Chciałbym o cos zapytac: od 2 miesiecy biore Elicee. Moje odczucie i to jak się czuje moge opisac jako - spokój i opanowanie ( podczas gdy wcześniej mialem mocne stany nerwicowe, cieżko bylo mi się zmobilizować do dzialania, do wstania z łózka w ogóle, do myslenia, koncentracji ). Teraz moge oglądnac film, nie jestem cały czas bez siły, ale nadal mam uczucie senności spore i pije ok 3-4 kaw dziennie, aby jakos dac sobie kopa energetycznego. Mam bardzo niskie cisnienie, ostatnio kilka dni temu 90/60. Czy to normalne, przy braniu leku ssri? Pani lekarka mówila mi wielokrotnie, ze powinno pojawic sie pobudzenie, lekka euforia i dobre samopoczucie. Ja tego nie odczuwam do tej pory. Po prostu moge wstac z łóżka, pracować, ale zeby było dobre samopoczucie to na pewno nie u mnie. A moze za duzo oczekuje?