Skocz do zawartości
Nerwica.com

kosmostrada

Użytkownik
  • Postów

    9 023
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kosmostrada

  1. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    cyklopka, Tak Ci dobrze w jaskini trolla , bo działasz w świecie poza nią i niech będzie już zawsze tą przyjemną przystanią, a nie jedyną alternatywą... Napisz jak poszło na rozmowie. Sukienka w grochy - brzmi elegancko. Ale się dziś zagalopowałam, która to godzina, już czwartek! Jak dobrze mieć spokojny dzień... Miłego czwartku!!!
  2. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    high, Dark chyba wrócił do formy po prostu.
  3. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    DarkMaster, Powodzenia Dark!
  4. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    tosia_j, Heloł Kochana!!! ugh, Tosia genialnie to podsumowała. Witaminki są, ale owoce są "ciapowate". Więc robisz koktaile, dodajesz do jogurtu, do owsianki, do twarożku, do mufinek, do kremu do ciast, do kaszy jaglanej itp. takie tam, morwę próbowałam w dzieciństwie, kojarzy mi się z ciężko spierającym się sokiem... Ale smak niezwykły. Ja to kiedyś odwiedzę wszystkich, ale na razie mam problem, żeby dojechać do koleżanki do jej wiejskiej "posiadłości". Ale w końcu nie mam zamiaru żyć w lękach do końca życia. Jest tyle miejsc na Ziemi które na mnie czekają, np. Bieszczady... A tort bym pożarła... Nigdy nie zrobiłam likieru, hmm, może spróbować, mam gdzieś książkę - domowy wyrób alkoholi, czy jakoś tak. Powinnam zrobić też konfiturę z wiśni, nic tak zimą nie smakuje po spacerze jak dobra herbata z miseczką konfitury.
  5. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    ugh, jabłka są i w zimie więc nie mrożę, więc nie wiem jak się zachowują po zamrożeniu. Mrożę truskawy, maliny, jagody,borówkę amerykańską, wiśnie (wydrylowane) w całości, umyte, wysuszone. Robię z nich koktaile lub sosy. Mrożę też koperek i pietruszkę zieloną pokrojone, mam w pudełeczku, dodaję wg. potrzeb. Czasami różne warzywa, jak mi zostaną, potem są do zupy. No i mam zamrożone szparagi ( w specjalny sposób).
  6. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    takie tam, jakie chcesz przetwory zrobić? Bo ja w tym roku to chyba tylko zrobię maliny w syropie ( na zimowe choróbska) i powidła ( żeby mieć min. do piernika na święta). Od kiedy mam wielką zamrażarę to mrożę owoce na zimę. Jak zrobisz torta to musisz imprezkę urządzić, bo przecie sam całego nie zjesz... JERZY1962, To czekamy na prawdziwki!
  7. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    takie tam, No czerwoność arbuzowa prawie już pożarta. Właśnie zmieniłam wodę w półprodukcie... high, A ja zbierać uwielbiam i jeść również. mirunia, Koniecznie też muszę w tym roku na grzyby ruszyć, bo cały zapas suszonych zużyłam do uszek na święta. acherontia-styx, czekam też na fotę kiecki... też się przymierzałam do długaśnej, ale nie znalazłam nic fajnego i w przyzwoitej cenie... JERZY1962, ja robię dobrą grzybową... Ale się najadłam... Teraz herbatka i niech się układa. Okrutnie u mnie wieje.
  8. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    mirunia, Kochana***** hej! No i kolejny ząbek z głowy, super!!! A nade mną wisi jeszcze jeden, ech...Ale to po wakacjach. Mówisz jagody zrobiłaś, żebym nie przegapiła... Może w piątek na rynku kupię do tych pierogów. mirunia, platek rozy, ja jestem grzybiarz zapalony, uwielbiam, jedna z najprzyjemniejszych rozrywek. Idę robić obiadek, tzn. sałatkę grecką, bo dziś znów grill, mięsko już zamarynowane, taka pogoda to szkoda nie korzystać.
