cyklopka

No to na bogato, bo dżinsy markowe to nie są tanie rzeczy Obiecane zdjęcia poglądowe:

misty-eyed, kosmostrada, pazurki sobie sama obgryza Mam pomysł jak rozwiązać problem z kompem (strasznie buczy i wyłączają mu się programy). Najpierw usunę część programów i seriale z pamięci. Potem otworzę obudowę i odkurzę fizycznie. Potem będę porządkować dokumenty, muzykę, tylko to co mi potrzebne, czego nie da się pozyskać po raz wtóry. Jak się dorobię dysku zewnętrznego, to poleci backup. Potem format, zainstalować tylko programy potrzebne rodzicom. I mam nadzieję, że się lapka dorobię.

Zaczepiła się o narzutę (jak zwykle), widać, że trochę ją ciągnie.

To po co mnie ciągle wącha Tak, oddycha, prycha, kaszle, kicha, miauczy, mruczy, burczy, wyje, ma bogatą ścieżkę dźwiękową i skłonności do zapowietrzania się. Tu albo w wątku konkursowym na najfajniejsze USG.

Carica Milica, siemka. Jutro dzień pełen wrażeń, rano na terapię, potem do mieszkania czynić pomiary kuchni, może jakąś fotę poglądową szczelę. Głaskałam kotkę, przysunęłam do niej twarz, zaczęła mnie śmiesznie wąchać, jak to ona, i jak mi nagle kichnęła albo kaszlnęła przy samym uchu, aż się zlękłam

No nie zaklniesz rzeczywistości, żeby wszystko się nagle zrobiło po twojej myśli. Wiem, niedoszłe zaręczyny potrafią pogłębić depresję, ale żyjemy dla siebie, nie dla kogoś, nie dla jakiejś wersji przyszłości, która może nie nadejść. Trzeba zasięgnąć profesjonalnej pomocy i zacząć sobie układać życie pod siebie, nie pod kogoś, zwłaszcza kogoś, kto nas tylko ciągnie w dół.

Ja zrezygnowałam z uczczenia relikwii, bo pomyślałam, że sprzedałabym komuś wirusa, a zarobiła bakterię No wiadomson Ale Polska też dawała radę. [videoyoutube=oX-qDh5opAM][/videoyoutube] W ogóle piosenki dla dzieci pisali rockmani vide: Małe VooVoo Pokazuję i objaśniam: Gripex = Paracetamol + Dekstrometorfan + Pseudoefedryna Dekstrometorfan hamuje kaszel i lekko zamula, pojedynczy preparat to Acodin i Tussidex. Pseudoefedryna obkurcza śluzówkę i lekko pobudza, pojedynczy preparat to Sudafed.

Klasyk. W latach '80-tych to dziwne filmy dla dzieci robili, a muzykę pisały gwiazdy rocka. Przeżyłam urodziny sioszczeńca

A teraz już pedofile żyją w piwnicach?

Ale jabłko z selerem ok?

BratKat, chyba Inni nie maja klucza

U rodziców buty i słoiki są w mieszkaniu, nawet jak jest ciasno. A tam gdzie się przeprowadzę, to nawet nie wiem, co jest w piwnicy, tak dawno tam nie schodziłam, ale w przyszłości chciałabym tam trzymać słoiki. Będę robić ogóreczki, papryczki, nalewki, może powidło też

Ja do piwnicy w bloku nie chodzę, bo się trochę boję.

Ważne przesłanie, ale i tak uważam, że zespół jest przereklamowany (jestem bardzo wybredna jeśli chodzi o mocniejsze brzmienie z babkami na wokalu). Ale jak nienawidzisz wszystkich jednakowo, to jest ok Dzisiaj zakupy, sioszczeniec ma fazę na Pokémony, ale ta moda na łapanie aplikacją na telefon sprzed pół roku dotknęła raczej młodych dorosłych, którzy z sentymentem wspominali dawne czasy, a nie przemysł zabawkarski, tak że znalazłam tylko plakat. Normalnie Star Warsy, Lego, Angry Birdsy, Kraina Lodu, całe regały, ba, całe alejki, a ten nie, bo on się musiał na Pokémony zafiksować. Wzięłam ciastolinę z wykrawaczami w kształcie literek, niech sobie sam te Pokémony lepi i podpisuje. A dla siebie lalę, bo była grubo przeceniona. Model: Frankie Stein z kubkiem kawy Byłam u dzieci na korepetycjach. Przyjęli mnie do fanklubu miłośników Ciemnej Strony Mocy, nie wiem, czy się chwaliłam.

A biegasz na długich masywnych nogach? Bo jak nie, to nie

Polacy stracili umiejętność wspólnego śpiewania, dopiero na warsztatach śpiewu tradycyjnego odkrywamy dawną kulturę ludową i poczucie wspólnoty.

Dopiero za mojego życia odkryto, że tyranozaur nie był tak ociężały jak Godzilla, tylko doskonale wyważony łeb z ogonem, że mógł zasuwać na tych długich nogach jak nie przymierzając sam sk#^wysyn

BratKat, to pośpiewajmy kiedyś razem

Oczywiście Najlepszy scenariusz adaptowany

Dasz mi Oscara?

Jeszcze a propos snów, Freud polecał je analizować metodą luźnych skojarzeń, które prędzej czy później doprowadzą nas do czegoś bardzo osobistego. Czasem cygaro jest tylko cygarem, dla osoby, która utożsamia koty z pewnymi stereotypowymi cechami sen o kocie będzie bardziej symboliczny, niż u osoby, która opiekuje się kotami na co dzień, sen o motorze będzie symboliczny dla kogoś, kto nigdy nie jechał, mniej u kogoś, kto ma motor.

"A żaby na dzwonnicy"

neon, musisz analizować własne skojarzenia, a nie autora sennika.

neon, bić starą matkę? Ty Boga w sercu nie masz? "Mewy odpoczywają na wieży kościoła". Drzwi do mieszkania, do pokojów i do łazienki.

neon, ja też mam własny telewizor, ale i tak nie mam nic do gadania. 3 osoby na 2 telewizory.