Skocz do zawartości
Nerwica.com

tizziano

Użytkownik
  • Postów

    756
  • Dołączył

Treść opublikowana przez tizziano

  1. Widzę że co raz więcej tutaj osób, którym Paroksetyna za drugim razem już nie załapała...
  2. PREGI od wczoraj już 450 mg, ale ten lek chyba na mnie nie działa... A Trittico dostałeś bo masz problemy ze snem, czy jako dopalenie SSRI? ps. ile czasu ten Escitalopram sie u Ciebie rozkręcał?
  3. Zależy ile czasu jesteś na tym zestawie? ..ogólnie SSRi rozkręcają się BARDZO DŁUUGO- nie oczekuj że po 2 tygodniach będzie dobrze...niestety tak nie jest
  4. Super gratuluje, bo czytałem tez że długo walczyłeś... już któraś osoba która pisze że dodanie Triticco do SSRi dało super efekt, a ja nigdy tego nie dostałem... bo ja nie mam problemów ze snem ani z depresją... a na co Powerade dokładnie dostałeś te Tritttico? Ja niestety na powrocie do PAroksetyny jestem prawie 6 miesięcy.. i nadal tak se... a za pierwszym razem zadziałała super solo w dawce max... teraz biorę z Pregą, no ale dawkę max czyli 60 dopiero miesiąc...sam nie wiem co robić dalej... ps Powerade jak jest super to BROŃ BOŻE nie kombinuj już nic...
  5. Sporadycznie benzo w gorszych stanach. nie regularnie Powerade a ta PREGA top coś CI daje? bo ja ją drugi raz próbuje i drugi raz jakbym tiktaki jadł...
  6. Po jakim czasie zadziałało wszsytko? brałem keidys esci 20mg z pregą i była dupa...
  7. Czesc powerade, mam bardzo podobne objawy do Ciebie brałem dośc dużó leków lae tlkyo parosketyna mi pomogła na to...jak u Ciebie teraz?
  8. Ok a gdzie prywatnie przyjmował? bo w Internecie nie ma żadnego info
  9. Ile tego pramolanu bierzesz kolego? Pomaga na zdenerwowanie? Ps no jasne że zostać przy Paroksetynie, ale to już 5,5 miesiąca a działanie takie ze raz ok a potem 2 tygodnie do dupy...a tak nie powinno być... Co do tpld to w życiu miałem 3ch psychiatrów i żaden nie był zwolennikiem tpld...To samo tyczy się lekkich neurolepów...
  10. Chwilę brałem klomi, ale chyba za krótko bo lekarz stwierdził że paroksetyna jednak będzie dla mnie lepsza... No i w sumie miał wtedy rację Ja ogolnie jako tako nie mma lęków ,u mnie większy problem to coagly niepokój, napięcie psychiczne ,zdenerwowanie... Coś czuję że jeżeli teraz Paro załapie to też będę brał dożywotnio...tylko jak czytam tutaj o jakimś odwrazliwianiu się receptorow..to mi się odechciewa
  11. No mi pomogła na 4 lata, po odstawieniu GAD wrócił, teraz biorę ją 5ty miesiąc i jest dupa.. cały czas w kratkę...nie wiem co mam robić. Lekarz mówi że skoro za pierwszym razem tak długo musiałem czekać aż zacznie działać i to w maksymalnej dawce to teraz może być tak samo...i że jak raz zadziałała to i drugi raz zadziała...dał mi do tego Pregabaline ale ona gówno daje...a ludzie piszą że taka dobra i tak szybko działa
  12. Czy ktoś chodzil na terapię do dr Krzysztofa Gordona? I Czy orzyjmuje tez prywatnie? Bo na Stawów jest termin jest na grudzień 2027...
  13. Nie miałem z ahedonią żadnych problemów.. libido dobre, z wytryskiem trochę gorzej ,ale im dłużej brałem tym lepiej było ... U mnie to tak jest z lekami że skutków ubocznych 0, ale i z działaniem slabo...
  14. No u mnie ruszyła ostatnio na 60 mg..więc za dużej rotacji nie mam..Jestem na 60 mg I czekam
  15. No to jak taka downregulacja ma się w stosunku do takiego kolegi u góry,ktory bral Pato przez 30 lat i odkładał i wracał do Paro zawsze z dobrym skutkiem...?
  16. O widzę że kolega weteran paroksetyny. Ile razy do niej wracamaes? Za każdym razem działała tak samo? Bo u mnie już za 2gim razem jest problem... Za każdym razem wkrecala się tak długo? Czy może za każdym kolejnym coraz dłużej i jak z dawkami? Ja byłem na 60 to dopiero po 3 miesiącach załapała. Teraz jestem ogolnie 5 miesięcy na paro ale na 60 mg jestem topiero 3 tygodnie...I boję się że to już nie zadziała... Co myślisz o tym wszystkim Ramar??
  17. Tak sobie czytam tutaj opinię i wiekszosc jest pozytywnych. A ja biorę Pregę 2gi raz,pierwszy raz. Z escitalopramem i nic nie dawala, teraz druga próba w zestawie z Paroksetyną.. Biorę już z 3 tygodnie, dojechałem do 300 mg, a docelowo mam brac 450 mg ale zastanawiam się czy jest w ogóle sens to brac... Ludzie tu piszą o euforii na początku,poprawię nastroju, a u mnie nic z tych rzeczy nie występuje.. Czy Prega oprócz lęku znosi u Was zdenerwowanie i napięcie psychiczne?
  18. A jak długo iuz bierzesz paro teraz i w jakiej dawce?? Pamiętaj ze paro bardzo dłuuugo się rozkreca.. Ja już 5 miesięcy i jest caly czas w kratkę więc ja mogę już powoli podejrzewac, ze nie zadziała już tak jak poprzednio..
  19. Ogólnie dziwne to wszystko, bo są tutaj ludzie którzy po 3 razy wracali do Paro i za każdym razem działała....
  20. Ja niestety tez zaczynam podejrzewam że Paroksetyna za drugim razem nie dziala na mnie już tak dobrze mimo se lekarz zapewniła ze musi... tylko moze to potrwać Biorę ją 5 miesiąc... od 2 tygodni w dawce 60 mg.. I caly czas jest w kartkę...miałem 2 dobre tygodnie a teraz od tygodnia znowu gorzej... Sam już nie wiem co mam robić... dostałem do niej jeszcze prege..ale jak nie czuje po niej jakiś rewelacji jak tu opisują ludzie... a biorę ja 2gi raz,poprzednio z escitalopramem i wtedy nie dawała nic... sam nie wiem co o niej myśleć.. a jestem typowym GADowcem
  21. Przeczekaj, paroksetyna to najdłużej rozkręcający się LPD.. może być tak nawet i tak że miesiąc-dwa będziesz czuł negatywnie zwiększenie dawki...taki jej urok. Co nie zmienia faktu że to jeden z najlepszych leków na depresję i lęk.
×