Skocz do zawartości
Nerwica.com

depresyjny098

Użytkownik
  • Postów

    212
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez depresyjny098

  1. Czytam opinie i to jest szajs jakich mało. Nie ma takiego leku tu na forum ktory miałby tak jednogłośne negatywne opinie poza paroma wyjątkami. Mi wenla przestala działać o czym świadczy pora pisania tego posta. Bede rozmawiał z lekarzem o ketaminie, albo elektrowstrzasach. Na pewno mi da. Lecze sie 9 lat. Jestem przekonany ze pomogą. Muszą, bo zaczynam nową prace, a w piatek mam egzamin na prawko. Ale zjebane to życie z depresją hahaha Pozdrawiam wszystkich świrów. Nie poddawac sie :-)
  2. Walcze, jak najbardziej. Silownia 4 razy w tygodniu, wczesniej 3. Z bieganiem juz gorzej. Mam cos takiego ze jade rowerem i nagle dopada mnie takie uczucie ze nie dojade, musze sie zatrzymać. Tak jakby uklad nerwowy sie zblokowal. Na pewno jest to zwiazane z lękiem. I wlasnie taka przemozna potrzeba polozenia sie, natomiast trening silowy mi bardziej przypada do gustu niz aerobowy. Postaram sie zmniejszyc do 150, chociaz wiem ze moze mi to zaszkodzic.
  3. Vegence. Masz calkowitą racje. Obiema rekami sie pod tym podpisuje. Ja biore dużą dawke. 200 mg. Z dnia na dzien coraz ciezej jest sie zwlec z lozka i funkcjonowac. Wszystko wydaje sie bez sensu. Pisanie na tym forum, o wyjezdzie do lekarza nie wspominajac. Co radzisz (radzicie) ? Bo ja niestety mam najprawdopodobniej silna depresje? Schodzic z dawki, do jakiej, odstawiać? Schodzenie skutkuje silnymi lekami, ale z drugiej strony teraz jest wegetacja. Dobrze ze poruszony zostal ten temat, bo sam z siebie bym nie napisał. Silne napiecie tez jest.
  4. Terapia moze cos daje, ale nie wiele. Takie pogadanki. No bo co moze zmienic gadanie. Ja mam za soba rok grupowej. No i co z tego? Wenlafaksyna mi przestala dzialac. Leze, wiem ze nie zasne, bo to sie czuje. Nie mam zadnych problemow. Moim problemem jest moj mozg wadliwie funkcjonujacy. Ludzie gadaja na terapii o realnych problemach, a my przewlekle chorzy o czym mamy gadac. O niemocy, anhedonii, apatii? To sie bierze z niczego. Leki dzialaja jest dobrze, nie dzialaja to sie nie spi. No o czym kurwa gadać. ? O blokadach.. to jest wszystko oderwane od rzeczywistosci. Nie da sie zmienic naszej percepcji rzeczywistosci terapia. To jest kwestia zab. na poziomie kory czołowej. Pewne kwrstie sa poza naszym zasiegiem. Dobranoc
  5. Popiol piona. Mam dokladnie tak jak ty. Metylofenidat to nie jest najlepszy lek. Podkreca mocno leki, nabija somatyke. Na chwile obecną schodze z wenlafaksyny. Solidnie przepracowalem ostatnie pól roku. Chodziłem na siłownie, pracowałem gdzie mialem non stop kontakt z ludzmi, wiec mysle ze juz sie mozg odbudowal. Bede schodzil 13 mg na kilka dni.
  6. Ja to doswiadczony zawodnik to wiesz. I tak jest gówno. Wychodze z zalozenia ze gorzej nie bedzie. Bez venli bym wogole nie spal, wiec nie mow wegence ze nic nie daje. Venla i serta kazde z osobna slabe, ale razem kto wie. Nie mow tak pewnie vegence. Powiedz czego mozna byc pewnym w tej branży?
  7. Zainteresuj sie dodaniem serty. Mysle ze to jest dobre. Sam sie interesuje :-) ja teraz zrezygnowalemz pracy w ktorej wysiadywalem dupogodziny. Masakryczna praca. 10 m cy sie meczyłem.
