
NaaN
Użytkownik-
Postów
1 363 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez NaaN
-
godzina kawkowania i słuchania opowieści 100zł?!
NaaN odpowiedział(a) na ideaxp temat w Psychoterapia
Powtórny strzał w stopę, znaczy się powtórzyłaś coś co już dzisiaj napisałaś, a z czego się potem wycofałaś i teraz znów do tego wracasz...nie wiem czemu.. Trochę mieszasz, ale w sumie to nieważne. Z autopsji wiadomo Ja swoje pieniądze wydałam bardzo dobrze, o innych nie mogę się wypowiadać. Nie, nie musimy mierzyć skuteczności terapii, możemy też bez żadnych badań przyjąć, że jest skuteczna i pozwolić ludziom wyrzucać pieniądze w błoto, w końcu to ich pieniądze i mogą z nimi robić co chcą...czy skuteczność wróżb ktoś bada? też chyba nie.... , a całe rzesze ludzi wydają na to krocie wierząc w skuteczność tego, więc co nam do tego? Prawda? Wiesz...kiedyś nie udawało się udowodnić, że ziemia krąży wokół słońca a nie odwrotnie. Swiat ani wiedza nie kończą się na dniu dzisiejszym. I na szczęście za nie korzystanie z terapii nikogo się teraz nie pali na stosie. Każdy może wierzyć w to co chce. I udowadniać to co chce. Nawet w leki. -
godzina kawkowania i słuchania opowieści 100zł?!
NaaN odpowiedział(a) na ideaxp temat w Psychoterapia
To zauważyłam.Czyli mamy teraz sytuację taką, że twierdzisz, że placebo jest złą metodą badawczą do określania skuteczności danej terapii i nie potrafisz wskazać metody skuteczniejszej, ani w w ogóle żadnej, przy użyciu której można by badać skuteczność terapii... Bo uważam, że nie ma takiej miarodajnej metody. Ależ skąd! efekt placebo to jest właśnie skuteczność pierdu, pierdu... I co z tego, że z 1995?Co autor rozumie rozumie przez placebo było wyjaśnione w linku( poniżej mojego cytatu):Przedmiotem badania jest wybrana metoda terapeutyczna – gdyż szukamy odpowiedzi na pytanie czy to ona „działa” czy nie. „Strategia oparta na modelu eksperymentalnym polega na porównaniu grupy pacjentów poddanych psychoterapii z grupą kontrolną”. Grupę kontrolną stanowi grupa placebo (empatyczne wsparcie terapeuty bez technik psychoterapii) lub/i grupa nie poddana terapii np. oczekująca na leczenie lub/i grupa poddana leczeniu metodą alternatywną np. psychoterapią innego nurtu lub farmakoterapią. Grupy muszą być wystarczająco duże, by można było uogólnić wnioski. i powyższe jest zgodne z tym co się rozumie w psychologii pod tym pojęciem:http://www.charaktery.eu/slownik-psychologiczny/P/42/Placebo/ Nic z tego, tylko coś się już mogło zmienić. Skuteczna terapia zaburzeń psych. może trwać lata i przez lata jeszcze trzeba być zdrowym, żeby uznać, że się wyzdrowiało. To jednak nie angina. Takie badania są potwornie drogie i bardzo rzadko prowadzone. Spory, która terapia działa, czy działa w ogóle zapewne nigdy nie zostaną rozwiązane. Bo nawet w tym co przytoczyłaś jest b.wyrażny "czynnik ludzki" czyli empatyczne wsparcie terapeuty (a nuż mu się coś znaczącego wypsnie), grupa oczekująca na leczenie (jak wiadomo istnieją remisje i pogorszenia), .Skoro musimy coś mierzyć to można przyjąć każdą miarę. Dla mnie taka miara jest mało miarodajna i nadal trudno mi przyjąć ją jako placebo. -
Dziękuję za to co napisałeś. To bardzo miłe :).Myślę, że jesteś na dobrej drodze a to co robisz będzie owocowało w przyszłości. Nie ukrywam, że miałam chwile zwątpienia bo natłok mnie przygniatał ale zawsze później przychodziły jaśniejsze chwile. Zycie niesie ze sobą mnóstwo wyzwań, niektóre z nich są b.trudne i dlatego warto znależć zaufanie i oparcie w.... sobie. Jesli chodzi o znajomych i przyjaciół - to jest trudny temat. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że ich stracisz. Tak się przydarzyło mnie i nie jest to nic dziwnego. Pojawią się nowi ludzie. Tacy, z którymi będzie Ci się łatwiej porozumieć.
