-
Postów
2 234 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Infinity
-
Arasha, oby bo źle znoszę już tą porcję leków i nie daj boże wziąć coś dodatkowo. Od 15 lat łykam leki garściami to w końcu musi się odbić. Marudzę dziś bez końca. Wybaczcie. Jutro mam komisję i może dlatego taka jestem
-
Arasha, biorę cały czas. Esci 10 mg, lamo 100, neurotop 900, mirta 15.
-
marti27, tez miałam taki przykaz. Notuj co jesz, kiedy i towarzyszące emocje, zdarzenia. Czy jesz pod wpływem złości, smutku, samotności, czy pokłóciłaś się z kimś albo ktoś Cię uraził, itp. -- 11 lut 2015, 16:30 -- Może tak byc że narzucasz sobie zbyt drastyczną dietę i jesz ponad miarę z fizjologii, organizm nie wytrzymuje i broni się. Pomoże to Tobie i lekarzowi przyjrzeć się temu i znaleźć właściwą metodę leczenia.
-
kosmostrada, liche włosy mam odkąd pamiętam. Tata mówił o nich mysi ogonek jak miałam związane. Było to sympatyczne i dlatego nigdy nie miałam większych kompleksów choć w szkole padałam ofiarą drwin na ten temat.
-
kosmostrada, włosy przecież i tak mam tylko 3 na krzyż jasaw, z oczami? Kiedyś nosiłam minusy, ale wydaje mi się że wzrok mi się poprawił i lepiej widzę bez tylko mam tą nadwrażliwość na światło z urządzeń. Pójdę do okulisty, w najbliższym czasie. Moim postanowieniem na ten rok było zrobić przegląd i zadbać o zdrowie nie tylko psychiczne.
-
Nie czuję się dziś fajnie, kurde. Nie chodzi o te wyniki tylko nic mi się nie chce. Jestem bez życia, energii, przybita, a jeszcze godzinę temu byłam wręcz nadmiernie pobudzona i zniecierpliwiona. Męczą się przy kompie i już zaczyna mnie to wnerwiać bo czasem chciałabym posiedzieć a organizm odmawia zwłaszcza wrażliwe oczy na "światło" z lapka, telewizora czy tabletu.
-
jasaw, o dziwo nie mam problemów z wagą. Inne ok, tylko przy granulocytach jest H, a przy limfocytach i monocytach L, ale nic o tym nie wspominał. -- 11 lut 2015, 15:21 -- kosmostrada, boję się leczenia hormonami, że dopiero wtedy zacznę tyć ale pójdę, przynajmniej spróbuję
-
Cześć Odebrałam wyniki morfologii. TSH 7.989. Dostałam skierowanie do endokrynologa.
-
Enii, za bardzo to wyboru nie mam Idę, chociaż to pranie nastawie bo się do nocy nie wyrobię
-
Hejka Niedawno co wstałam a już jestem zmęczona. Może od neta. Wyjątkowo źle znoszę. Oczy pieką, bolą nawet po pół godziny. Eych... Muszę dziś drewno poprzenosić z podwórka do szopki i porąbać. Wczoraj rąbałam 2 godziny i w jeden dzień poszło. Wszystko trzeba jak najdrobniej bo mokre to z chodzi. Poza tym napalić, wyprać, posprzątać. To ostatnie najgorsze bo zaczęłam szczotą ryżową czyścić podłogę, umęczyłam się a tylko kawałek zrobiłam. Jutro mam umówioną wizytę u lekarza rodzinnego z wynikami krwi. W czwartek komisja o rentę W przyszłym tygodniu prawdopodobnie spotkam się z prawnikiem. Psycholożka ma mnie dziś umówić. Podpowie co jak z bratem z sprawie przymusowego leczenia. Jakoś leci. Nie jest źle. Nastrój chwiejny, ale nie zwala z nóg.
