
Steviear
Użytkownik-
Postów
1 186 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Steviear
-
Padający śnieg :)
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Steviear odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Nigdy się nie wyprowadze. Mam dość swojego życia. Mecze się strasznie. Tyle czasu już szukam... To się nigdy nie skończy. -
Nieswiadomie zostawilam szalik na siedzeniu, już wychodziłam a ktoś podbiegł i mi go wręczył nawet z uśmiechem :) Miła bezinteresownosc. Świat staje się lepszy.
-
Zachowanie ludzi z którymi muszę przebywać. Po co tu są skoro tylko przeszkadzają innym? Wkurwia mnie to że się głośno zachowuja, mam ochotę powiedzieć żeby się wreszcie przymkneli bo naprawdę rzygam już tym gromkim śmiechem i parszywym zachowaniem.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Steviear odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Nic mnie nie rusza. Nie płaczę. Choc wiem że jestem na dnie. Jutro bedzie dobrze ale dzis moglabym umrzec. Co za fatalna rezygnacja. Co ją mogę zrobić by się poczuć lepiej? By nie mieć wyrzutów sumienia.. Mogłabym isc na uczelnie- jedną mądra myśl w mojej głowie. A jak ktoś mnie zapyta dlaczego przyszłam tylko na koniec? A jak mama się dowie że klamalam mówiąc że dziś mam wolne? Będzie mnie już zawsze sprawdzac, traktować jak nieudacznika. Nie wiem co mam zrobić, boje się dziś przebywać w gronie znanych mi ludzi. Boje się że ktoś zauważy mój smutek, zapyta o coś a ją będę płakać, płaczu nie powstrzymam. -
Myśląc o jutrze trzese się z nerwicy, bo jutro choć ciezko bedzie to gorsze jest to ze to dzień przed środą, która jest wyzwaniem dla mnie najwiekszym, potem momentalnie następuje czwartek, stresujacy czwartek, depresyjny czwartek, "luźny" czwartek i pozamiatane, chwila, piatek, sobota, depresja w niedzielę a potem poniedziałek, straszne rzeczy..
-
WinterTea, mnie tylko dzieci. Chciałam odpocząć w cichej kawiarni, po cichu powiedzieć a tu akurat małe, głośne dziecko i już po spokoju. To powinno być zakazane. A dodatkowo wkurzaja mnie pisemka tzw książki "psychologiczne" ktorym i tak się ludzie jarają, choć wszystko to stek bzdur ubrany w ładne słowa by czytajacemu było miło. Co to za świat... Że takie książki maja największą popularnosc. Takie bzdury, jakby mało było dobrych książek to ludzie wybierają ten kit i napędzaja tę machinę tandety. Nie wiem dlaczego.
-
Tak dużo że aż się boje i nie mogę spać. :/
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Steviear odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Jestem beznadziejna po raz trzeci. tak rozkojarzona, w tej pierdolonej nerwicy że samo zabranie się do roboty zajęło mi kilka dni. Zawsze jak chciałam to serce zaczynało mi napierdalac i kłuć. Cały czas się boje że coś mi nie wyjdzie. I nie wyszlo. Ale jestem głupia że dopiero po 3godzinach pracy oprzytomnialam, znalazłam błędy. Wszystko muszę zacząć od nowa. Stracilam tyle czasu! Tyle nerwów, jestem wkurwiona na siebie. Nici z weekendu. Nici ze spokojnej niedzieli. Wszystko na ostatnia chwilę. Nie mam już sił. Nie chce mi się. Boję się, cały czas. Jestem wykończona choć prawie nic nie robię. Kładę się zmęczona i budze się zmęczona. Nie pamiętam żebym ostatnio miała choć troche energii, tyle ile bym chciała mieć. Mam tyle planów a zupełnie brakuje mi sił do ich realizacji. Nie wiem już totalnie jak sobie pomoc. Gdyby to była depresja to zwiększyła bym dawkę antydepresantu. Tylko to nie jest depresja, przynajmniej tak nie wygląda.. Nie wiem co mi jest, nie chce tak żyć. -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Steviear odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