-
godzina kawkowania i słuchania opowieści 100zł?!
NaaN odpowiedział(a) na ideaxp temat w Psychoterapia
Nie ma mowy, mój drugi przykład nie był z efektem placebo, przecież o tym napisałam. A jak chciałabyś to badać(bez placebo) i dlaczego twoja metoda jest lepsza od metody z placebo? W Twoim pierwszym przykładzie jednej grupie podawano lek, drugiej placebo a trzecia była poddawana terapii. Placebo zastępowało jedynie lek a nie psychoterapię. Nie przedstawiłam żadnej swojej metody. Pokazałam, że nawet coś takiego jak zorganizowanie i uzyskanie zgody na udział w takim nierealnym eksperymencie (jedni terapia, drudzy pierdu-pierdu) jest już działaniem. Czyli wyklucza efekt placebo. Ooo, to by było tym gorzej dla psychoterapii i pacjentów, skoro nawet nie wiadomo kiedy pacjent jest zdrowy....bo skąd w ogóle wiadomo, że ktokolwiek wyzdrowiał...skoro nie można tego stwierdzić, to jak można twierdzić, że jakakolwiek terapia jest skuteczna? Przykro mi, ale to strzał w stopę... A pisząc to pomyślałam o terapii odwykowej dla alkoholików, gdzie miarą "wyleczenia" jest 2 lata abstynen cji. Oczywiście jeśli w grupie badanych są osoby z rozpoznaniami to miarą wyleczenia jest ustąpienie objawów. To moja ewidenta pomyłka. Jest to publuikacja z 1995 r. i nie jest tam napisane co autor rozumie przez psychologiczne placebo. Nie jestem się w stanie do tego odnieść. -
godzina kawkowania i słuchania opowieści 100zł?!
NaaN odpowiedział(a) na ideaxp temat w Psychoterapia
chce się jeszcze odnieść do tego, a więc o czym Ty piszesz, bierzesz pita i masz czarno na białym, szkolenia wrzucasz w koszta itd. Odniosłam się do konkretnej prośby o wyliczenie ile z każdej godziny pracy idzie w koszty a ile jest dochodem. Tak, wiem, zaraz powiesz, że wystarczy podzielić na godziny ale to będzie miarodajne tylko w jakimś okresie. wymówek do czego? do zajmowania się sprawami na jakie nie ma się praktycznie wpływu oprócz własnegoi działania skierowanego jednoznacznie do określonej osoby. miałem ten przedmiot, psychologia nie jest trudna A dla kogoś innego całki są łatwizną i o tym pisałam. -
zima a skąd takie informacje ? Dobrze, że zajęłaś się sobą Nie wiem co ma być rozstrzygane w sądzie. Rozwodzicie sie, czy chcesz mu zrobić sprawę o znęcanie się ? Wydaje się, że warto skorzystać z pomocy prawnika.
-
godzina kawkowania i słuchania opowieści 100zł?!
NaaN odpowiedział(a) na ideaxp temat w Psychoterapia
to, że wszystko to już Ty powiedziałaś, ale psychologia to jest taka prościzna, że szkoda gadać :) wystarczy to lubić i się tym interesować Tak wystarczy to lubić i interesować się i wtedy wszystko jest łatwizną. Wiele trudu, widzę sobie zadałeś, żeby broniące pokazać w całej rozciągłości ich udziału w forum i nie tylko a mechanizm jaki opisałeś też jest znany powszechnie. Tak jetoduik masz rację - jedni się angażują w zmianę siebie a inni szukają wymówek. To jest jeszcze prostszy mechanizm psychologiczny. Jak napisałam wcześniej każdy robi to co mu pasuje -
godzina kawkowania i słuchania opowieści 100zł?!