  9. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    platek rozy, Owocowa ze stołówki, czy szpitala... rozwodniony na maksa kompot z makaronem. fuj. Kurki już są, widziałam dziś w warzywniaku. Ja kcę do lasu nazbierać kurek! Dulcynea, Oj ja od niedawna znów szaleję w kuchni i na dziale spożywczym, ale jeść trzeba, bo wygłodniałe, zaniedbane ciało gorzej radzi sobie z głową. Podawali mi i wciskałam na siłę, ale jadłam.
  10. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    platek rozy, No serducho lubi poszaleć przy stresach to fakt... Żebyś się czuła bezpiecznie, zrób sobie faktycznie EKG. Zupa wiśniowa już się studzi. Otóż dryluję wiśnie, zalewam wodą ( ale nie za dużo, żeby esencjonalna była), dodaję cukru ( nie za mało, żeby kwas przytłumić, nie za dużo żeby smaku nie zabić), gotuję, potem robię lane kluseczki ( ok 2,5 łyżki mąki na 1 jajko ewentualnie ciut wody) i wylewam na gotującą się zupę. Czekam aż ostygnie, dodaję słodkiej śmietanki i do lodówki, żeby się dobrze przegryzło, dobrze schłodziło. Et voila, zrobione. Cukier, wodę dodaję na oko, bo to przepis z mojego domu. Pychota okrutna. Kolejną kawkę siorbię, bo nie da rady inaczej. Arbuz też już przygotowany, moczy się, jutro zgodnie z przepisem będę dokańczać konfiturę. Zostało mi w tym roku z sezonowych potraw, które muszą się pojawić - pierogi z jagodami, makaron z sosem kurkowym, makaron z sosem z mega dojrzałych pomidorów malinowych, grzybki leśne smażone z cebulką i coroczny plan zostanie zrealizowany.
  11. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Oj jak się ciepło zrobiło, z ulgą zdjęłam adidasy... Znów japonki na stópki wskakują. Byłam w przychodni, sezon urlopowy, nawet rejestracja dziś zamknięta... Polazłam kawał szukać arbuza. No wróciłam, sama nie wiem jak, z psem, bluzą pod pachą i cholernym arbuzem. Jestem mokra. Wykąpię się, przebiorę i pójdę do pobliskiego sklepiku po warzywa na obiad. A potem zabieram się za zupę wiśniową (przytachałam też wiśnie) kolejny must have sezonu. A następnie słynna konfitura z arbuza naszego takie tam, trochę roboty będzie. high, A Ty cały czas sprzątasz... Nie wpadłbyś do mnie przy okazji ze szmatą? Dulcynea, Taka pogoda...
  12. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    takie tam, Mówisz, że słodszy lepszy? Nie ma w moim warzywniaku arbuza, muszę wyprawę zrobić... To dziwne, bo przecież jest sezon na arbuza. JERZY1962, no to pijemy sobie, bo ja też sobie strzeliłam kolejną, rozgrzeszam się pogodą...
  13. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Witajcie chłopaki!!! platek rozy, Hej Słonko!!!***** No masz, to Cię wzięło... A to nie od pogody? Bo jak ciśnienie tak skacze, to serducha tego nie lubią. takie tam, No gdyby nas zamknęli silną forumową grupą, to mogłoby być fajnie....
  14. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    No znalazłam wystawę - "To zbiór prac tworzony zarówno przez cenionych dziś artystów, artystów na początku swojej kreacji i osób zdradzających trwałe lub przejściowe zaburzenia psychicznie, często umieszczanych w zamkniętych salach szpitali psychiatrycznych." Wycieczka zorganizowana z forum powinna być, nie? Pójdę dziś , albo jutro, może być ciekawie.
  15. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    JERZY1962, Super! Nie wiem, o której się obudziłam, ale poleżałam do 9tej. Jak miło nie snuć się po domu w telepawce o 5.30...
  16. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Dzień dobry! Co tak pusto? Czyżby wszyscy w ferworze ekscytujących zajęć? A ja się wyspałam... nareszcie chyba cała chemia wypłukała się ze mnie. Czuję choć trochę urlop. Niestety pogoda nadal wrześniowa, temperatura super, ale nie wiadomo, czy nie chluśnie. Kawkę popijam, z dołka porannego się wygrzebuję i zastanawiam się, co tu robić. Chyba plan pójścia do przychodni zostanie zrealizowany, bo co tu robić... Przegryzę się przez neta w poszukiwaniu jakiejś kulturalnej rozrywki, może jakaś wystawa... Miłego dnia!!!
