Skocz do zawartości
Nerwica.com

pan zolpidem

Użytkownik
  • Postów

    86
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pan zolpidem

  1. damian - matura 1:0 a jak tam pozostała ekipa maturzystów?
  2. Nie zadręczaj się tak. Po prostu więcej luzu i spontaniczności! Będzie dobrze.
  3. Domyślam się, że są jakieś przedziały. Niech ktoś z administracji wyjaśni.
  4. Pan reklama to pan reklama, po prostu automat, który generuje posty z reklamami. A napis wolność odzwierciedla ilość napisanych postów (im więcej liter na niebiesko tym więcej napisanych postów). Zgadza się? Bo mogę się mylić.
  5. pan zolpidem

    Enneagram

    Nie będę oryginalny - 4w5.
  6. Otóż to, moja polonistka dziwi mi się, bo dobrze mi wychodzi czytanie ze zrozumieniem, a na wypracowanie nie mogę się przemóc. Macie próbne w tym tygodniu?
  7. Pewnie że zdamy, co mamy nie zdać
  8. Nieciekawie zrobili. Nie powinno tak być. Współczuję. Ja jeszcze nie wiem czy zaliczę matmę, bo mnie przerasta i jej nie ogarniam, więc moje podejście do matury nie jest wcale przesądzone. Ja również będę trzymał kciuki, aby Twój wybór okazał się dla Ciebie dobrą drogą.
  9. pan zolpidem

    nerwica mija!

    Zdrowieję. Uwalniam się od depresji, choć nadal sporo jest myśli samobójczych. W ostatnim tygodniu byłem na wszystkich lekcjach w szkole, w tym tygodniu maturki próbne. Nadal mała motywacja do nauki, jednak nastrój podwyższony. Nie wiem czy to nie jest etap maskowany, ale lepiej dla psychiki tłumaczyć sobie to słowem 'zdrowieję'.
  10. A więc obraliśmy dwie różne drogi. Ja miałem w zeszłym tygodniu spotkanie wychowawcze i padła na nim decyzja, że podejdę w tym roku do matury (oczywiście jeśli przebrnę przez wcześniejsze zaliczenia materiału i będą podstawy do wystawienia mi dopuszczaków. Też długo zastanawiałem się nad Twoją opcją, ale chyba jednak pod wpływem chwili wymusili na mnie maturę w tym roku. Obyśmy oboje nie żałowali.
  11. pan zolpidem

    Cześć!

    Witamy również :)
  12. pan zolpidem

    Recepty - pytania.

    E, tam, pani w aptece, dała olzapin ładnie z trzytygodniowej recepty, a po efectin kazał przyjść w ciągu tygodnia. Więc obie sprawy przeszły.
  13. A możecie podać konsekwencje jakie mogą wyniknąć z łączenia alkoholu z lekami?
  14. pan zolpidem

    Recepty - pytania.

    Po pierwsze - jak długo ważna jest recepta na leki psychotropowe? Po drugie - czy mając wypisane na jednej recepcie kilka leków mogę wykupić jeden z nich, a po jakimś czasie pozostałe?
  15. pan zolpidem

    Dzień dobry.

    'Przykro mi bardzo, nie przyjmę pana, nie mam miejsc.' cóż mi począć.
  16. Witam ludzi z okolic. Pytanko, miał ktoś z was kontakt ze szpitalem w Złotoryi? Jeśli tak, to chętnie bym porozmawiał na ten temat, najlepiej na gg.
  17. pan zolpidem

    Dzień dobry.

    Żeby nie tworzyć nowego tematu, przedstawię tutaj swoją sytuację i prosiłbym o radę. Od prawie roku zmagam się z depresją. Jesienią wydawało się, że choroba już odpuszcza i wracałem powoli do normalnego życia. Jednak niedawno znów mój stan się pogorszył, a zwłaszcza nasiliły mi się myśli samobójcze, które są wręcz natrętne i nie pozwalają w choćby najmniejszym stopniu planować przyszłości. Podczas ostatniej wizyty u mojej psychiatry (z którą się dobrze dogaduję i mam do niej szacunek) potrzebna była umowa, że do następnej wizyty nie popełnię samobójstwa. Wspomniała też o szpitalu psychiatrycznym, jednak odłożyliśmy decyzję w sprawie pobytu w szpitalu do następnej wizyty. Jednak mi ta myśl o szpitalu kołata ciągle w głowie. W tym roku mam maturę, jak się nie trudno domyślić mam spore zaległości w szkole, a brakuje mi motywacji by zacząć się uczyć. Pomyślałem więc, że już w przyszłym tygodniu pójdę do mojej pani doktor i poproszę o skierowanie do szpitala na luty (połowa tego miesiąca to ferie zimowe). Czy byłby to korzystny wybór? Czy trudno odnaleźć się w szpitalnej rzeczywistości? Czy taki pobyt pomoże wrócić mi do normalnego funkcjonowania? Co byście wybrali na moim miejscu? Z góry dziękuję, jeśli ktoś poświęcił minutę na przeczytanie moich wypocin. Proszę więc o pomoc w rozwiązaniu sytuacji.
  18. Prosiłem o zwolnienie z wf moją panią doktor. Odpowiedziała, że nie ma takiej możliwości i że lekcje wfu są mi potrzebne. Cóż, trzeba się przełamać.
  19. To trzeba by było kilka milionów recept na szczęście. Każda osobowość jest inna, każda jednostka inaczej reaguje na bodźce. Nie ma takiej recepty, która dałaby każdemu szczęście.
×