Cześć....
Jestem tu nowa i nie wiem czy zabawię dłużej... Właściwie znalazłam się tutaj w trochę innej sprawie niż większość z Was.
Mam bliską znajomą, która leczy się z powodu depresji. Chciałabym jej jakoś pomóc dlatego się tutaj zarejestrowałam.
Szukam informacji na temat depresji ale jestem "zielona" w tym temacie. Zależy mi na mojej znajomej i gdybym tylko mogła w jakiś sposób jej pomóc (choć troszkę) to było by świetnie.
Już trochę pobiegałam po wątkach, które zakładają uczestnicy tego forum. Wiem, że sama obecność i okazywanie wsparcia jest już jakimś małym kroczkiem by pomóc. Ale chciałabym też trochę uświadomić jej faceta o jej "zmaganiach z sobą".
Karolina (bo o niej mowa), uczęszcza na terapię, bierze leki przepisane przez psychiatrę ale i tak nie czuje się najlepiej. W pracy nie układa jej się najlepiej, ostatnio ma też problemy z facetem, któremu ciężko ogarnąć jej mały świat.
Wiem, że to on powinien się bardziej zaangażować ale może rady, których mi udzielicie będę mogła mu przekazać a wtedy on sprawi, że Karolina poczuje się lepiej.