JA PIERDOLE. Jem winogrona a gałązki zaczynają się ruszać. TO NIE GAŁĄZKI. Zjadłam 2 miski tych winogron jeszcze pare dni temu. Czemu cos takiego mnie spotyka zawsze? Czemu te stworzenia pojawiają sie zawsze tylko na moim talerzu. To i tak nie przebije tych pełzających ale to mała ich wersja. Wtedy jadłam ciastka a spod ciastek zaczelo wylazic to cos co ma milion nóg. Najgorsze jest to, że poprzednie ciastka zjadłam. Albo jem i pająk zapierdala przez talerz taki ohydny z polyskliwym odwłokiem czy co on tam ma Nienawidzę tych robali. Żarcia. Fuuuuu :<< -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Steviear odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Ja pierdole. Mam nadzieję że nie mam znów choroby lokomocyjnej bo gdyby tak było to oznacza tylko jedno-jeszcze większy dramat. Po 2dniach" ciszy", jednak nie wyzdrowiałam i znów boli mnie żołądek . staram sie chyba za mało. Dziś sobie odpuscilam i jadlam to,co wszyscy(oczywiście nie tyle co oni). Potem dopiero dieta ale bylo już za późno Przez ten pojebany stan nie byłam w stanie zrobić projektów na poniedziałek. Wszystko na weekend, ciężko będzie. Nic już więcej nie zjem. Jedzenie kończy się cierpieniem. Probowalam zapisać się na badania. Dzwoniłam do różnych placówek ale nikt nie odbierał.. Jestem rozczarowana bo to kolejna proba nieudana Znów chudne choć waga była już prawie normalna. Coraz mniej mnie. Brakuje mi 2kg do strasznego stadium. Moze dlatego nie mam energii do życia i mogłabym spać i spać. -
Wszelkie srodki transportu a głównie ludzie ktorzy tam sa. Ludzie, którzy zaczynaja ustawiać innych, obrońcy ''uciśnionych'', menele, alkoholicy, brudasy, kibole, damulki, wredne baby, dziady, wrzeszczące dzieci, głośno śmiejace sie nastolatki. Tego sie nie da wytrzymać
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Steviear odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Znów depresja. Aż bez powodu chce mi się płakać. A może mam powód, sama nie wiem. Cały dzien sie meczyłam cos robiac a i tak albo czegos zapomniałam(znowu!) albo jak coś zrobiłam to rezultaty mnie nie zadowalają i mam ochotę to zostawic w niedokonczonym stanie. Nie wiem czego sie jutro spodziewac. Będzie trudno i pewnie cos sie stanie. Mam złe przeczucia(zawsze mam złe przeczucia ale teraz nasilony niepokój) i przez to najchętniej bym nie kładła sie spac by nie wstawac. Tak mi wali serce jakby wszystko mialo sie zawalić choc moze sie nic nie wydarzyc.. Mam jakies dziwne mysli ktore rodzą u mnie te chore przeczucia. Naprawde mam wrażenie że wszystko ulegnie zniszczeniu, ze znów bede taka okropna, że bede miec mysli samobojcze którym się nie oprę, że totalnie spadnę na dno i nic mnie nie uratuje, nawet ludzie bo nikogo już nie bede znac i bede zapamietana jako ta co wszystkich skrzywdziła i jest pojebana i dobrze jej tak- niech ma za swoje.. -
Jutro wolne. Pojutrze nie. A potem znowu 3dni wolne nie zamierzam wychodzic nigdzie, tylko ciągle w łóżku <3
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Steviear odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Eh... Czuje się jak wrak, wyglądam jak wrak, mam podkrazone zmeczone oczy, już prawie mnie nie ma, widza to wszyscy i myślą że się odchudzam. To automatycznie rodzi inne pytania, przyczepiane się do posiłków. Czestowanie "prawdziwym obiadem". Jak odmawiam słodyczy to mowia- przecież nie przytyjesz od tego. Wkurwia mnie to.jestem stanowcza ale słowa nie docierają. Dzisiaj 2dzien który opuściłam. Mam straszne wyrzuty sumienia i depresję. A jednocześnie wiem że jakbym poszła to byłoby gorzej fizycznie. A i nie mogę już brać leków na depresję bo psują mi organizm. Całe dni mam nerwicę lękowa, mocne bicie serca i muszę się ratować innymi lekami.. -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Steviear odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Dzięki Siddhi. Pieniądze dają moc sprawczą. Kiedyś gdy mialam mieć operację poważną to lekarz który był jednym z naj mówił że mnie będzie operował. W dniu operacji dowiedziałam się że poszedł na inny zabieg (za kasę oczywiście). Teraz znów ma mnie operować i jest jedynym człowiekiem w pl co mógłby się tego podjąć i nie zrobić mi krzywdy bo już miał doświadczenie z ta choroba. Boje się że znów mnie wystawi i stracę możliwość używania ręki. -
