Skocz do zawartości
Nerwica.com

Violet17

Użytkownik
  • Postów

    72
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Violet17

  1. Kiedyś słyszałam, że jestem zdolna, mądra, ambitna, dobrze się uczę, że jestem bardzo dobra z ang i że radzę sobie z matmą(to akurat nie prawda). Słyszałam też, że jestem piękna i śliczna od mamy
  2. Marzę o wyleczeniu się z fobii, schudnięciu 4 kg, nauczeniu się ang i kor na perfect i mieć chłopaka, a później muszę obrać jedną z dwóch dróg, które noszą ze sobą marzenia, których nie można połączyć.
  3. Moja matka, która cały czas mówi co mam robić jak mam coś robić i robi awantury.
  4. Niedawno zaczęłam, ale ostatnio się pochamowałam, bo mama zaczęła węszyć, a lepiej żeby nie wiedziała. W tą środę planuje nadrobić zaległości Dlaczego to robię ? Robię to z powodu syfu, który mnie otacza, wewnętrznego smutku i żalu, bezsensowności oraz rutyny, chłopaka i mojej fobii, z którą się stykam.
  5. Byłam dzisiaj u dentysty i wszystkie ząbki mam zdrowe
  6. Czuję się spięta w obecności ludzie, nawet jak mijam ich na ulicy, czuję, że mnie oceniają, chociaż wiem, że to nie prawda. Stresuję się cokolwiek wygłosić przed grupą ludzi (momentalnie mam czerwone uszy), czy podejść do tablicy. Kiedy rozmawiam z innymi też czuje się nieswojo, ale staram się tego nie ukazywać, bo próbuje to w sobie przezwyciężać. Najbardziej boje się kontaktu z płcią przeciwną. No i oczywiście przez to wszystko mam zaniżone poczucie wartości i brak mi pewności siebie. Stresuje się poprostu wszystkim mniej lub bardziej co wiąże się z "integracją" z ludźmi i często unikam kontaktu wzrokowego.
  7. Violet17

    czego aktualnie słuchasz?

    To są super kawałki The Band of Horses - The Funeral https://www.youtube.com/watch?v=UPW8y6woTBI New Order - Age of Consent
  8. Moja Eun Mi <3 Ma rok i 8 miesięcy
  9. Violet17

    It's me !

    Nie dziękuje
  10. Violet17

    It's me !

    Mama wczoraj się dowiedziała po tym jak znalazła czerwone malboro w mojej torbie szkolnej. Nie krzyczała na mnie ani nic, tylko zrobiła mi wykład o skutkach palenia. Później zastanawiała się co z tym zrobić. Powiedziałam jej, żeby lepiej nic nie robiła... i tyle - głucho wszędzie cicho wszędzie. Mama tacie nie powie to akurat jest pewne, a sama nie będzie próbowała nic zrobić. Mam 17 lat, może to nie jeszcze nie pełnoletność, ale decydować o swoim życiu mogę.
  11. Okey, dzięks Przemyślę to wszystko i obmyśle taktykę. - Najgorsze są te jego oczy! ( ale przynajmniej ładne - czekoladowy brąz) Może i to dziwne, ale teraz czuję więcej energii w sobie, po tym jak opowiedziałam wam trochę o sobie, no i dzięki mojej "terapii".
  12. Zaczęłam terapię "domową" jeśli można to tak nazwać - wykonuje różne ćwiczenia by przemóc swoje lęki i myśleć pozytywniej na swój temat. Jutro idę do psychologa i zobaczę co on mi tam powie, a w najbliższej przyszłości mam nadzieję, że pójdę na profesjonalną terapię i że coś z niej wyjdzie. Chciałabym, ale co z tego jak na chwile obecną to jest, nie to, że nie realne, ale nie do końca wygodne.
  13. monooso ty to potrafisz pocieszyć, Jeżeli będe później wspominać to na pewno nie będzie jedyny na liście. Pewności siebie można się nauczyć, a fobię (nie taką ciężką, bo mam kilka koleżanek) wyleczyć, tym bardziej, że zaczełam już terapię i troszeczkę czuję się lepiej. A tak na marginesie to ja już mam kota i to czarnego... czy to oznacza, że mam już się bać ?
  14. Violet17

    It's me !