NaaN odpowiedział(a) na ideaxp temat w Psychoterapia
alu, jetodik, Każdy wierzy w to co chce i szuka pomocy tam gdzie mu wygodnie. Procent głupców wśród profesorów jest taki sam jak procent głupców w całej populacji, terapeutów to nie omija. Nikt nie zmusza do wciskania im kasy do ręki. -- 20 lut 2015, 17:09 -- nie głupie, bo to są przykłady które pokazują prawdziwą odpowiedzialność, a nie tą urojoną. też coś, wiele to nie zmienia, teraz co drugi po studiach musi się doszkalać, a te ich studia to łatwizna, nie oszukujmy się Ahahaha....masz rację oczywiście, wszystko jest łatwizną -
godzina kawkowania i słuchania opowieści 100zł?!
NaaN odpowiedział(a) na ideaxp temat w Psychoterapia
no pewnie że można zbić, co drugi w PL chodził na studia, superwizja też niedroga, zakup literatury, to każdy musi książki kupić nawet w gimbazie, szkolić też prawie każdy się musi. ten co daje korki też musi kupić książki, wyszkolić się, gdzieś pacjenta przyjąć itd. to są śmieszne argumenty. No własnie Ale jak już zbijasz to rób to konkretnie. Cztery lata nauki PO STUDIACH. no nie ma bo są takie dobre i pokazują dobitnie, że argumenty o jakiejś mistycznej odpowiedzialności t., psychicznym obciążeniu itd., są niepoważne. Albo takie głupie. -
godzina kawkowania i słuchania opowieści 100zł?!
NaaN odpowiedział(a) na ideaxp temat w Psychoterapia
Mozna się przecież terapeuty zapytać dlaczego jest taki drogi. na serio ? Każdy kto prowadził własną DG wie, że odpowiedż na takie pytanie jest raczej niemożliwa. Oblicza się dochód na przestrzeni 3 lat. A poza tym każdy argument typu 4 lata szkolenia po studiach,ok. 300 godzin własnej płatnej terapii, konieczność superwizji, zakupu literatury, uczestnictwa w szkoleniach, kongresach nie mówiąc o takim drobiazgu jak przeanalizowanie sprawy klienta, można natychmiast zbić, a na takie argumenty po prostu nie ma odpowiedzi -
godzina kawkowania i słuchania opowieści 100zł?!
NaaN odpowiedział(a) na ideaxp temat w Psychoterapia
Jeżeli jest już zebrana grupa, której trzeba coś powiedzieć, żeby się zdecydowali na udział w czymkolwiek i jest jakaś inna grupa, która uczestniczy w psychoterapii to nie ma mowy o efekcie placebo. Moim zdaniem nie ma możliwości zbadania skuteczności psychoterapii na zasadzie placebo, nie mówiąc już o przyjęciu rozsądnych kryteriów wyzdrowienia. -
godzina kawkowania i słuchania opowieści 100zł?!
NaaN odpowiedział(a) na ideaxp temat w Psychoterapia
Możesz dać linka do tego typu badań ? -
Selina, to rzeczywiście problem. A ja dzisiaj na terapii, przy okazji omawiania spraw bieżących, krok po kroku, doszłam, ku radości mojej t. do tego, że większość życia byłam dzieckiem niewidzialnym. Miałam to tak wyparte, że nigdy bym się nie przyznała i nigdy tego nie widziałam. To już w tej materii mam komplet
-
hm....cóż na to powiedzieć kończąc offa - do roboty
-
Ahahaha, też tak uważałam. I dorobiłam się trójki . Myślę, że dzięki temu jednak sprzedałam im mniej gówna. mark123 o tym już było w tym wątku.I oczywiście jest to racja choćby dlatego, że nałóg nie jest przyczyną powstawania zaburzeń a efektem. DD...X jest myślę tymczasową etykietką. Dobre jest to, że zauważono pewne wpływy i relacje. I tyle.