  17. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    acherontia-styx, znaczy opcja darmowa to wyrwanie ząbka? Ale kicha, nawet nie wiedziałam...
  18. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    acherontia-styx, Kochana na ten ból najbardziej zareagowałam...
  19. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    high, Ale dlaczego tak wcześniej, toż jasno jeszcze na dworzu? Wstajesz do roboty?
  20. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Byłam z futrzakiem, całkiem przyjemnie się teraz zrobiło na wieczór... mirunia, Cześć Kochana!!! No fryzjera przetrwałam, czasami trzeba się doprowadzić do ładu, bo już sierściuch byłam z tymi kudłami... No to masz parę wyzwań po drodze - dentysta, fryzjer... I dobrze, trzeba się dać czasami sponiewierać francy, żeby odporności nabierać. acherontia-styx, ło matko, kanałowe... M i dobrze służą właśnie te odżywki obciążające, bo inaczej stóg siana na głowie zamiast loków i fal.
  21. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Zalatana23, No więc Plateczkowa zdradziła mi triki na swoje piękne włosy. A że moje mają tendencje do puszenia się i sianowatości, no to poleciałam do rosska. Kupiłam maseczkę Biovax Caviar i olejek arganowy na końcówki. Teraz tylko konsekwencja w stosowaniu...
  22. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Zalatana23, Heloł****! To więcej ruchu będziesz teraz miała, samo zdrowie! Jednak okazuje się, że nie taki diabeł straszny - umiemy sobie poradzić w życiu, nie? a że okupione bezsenną nocą -trudno, nie jest łatwo z nerwicy wyłazić... Pogoda u mnie też nieprzewidywalna i generująca ból głowy... No i poszło Cv -brawo! Trzymam kciuki!
  23. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    high, Pięknoty i każda inna!!! Zaprzyjaźniają się, czy dzikusy? platek rozy, Obiadek smakowity! Ja ostatnio zrobiłam zapiekankę z kalafiora, masa jak do kotletów tylko w foremkę i do pieca. Kolorek ten sam - znów blondi... Lusesita Dolores, Powodzenia! cyklopka, Na następny rok zrób listę prezentów ( jak na ślub), co by uczniowie takich gaf nie strzelali jak z tym merci... Ja po obiadku i po fryzjerze. Znów piękna i zadbana! Tak mnie zmęczyło racjonalizowanie swojego lęku u fryzjera, że w pewnym momencie o mało tam nie zasnęłam, tak mnie zmuliło, mimo dobrej kawki. A może to z czytania pism typu Party, mózg mi wyczyściło... Wracając zaszłam do rosska żeby się obudzić i Plateczkowa kupiłam tą odżywkę do włosów, którą mi polecałaś.
  24. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Dzień dobry!!! Udało mi się po tradycyjnym przebudzeniu znowu poleżeć, podrzemać, więc nareszcie odczuwam urlop, wakacje, bo wstałam o 9tej. Nie żeby zaraz w świetnym stanie, świeża rześka i pełna energii, ale postanowiłam to konsekwentnie ignorować. Poszłam z psem, psiak mnie zbajerował na dłuższy spacer. Pogoda tradycyjnie dziwna, jak zaświeci słoneczko to nawet gorąco, nie wiadomo jak się ubrać. Człowiek musiałby w trakcie spaceru kilka razy się przebierać. Jak bluzę można zdjąć, to już legginsy niekoniecznie... Idę dziś do fryzjera, stąd zapewne niepokój, a to przecież calkiem fajny punkt programu - będę piękna, bez odrostów, no i pogadam sobie trochę. Dzisiaj w Gdyni koncert Dianne Reeves. Niestety monsz idzie sam, bo ja jeszcze nie jestem gotowa... Może powinnam podjąć wyzwanie, ale jestem w jako takim stanie ot tak niedawna, że bojam się, że to jednak zbyt ciężki kaliber... No trudno, nie ma co się dołować. Jeszcze przede mną wiele imprez. platek rozy, Ściskam Kochana!!!****** high, Heloł! Miłego dnia !!!
  25. kosmostrada

    Spamowa wyspa

    Lusesita Dolores, malutko, faktycznie... Ale przecież pisałaś, że właśnie tą pracę chciałaś. A to sprzątanie, co brałaś pod uwagę, tam nie było lepszej stawki?
×