Też nie mogę się skupić na nauce. Myślę o wszystkim innym tylko nie o szkole. W gimnazjum miałam jedną z naj średń w szkole, a w liceum wszystko spadło na psy. Wiem, że stać mnie na więcej, znacznie więcej, ale jak na razie nauka to nie to czym chce się zająć. Wkurza mnie to, że jak siąde pouczyć się to zamiast przerobić 6 tematów, przerobię max 2. Do rodziców się nie odzywam, bo nie mam im nic do powiedzenia, zresztą oni też. A jak się odezwę to nie trzeba długo czekać na krzyk.
Gram na komputerze od 3 roku życia i uwierz mi, to nie przeszkadza w zdobywaniu sukcesów w nauce, tylko nastawienie.