Skocz do zawartości
Nerwica.com

Follow_

Użytkownik
  • Postów

    1 746
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Follow_

  1. Follow_

    Samotność

    Zobaczyłam w sklepie mojego byłego... miałam wrażenie, że pęka mi jeszcze mocniej serce, ogarnia mnie wstyd i rozpacz... to nie było uczucie tęsknoty, żalu za byłym... ale wstyd bo przegrałam to rozstanie... brzydnę i tyję coraz bardziej...starzeję się i dalej nieogarniam swojego życia czuję się przegrana i mam wrażenie, że jakikolwiek wysilek nie ma sensu bo i tak mi się nie uda chciałabym naładować chociaż na chwilę akumulatory Jak zacząć walczyć o siebie?:<
  2. żle się czuję, opadłam z sił i nie mogę wstać... płaczę bez sensu a powinnam się cieszyć tyle dobrego się dzieje a ja mam ochotę to zniszczyć a potem tłumaczyć siebie, że choroba wszystko mi zabiera...
  3. Follow_

    Samotność

    Też nie znoszę takich dyskusji...mierzi mnie gadanie o niczym... zwłaszcza z nowo poznanymi osobami... a już szczególnie po angielsku... ... :< nic nie idzie po mojej mysli by ta samotność sie skonczyła
  4. coś mi okropnie śmierdzi w lodówce... nie wiem co.... wyrzuciłam największych podejrzanych, wypucowałam...ale chyba wyrzucę wszystko co tam mam ;/
  5. jestem wymęczona ale nie mam pojęcia czym...
  6. Follow_

    Samotność

    Boskie! Nie znałam tego cytatu hehhehe
  7. Follow_

    Samotność

    Koty są lepsze od wielu ludzi. bo gardzą ludźmi
  8. Follow_

    Samotność

    Przechodziłam przez to. Teraz jestem 'prawie' sama. Okropne chwile. Witam w klubie. No ja jestem prawie sama, są jednak rodzice. Tata cicho wspiera, mama codziennie trajkocze do telefonu że mam wziąć się w garść. Mam jeszcze koty, które szczerze kocham i ta miłość trzyma mnie przy tym moim "życiu". Rodzice, którzy wspierają to ogromny skarb. Moja Mama nie żyje a ojciec ma za punkt honoru mnie dobijać i doprowadzać do granicy wytrzymałości swoimi genialnymi pomysłami pijaka, kłamcy i nieudacznika.
  9. Follow_

    Samotność

    Przytłacza mnie samotność. Nie mogę sobie poradzić z tyloma rzeczami. Jestem zupełnie sama. SAMAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAa
  10. wykorzystaj to, sproboj sie wyrzygac, gwarantuje ze poczujesz przyjemna ulge i endorfiny. jak tego nie zrobisz to na chvj sie użalać ? :) a po to, że to jęczarnia i jęczysz co Cię tam męczy...
  11. Follow_

    Samotność

    Nowa foczka? albo świnia, kobiety uwielbiają być tak nazywane :)
  12. pobudka o 12... fajna perspektywa na sobotę...
  13. od tygodnia nie mam siły ani wstać ani wyjść z łóżka... masakra... jak to wzystko ogarnąć do kupy...
  14. leki też potrzebują trochę czasu by zadziałać...
  15. Follow_

    Samotność

    wiem, że to moja wina, że jestem samotna złe wbory, upór i lenistwo...
  16. a jaka jest podstawa do leczenia przymusowego?
  17. ale co jej pomoże policja? co to da? ta znieczulica jest z tego, że nie ma jak tej babie pomóc a jak na siłę coś zaczną ogarniać to może się skończyć jeszcze gorzej
  18. Polecam mlekiem popić kapustę kiszoną...
×