    To moja koleżanka skręca tytoń . Podobno jest to bardziej wydajne i tańsze od papierosów kupowanych w kioskach, a o tej 3 metodzie to nie słyszałam. Zawsze lepsza od palenia petów i gazet. Kiedyś na pewno zagadam, za jakiś czas :)
  15. Violet17

    It's me !

    Wspomniałam o tym by ukazać argument przeciw piciu, który większość wzięłaby pod uwagę, bo dużo ludzi przejmuje się "dzisiejszą" modą. Może sobie, robiąc to czego nigdy nie robiłam. Rozumiem, że nigdy nie paliłeś papirosów ? -- 09 lis 2014, 19:54 -- To miłe, że obchodzi was moje zdrowie, ale myśle, że zostane przy swoim.
  16. Violet17

    It's me !

    Dla mnie ludzie z elektronicznymi wyglądają śmiesznie i na dodatek ten typ papierosa ma też coś w sobie klasycznego. Zresztą palenie sztucznego to nie ta sama przyjemność i "prestige". Jak na klasyka nie żałuje to na taką podróbkę jak najbardziej.
  17. Violet17

    It's me !

    Wspomniałam o tym by podkreślić, że nie warto. Fajki nie wyszły z mody i można to zobaczyć gołym okiem - wystarczy przejść się ulicą lub popatrzeć przez okno w autobisie. Wcześniej wspomniałeś Mam gitarę klasyczną i czasami na niej gram, ale nie nazwałabym tego hobbym. Lubię się uczyć angielskiego (poziom C1) i zaczynam uczyć się koreańskiego. Trafiłam do jednego z najlepszych liceów w Lublinie i zadaje sobie pytanie - CO ja tutaj robię ? Wszyscy są tam tacy grzeczni, że aż mnie to dobija. Nawet nikt nie nosi martensów, tylko balerinki. Ostatnio jeszcze bardziej pogorszyłam się w nauce, szcz w matmie.
  18. Violet17

    Niezupełnie przez przypadek.

    Witaj :) Od kiedy czujesz, że "jest coś z tobą nie tak".
  19. Mam podobny problem, choć nie zmienia się u mnie to uczucie tak często,połączony z obawą przed bliskością i ciepłem drugiej osoby. - To naprawde boli niezależnie którą drogą pójdę, dlatego na razie stoje na przecięciu dróg i czekam na pomoc.
  20. Violet17

    It's me !

    Bunt w jakimś stopniu jest częścią mojego charakteru, a teraz się nasilił i to mi się podoba Jak wspomniałam wcześniej - interesuje się Koreą Południową, zwierzątami, Grami RPG i muzyką Rock i Grunge. Nie dziwi mnie, że się gapią, ale nie lubię sposobu niektórych osób z jakim to robią. Mam ochotę im dać taki mocny pstryczek w nos. Tym bardziej, że nie ubieram się jak dziwoląg - Łącze Grunge,Hipster i Indie style. Bardziej rozumiałabym ich jeśli ubierałabym się jak punk.
  21. Violet17

    It's me !

    I właśnie tu jest haczyk - prawie nikt z moich znajomych nie pali. Poprostu poczułam pewnego dnia do tego powołanie i zostało mi wtedy tylko pójść do kiosku i kupić. Ale nie róbmy z tego wydarzenia na skalę światową. Nie jestem jedyną, która pali na tym świecie. Różni ludzie mają różne powody. Należy się tylko cieszyć, że nie zaczęłam wcześniej.
  22. Violet17

    Samotność

    Ludzie którzy tak mówią, moim zdaniem , nie posmakowali prawdziwego życia lub poprostu próbują nas nieudolnie pocieszyć. Jeśli chodzi o nocne aktywności to kilku zaznałam, ale nie typu które ty wymieniłaś. Niestety życie jest pełne smutku - albo przyzwyczajamy się do niego albo zaczynamy z nim walczyć.
  23. Violet17

    It's me !

    Myślałam o tym, ale nie chce popaść w alkoholizm, który wyszedł z mody ( nie to, że przejmuje się dzisiejszą modą). Zresztą nie smakuje mi alkohol i jakbym połączyła te 2 nałogi wyszłabym jak zabłocki na mydle. Sama nie mam nic przeciwko nałogom, uważam tylko, że w każdym trzeba zachowywać się z pewnego rodzaju gracją.
×