  8. Witam drodzy forumowicze. Zacząłem tak dosyć optymistycznie, ale tak naprawde towarzyszy mi depresja endogenna z silnym obnizeniem nastroju, wiec jak popiol zauwazyl, nie za fajnie. Biore venlafaksyne 200 mg, wyższa dawka już mnie drażni, zaś po tej czuje sie bez życia. Lekarz zalecił połączenie wenly z seratliną, z tym że zasugerował serte na wieczór. I powiem wam ze strasznie rozbija mi sen już nawet ćwiartka serty czyli 12,5.Ale uważam ze polączenie ma potencjał bo raz zauważyłem ze mimo płytkiego snu bylo wiecej koncentracji, takiej naturalności. Jednak którys tam raz płytki sen z rzędu sprawił że zaczęło się robić nie za fajnie i odstawiłem kosztem spadku nastroju. Wiec mam pytanie. Czy mogę brać oba leki z jednej kupki rano? Stosuje ktoś takie połączenie?
  9. Powiedzcie mi od jakiej dawki wenla dziala juz na was negatywnie na nerwicę? Ja biore 200 mg. Dokucza mi zmeczenie po pracy, po wysilku fizycznym, jezdzie samochodem bo na prawko zdaje. Poprostu robie prozaiczna rzecz a serce mi tak wali, lek jest tak duzy jak bym uciekal przed jakims psychopatycznym mordercą. I dlatego pozniej jesy takie mega zmeczenie. Co radzicie robic z tym fantem. Odejmowac, dodawać, czy czekac na lepsze czasy ?
  10. O jejku emilk piszę Ci że mi idzie w napięcie, somatykę. Jak tak piszę to mi uwierz na słowo, a nie mi piszesz co powinienem mieć. :-) wenle biore gdzies 5 miesiac.
  11. To jest coś takiego, że nawet jak staram sie czytac ksiazke to po pół godziny już jestem zmeczony tym napieciem ze musze sie polozyc. Nie no nie ma co filozofowac. 225 to juz bardzo duza dawka. Wy bierzecie mniej i wam sluzy. Nic sie nie stanie jak zmniejsze o te 37,5.
  12. Emilk czyli nie przwjmowac sie bijacym serduszkiem tylko żyć? Postaram sie, a jak nie zejde do 185.5 -- 16 maja 2015, 14:55 -- Jak tak sobie siedze i widze ze mi klatka piersiowa razem z brzuchem sie inosi to denerwuje
  13. A jest coś co można brać do wenlafaksyny, żeby erekcja była jak u samca alfa? ;-) Nie przez cały dzień, ale np. jak się idzię na imprezę, czy generalnie w miejsce gdzie jest dużo kobiet. Nie oszukujmy się, to jest aspekty który paradoksalnie wpływa na depresyjność. Świadomość niemożności
  14. U mnie dosyc istotnym elementem choroby jest nerwica, dlatego tak juz dlugo sie lecze. Miałem zawsze problem z dopasowaniem leku. Wenla w dawce 225 zdecydowanie mi za bardzo po nerwach daje. Teraz zszedlem na 185,5. Troche spokojniej jest ale na jezdzie, bo na prawko zdaje napinam sie jednak.
  15. Ja np. bardzo zle reaguje na dopamine. Probowalem nawet metylofenidat zeby sprawdzic czy ta dopamina taka dobra. Nie jest dobra. O snie moglem zapomniec.
  16. A czujecie siebię na tym leku, innych ludzi, sytuację. Ja jakos ni cholery. Moze za krotko biore, ale przeszkadza mi to. Pustka w srodku. Nic nie czuje.
  17. To kupie sobie cynk, b6, adek. Mi mama nawet dobrze gotuje, a pozniej sie nad dieta pomysli.;-) Zaangazowanie do cwiczen mam, a to najwazniejsze. Troche sie czuje przyklapniety poznawczo, a teraz prawko zacząłem. Nie wiem czy dobrze, ale najwyzej instruktor bedzie po hamulach dawał. Ustawilem sobie 200 wenly od tygodnia.
×