-
Cześć Selina :) też jestem jedynaczką skupiającą na sobie całą uwagę moich rodziców. Wiem jakie to fajne. Wychowali mnie na ofiarę i ingerowali w całe moje dorosłe życie, chociaż mnie się wydawało, że się przed tym obroniłam. Piszę wyrażnie: wydawało. Dopiero lata ciężkiej pracy nad sobą pozwoliły mi zobaczyć siebie we właściwej perspektywie.
-
Mam teraz do przeprowadzenia b. ciężką sprawę i w związku z tym mam swoją sinusoidę i wcale mi nie jest dobrze. Ale rozumiem, że nie o to pytasz. Gdyby nie terapia zapewne nie miałabym tej sprawy do przeprowadzenia bo ktoś inny by za mnie to załatwił a ja pewnie zapiłabym się , wylądowała w szpitalu psych. albo bym nie żyła. I to nie jest gruba przesada. A gdybym w jakiś sposób przeżyła bez tych atrakcji byłabym zgorzkniałą, smętną,starą kobietą pełną pretensji do świata i ludzi i czułabym się ofiarą wszystkich i wszystkiego. Wiem o czym mówię bo taka umierała moja matka. Mogę powiedzieć, że terapia i moja praca nad sobą dała mi drugie, dobre życie, oczywiście nie pozbawione problemów. tylko, że ja teraz mam moc i wiedzę do ich rozwiązywania. To, że czasami wychodzisz z bagna to jest przedsmak tego jak możesz czuć i myśleć później. Ja chciałam przeorganizować zdecydowaną większość mojego życia i charakteru, nie wiem jakie Ty masz wyzwanie przed sobą.
-
że tak długo ? Myślę, że jestem sporo starsza od Ciebie i dużo lat żyłam w sytuacji gdy takie życie i ja sama sobie b.szkodziłam. Czyli robisz dobrze dla siebie. i tu jest pies pogrzebany. To jest kawałek, który i mnie potrafi ostro zdołować. Przeszłości nie zmienisz a w teraźniejszości pracujesz nad zmianą przyszłości. To warto w sobie zaakceptować.
-
Taki standard: czy chciałbyś wrócić do siebie sprzed terapii ? Długość terapii zależy od tego co, jak i kiedy Ci zaszkodziło. Po 8 latach zaczęłam rozwiązywać swoje sprawy. Trochę też sama pracowałam, np. uczyłam się komunikacji, porozumiewania się w taki sposób, żeby nie atakować.
-
to nie ma przełożenia wprost. Obwinianie się nie ma sensu bo to co robiła to była jej decyzja. Największy. Wydaje się, że terapia byłaby dobra.
-
Zachowanie tej dziewczyny nie oznacza otwartości emocjonalnej. Mam fantazję, że wręcz przeciwnie. A pomysł, że nie możesz stworzyć dobrego dla siebie związku wynika stąd, że sam masz ze sobą kiepski związek ?
-
Po latach terapii hm...werbalnej stanęłam przed ścianą i wiem, że muszę ruszyć ciało. Tam są zapisane traumy najprawdopodobniej w postaci blokad mięśniowych, oddechowych.. Poddałam się rebirthingowi i mi to sporo pokazało. Będę z tego korzystać i będę ćwiczyć metodą Lowena.
-
Też się nad tą racjonalizacją zastanawiam. Wytłumaczenie naukowe raczej jest błędne ponieważ nauka co chwila się zmienia więc może w niezłe maliny wprowadzić Chyba jedyne co warto robić to żyć zgodnie ze sobą czyli w dużym uproszczeniu wg swoich uczuć.