aga9115

marta80, bolesne skurcze, rozwarcie i codzienne kontrole w szpitalu - tyle na izbie się dowiedziałam, a teramin mam na 10 kwietnia :) Też słyszałam niedawno, że wymyślam, zamiast się cieszyć z tego co mam... Ale chyba każdy z tym schorzeniem słyszał taki teskt, często od osoby bliskiej

Hej dziewczynki u mnie dzisiaj nastrój ok. Możliwe że moja dzidzia przyjdzie na świat w tym tygodniu, więc narazie moje choroby gdzieś się w głowie schowały -- 16 mar 2014, 19:18 -- Miro hej ^^ -- 16 mar 2014, 20:40 -- Co tak biednie dzisiaj z wpisami?? Czyżby hipo Was opuściła??

Lisa_, ja za to do 1-szej w nocy myślałam, że rodzę więc masakra. A cudem dzisiaj udało mi się pospać aż 3 godziny. Dziś pogoda do dupy, ale nastrój nienajgorszy. A jak u Was dziewczyny??

Lisa_, mi się wydawalo kiedyś, że to zawroty głowy, a się okazało, że po prostu lewe oko zaczęło mi uciekać marta80, też mnie dzisiaj ta skóra coś swędzi...W takim razie czekamy z niecierpliwością do czwartku :)

Lisa_, a nie mialaś kiedyś jakiegoś wypadku? I od kiedy masz te zawroty?

Lisa_, ehh zatoczki mam do nich sentyment...rok w rok zapalenie i antybiotyk aż tu nagle operacja przegrody nosowej i nie ma zapalenia

Lisa_, nie dziwię się ja się bałam kiedyś, jak zobaczyłam tylko 5 ;P a co dopiero 50

Lisa_, o kurde, już widzę Twój strach w oczach ale znając życie nic poważnego nie wyszło?

Lisa_, ja ostatnio zaczelam wymyslac, bo w ciąży mimo, że leukocyty są podwyższone, to ja i tak widziałam wtym raka a tez slyszalam, ze nie zawsze widac raka w badaniach krwi

Lisa_, przerażasz mnie xD nowotwory nie są good, są bee

Lisa_, ja na razie mam same nowotwory, zobaczymy, czy cos ciekawszego sie nie przypałęta i tez takich seriali nie oglądam, bo wydziwiam przez nie.

nerwa, hehe no ladnie, bać się filmów ja za to teraz nie czytam żadnych artykółów o chorobach, wypadkach, nowotworach, bo zaczynam mieć po nich jazdy na bani...

Lisa_, to poważnie... A robisz coś z tym?? Jakiś psycholog, leki?

Lisa_, ja choroby dopiero od śmierci ojca wymyślam, czyli jakieś 1,5-2 lat temu. I nie mogę się wyzbyć tych myśli, dlatego po porodzie biorę się za głowę, do psychologa i niech mi pomaga, bo za długo staram sie sama z tym walczyć.

hania33, kto Ci broni mieć jeszcze jednego bobaska ? Lisa_, ja badanie krwi mam tak co 3 miesiące, to już w ogóle. Ale i tak krew nie zawsze wszytsko wykaże.

hania33, haha no to ładnie Cię urządził mam nadzieję, że ostatecznie wyjdzie ta dziewczynka, bo mam już sukieneczki od znajomych i większość rzeczy różowych

nerwa, mój facet tylko widzi igłę i ma mdłości i zazwyczaj kończy na podłodze ;p więc u Ciebie chyba nie jest najgorzej. -- 15 mar 2014, 16:20 -- hania33, dziewczynka ma być, ale zobaczymy, co ostatecznie się urodzi

hania33, ruchy czuję i w ogole, ale naczytalam sie o odklejaniu się łożyska i już schiza Chłopak już się denerwuje, że swoją hipo przenoszę na bobaska.. I ma rację. Ile można, mózg rozjebany.

hania33, no ale te obawy, że nie doniose, że urodzę martwe dzieciątko... straszne są.... Za dużo czytania for internetowych. Mimo, że miałam dzisiaj usg i niby wszytsko ok, to i tak sram o to i się boję... Ach ta nerwica. a termin na 10 kwietnia... i chciałabym, żeby już wyskoczyło.

jasaw, mam dokładnie tak samo, poprawa tylko na chwilę, a za moment znowu powrót czarnych myśli... Dlatego w końcu ide do lekarza od głowy

hania33, już 9 miesiąc leci Lisa_, no pewnie, ja też sprawdzałam, skąd u mnie te bóle :) ale na szczęście nic nie wyszło.

Lisa_, no to długo nie byłaś... Czas się wybrać :) a mnie co miesiąć pobolewa prawy jajnik, ale nic tam nie ma, po prostu tak mam :) więc może u Ciebie to samo :)

księżniczka, ja też dużo kiedyś wpieprzałam, a jak przestałam, to nagle ciąża nerwa, Lisa_, ja za to chodzę do lekarzy często, bo przez to się uspokajam, ale i tak zaraz moja mądra głowa wymyśla coś innego Dzisiaj mnie przeraża ta faza na niedoniesienie ciąży... Masakra mam już dosyć

księżniczka, a ja mam zazwyczaj 36,4 do 36,6 więc daję radę ale cicho nie psuj mi dzisiaj mojej fazy na raka ręki

księżniczka, a ja poza nerkami i gorączką....