Płaczę, choć mialam być silna... :/
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Steviear odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Kurwa. A jeśli jestem coraz bliżej śmierci? Moze dlatego wszystko wysiada, może dlatego wypadają włosy? Moze jestem nieświadoma że to moje ostatnie dni? Najbardziej boje się takiej śmierci. Nie ma dnia bez bólu. Nie potrafię tak żyć. Czasem sobie myślę że może już dawno temu powinnam to zatrzymać,wtedy kiedy wiedziałam już że moje życie będzie inne. Lekarze jednak mówili że choroba się zatrzyma,a ona postepuje, szybciej niż wcześniej. Nic nie wiedzieli. Po co mi robili nadzieję? Jakie mieli do tego prawo? Marze o tym by to wszystko wreszcie ustąpiło. By te objawy okazały się na tyle błahe i uleczalne bym mogła z tego wyjść i żyć normalnie. W sumie to jedyna nadzieja. Nawet w snach się mecze z ta sytuacja. Ile razy byłam już blisko śmierci, zegnalam sie z bliskimi. Nie mogę myśleć o przyszłości, za dużo budzi to niepokoju. Bardzo bola mnie słowa ludzi którzy twierdzą że mamy taki los na jaki sobie zasluzylismy, że karma itp. Czym mogło zawinic dziecko w łonie matki, które dziedziczy chorobę genetyczna? Wkurwia mnie to, że ludzie myślą że wszyscy wszystko mogą. Że jesteśmy "panami swojego losu". Wszystko to jest nieprawdziwe i okrutne. -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Steviear odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Wszystko jest bezsensowne. Tyle dyscypliny.. Jeden dzień i wszystko w gruzach. Jebany mózg. Jebane słabe ciało. -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Steviear odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
filip133, a kit, bez świadków być może -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Steviear odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
filip133, wolę strzał w łeb... -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Steviear odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Dopiero po 22 będę w domu. Ja pierdole a wyszlam po 6. Zdycham :/ -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Steviear odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Morphine90, hot dog 3,50 Rzygam już tymi hot dogami i brzuch mnie boli od takiego jedzenia. A jak kupie w knajpie to i tak zjem 40 procent bo więcej nie zmieszcze. Więc pieniądze idą w błoto. Wole wydac na kawe. Choc teraz tez na to mi szkoda bo nic z tej kawy nie mam tylko wieksza nerwice. Dlatego mowie że mi szkoda kasy. Porcje są nienormalne nawet w takim greenway. :) Ugotowalam na jutro. Pewnie i tak nie zjem bo przez stres trace poczucie głodu i nic nie mogę jeść. Kasę mam tylko wolę wydać ją na coś lepszego. :) -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Steviear odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Do dupy. Jest jeszcze gorzej. Jestem wykończona, wszystko mnie boli i chce isc spać a muszę coś jeszcze robić. Jestem caly czas w busie albo tramwaju albo pociagu. Jebane korki. Jutro 12godzin na uczelni. Po prostu zdycham. 3godziny dojazdu. A z korkani to kurwa 4. Niech mnie coś trzasnie. Pieprzone okienka między zajęciami i nie mam się gdzie podziać. Mogłabym leżeć w łóżku przez ten czas a marzne szlajajac się po mieście z nudów. Dodatkowo zdycham z głodu. Nic dziś nie jadlam bo szkoda mi kasy. Torbe i tak mam za ciężką by cokolwiek w niej nosić. Plecy mi przez to wysiadaja i cierpie. W ogóle to życie to jedno wielkie cierpienie.Jak jest dobrze to jjakieś święto, żeby mnie nic nie bolalo. To się praktycznie nie zdarza. Chce do łozka i już nigdy nigdzie się nie rusze. Co za ochydne marzenia.