-
Orzeczenie o stopniu niepełnosprawności w depresji
Infinity odpowiedział(a) na hanails temat w Depresja i CHAD
Znacznego stopnia nigdy nie dostałam po mimo F20 -
Codzienność mi zbrzydła. Szukam pasji, celu, czegoś co by mnie utrzymało, poprawiło mniemanie o sobie, że jestem coś warta, ale póki co kicha. Mam serdecznie dosyć codziennych obowiązków, borykania się z samotnością, krytykującej i wyśmiewającej rodzinki, strachu.. Męczą, frustrują nawet psiaki.
-
[videoyoutube=0sB3Fjw3Uvc][/videoyoutube]
-
Aluś, ja póki co jestem. Muszę się podzielić, że czuję się rewelacyjnie jesli chodzi o psychikę. Ostatnio czułam jak dno, szmata, ścierwo, wsiocha itp. Dziś jest zdecydowanie lepiej.
-
mirunia, JERZY1962, najpierw powinnam zacząć od morfologii, tak myślę.
-
Enii, przeżyje tylko niepokoi mnie że przeziębiam się prawie co miesiąc. Nie mam nigdy dużej gorączki ale tak 37.7 i osłabienie. amelia83, cześć.
-
Cześć Witam przeziębiona, w sumie jak zwykle. Nie najlepiej się czuję ale wstałam bo i tak w obowiązkach i wychodzeniu na zewnątrz nikt mnie nie wyręczy.
-
JERZY1962, ponad 10, zajęło 2 godz. więc myślę że 12-13. Megi_, właśnie zimą gdy mało słońca powinno się spacerować bo to przeciwdziała sezonowej depresji. Cognac, uwielbiam moją wieś a zwłaszcza las, ale te "łatki", obgadywanie, plotki bywają ciężkie tym bardziej że leczę się u psychiatry.
-
Witam Przeszłam ponad 10 km z Zuziulą. Mam mętlik w głowie bo z jednej strony fajnie że dbam o siebie i psa aby zapewnić ruch na świeżym powietrzu itd., a z drugiej mam świadomość że jestem inna :/ W moim otoczeniu tych jeden chłopak spacerował z psem. Mówili o nim że jest "nieszczęśliwy" czyli upośledzony. Spróbuję zasnąć bo jestem niewyspana. Miłego dnia.
-
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
Infinity odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
harvard, ja nie tyję. Kiedy odstawiłam na kilka miesięcy nie schudłam. Nie ma u mnie żadnego wpływu na wagę czy apetyt, a świetnie działa nasennie. -
Inna, ja przy zmianie antydepresantów brałam benzodiazepiny. Przy zmianie neuroleptyków brał inne/docelowe, o tej samej mocy działania jak np. 600 mg solianu i 25 mg kolozapolu zamieniłam na około 23 mg Abilify -- 24 sty 2015, 11:58 -- Tylko że trzeba powoli schodzić z dawek i wprowadzać również powoli nowe.
-
Inna, lepiej takie rzeczy robić pod nadzorem lekarza. Przepisał by leki które złagodziłyby objawy po odstawieniu. -- 24 sty 2015, 11:50 -- Proponuję abyś wróciła do klozapolu do czasu wizyty u lekarza. Wtedy możecie pogadać o zamianie leku. Sama możesz sobie niezłego bigosu narobić.
-
Inna, lekarz Ci odstawił?
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Infinity odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
W moim domu liczy się tylko poziom IQ i zasób wiadomości. Ja zawsze wypadałam przy nich blado. Głupia, niedorozwinięta, ograniczona, nie raz to słyszałam. Mam dość udowadniania że jestem coś warta i tak im nic z tego nie wychodzi. Zawsze będę tą gorszą. Poza tym w domu wszyscy szczupli wręcz chudzi i nie tolerują grubszych, a ja najgrubsza. Muszę z tym pogodzić bo zostanę w tym domu do końca życia choć ciężko. -- 24 sty 2015, 09:55 -- Gdy postawiono mi diagnozę schizofrenii do tego byłam nieklasyfikowana w szkole, więc to jakbym nie zdała to dla mnie był koniec świata. Miałam nadwagę, nie zdałam i najgorszą z możliwych chorób. Przede wszystkim myślałam o rodzinie, o tym że już nigdy mnie nie zaakceptują. -
Arasha, taaaak :)