane do leczenia depresji i nerwicy. A jeśli szkodzicie sobie tym? Nie zastanawia Was dlaczego lekarze tego nie przepisują na prawo i lewo? Coś w tym jest. Już prędzej można dostać neuroleptyki niż to.
-
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
szaraczek odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki przeciwdepresyjne
U mnie bodajże 13 dzień na Wellbutrinie i chyba coś zaczyna się zmieniać. Zauważyłem lekką poprawę nastroju, zwiększoną koncentrację i skupienie, mniejsze rozdrażnienie choć nadal utrzymuje się napięcie wewnętrzne. Poza tym co ciekawe - zauważam jakby lekkie działanie na fobię społeczną (dużo lepsze niż paroksetyny) a z tego co wiem Wellbutrin nie jest zarejestrowany do leczenia fobii. Ale z tymi lekami to nigdy nic nie wiadomo. No chyba, że to "wina" Doxepinu. Na razie po 2 tygodniach kuracji tymi lekami poczułem się lepiej niż przez rok kuracji paroksetyną która nie dość, że nie tylko nie podziałała jakoś dobrze na lęki i fobię społeczną to jeszcze powodowała zamulenie i ospałość nie mówiąc już o PSSD z którym teraz się zmagam. Tak bardzo żałuję dnia w którym pierwszy raz zażyłem tabletkę paroksetyny. Eh. -- 15 kwi 2015, 18:36 -- No chyba, że moja fobia społeczna powodowana jest przez depresję. Wtedy znajduję sensowne wytłumacznie na jej ustępowanie biorąc Wellbutrin. -
Bianka78, Ale widzisz, ten z kolei spowodował jeszcze co innego. Tak jak pisał ktoś poprzednio. Leczy się skutki uboczne poprzedniego leku kolejnym. I tak w kółko. Ktoś też napisał, że jak już się wejdzie w antydepresanty to później ciężko z tego wyjść. Sama prawda. -- 14 kwi 2015, 21:26 -- Ile czasu brałaś moklo i w jakiej max. dawce?
-
Wellbutrin nieprzebadany? Heh. Być może, ale chyba bardziej nieprzebadane to są te SSRI/SNRI po odstawieniu których często występuje PSSD i inne badziewia. I co gorsza. Nie można tego wyleczyć bo przyczyna PSSD jest NIEZNANA. Można to leczyć jedynie objawowo a i to bardzo często bez rezultatu. Ja dopiero co rozpocząłem leczenie PSSD Wellbutrinem i na razie totalna lipa. -- 14 kwi 2015, 21:02 -- Patryk29, Jak neuroleptyki działały u Ciebie na lęki? -- 14 kwi 2015, 21:05 -- Bianka78, Czym leczyłaś nasilone stany lękowe po sercie? Paroksetyną? Mi po odstawieniu wenlafaksyny doszło rozchwianie emocjonalne, kołatanie serca i głębsza depresja niż ta z powodu której podjąłem leczenie.
-
MalaMi1001, Tak się składa, że biorę Wellbutrin od 12 dni. Właściwie nic konkretnego jeszcze się nie dzieje. Też nie bardzo mnie stać, ale jestem chyba jednym z tych desperatów o których piszesz. Próbuję przy okazji podleczyć PSSD po rocznej kuracji paroksetyną. Niestety PSSD nie da się wyleczyć. Na chwilę obecną medycyna nie zna etiologii PSSD a co dopiero mówić o leczeniu tego. Mało tego. W internecie nierzadko można znaleźć wypowiedzi ludzi piszących, że wielu polskich psychiatrów zdaje się nie dostrzegać problemu PSSD. Statystyki występowania tego zespołu też są mocno zaniżone. W rzeczywistości ten zespół występuje znacznie częściej niż do niedawna wydawało się. Świadczy o tym fakt, że od pewnego czasu do ulotek paroksetyny dołączana jest informacja "Możliwe jest wystąpienie zespołu PSSD". Kiedyś nie było o tym żadnej wzmianki. Niestety sam dałem się nabrać na te zaniżone statystyki i pomyślałem sobie, że mniejsza szansa, że to mnie spotka. Niestety myliłem się, ale jest już za późno.
-
Patryk29, Ale czymś trzeba leczyć te choroby i niestety dużego wyboru nie ma. Wydaje mi się, że wenlafaksyna to mniejsze zło niż SSRI. A czy wenla też może spowodować zespół PSSD? -- 14 kwi 2015, 17:36 -- Patryk29, Boję się neurolpetyków skoro mam wrażenie, że po SSRI zaszły w moim mózgu jakieś trwałe zmiany to tymbardziej po tamtych.
-
Z aktywizujących antydepresantów nie ma za dużego wyboru. Właściwie to jedynie wenlafaksyna, sertralina, bupropion, klomipramina i jeszcze reboksetyna, ale ta to raczej tylko na napęd a nie na podniesienie nastroju. A czy neuroleptyki takie jak np. amisulpryd czy flupentiksol stosowane w leczeniu depresji i nerwic tez mogą spowodować trwałe zmiany w organiźmie czy tylko w wyższych dawkach?
-
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
szaraczek odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki przeciwdepresyjne
No zobacz. A dopiero co pisałeś mi, że żaden lek nie działa po 10 dniach. To po 12 już może działać? Ba - co ja piszę, napisałeś. że po 11. Hehe.