Skocz do zawartości
Nerwica.com

AddictGirl21

Użytkownik
  • Postów

    1 354
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez AddictGirl21

  1. AddictGirl21

    Spamowa wyspa

    comatom, Ciechanów City
  2. AddictGirl21

    Spamowa wyspa

    comatom, Piękny utwór..........................................
  3. AddictGirl21

    Spamowa wyspa

    Mój ulubiony utwór. Mój ulubiony zespół. Mój ulubiony wokalista i PRZEPIĘKNE wykonanie na żywo < tylko jeden, jedyny Daniel Johns tak potrafi! Sam przeszedł ciężką depresję co świadczy tylko i wyłącznie o jego cudownej wrażliwości> Ujmujący tekst. Warto posłuchać więc ZAPRASZAM!!! [videoyoutube=VEhPT2N3tdw][/videoyoutube]
  4. AddictGirl21

    zadajesz pytanie

    Bardzo. Mój ulubiony to Fikus. Twoja największa zaleta?
  5. Z mojego doświadczenia na derealizację najlepsza jest Olanzapina i nikt mi nie powie, że nie. Olanzapina sprowadza na ziemię mocno i konkretnie. Wspomagająco można dorzucić Prozac, jak najbardziej...Proponowałabym Asertin bo te powyżej wymienione to leki starej generacji...
  6. AddictGirl21

    Spamowa wyspa

    Mój niepokój i desperacja sięgnęły zenitu...więc co zrobiłam? Skruszyłam Xanax na pył i snortnęłam nosem dwie grube ściechy. I cóż. Chill natychmiastowy i znów wszystko jest OKEY
  7. słonko1, Załatwiłam już sobie dojazd - facet mojej siostry się mną zaopiekuje. Szczerze, cieszę się i mam pewną ulgę i poczucie bezpieczeństwa ale z drugiej strony czuję się jak kaleka, która sama nie jest w stanie poradzić sobie ze sobą...To boli, bardzo boli...
  8. Ryfka, A co ja mam za życie, do mnie pasowałoby raczej słowo WEGETACJA.........Nie zależy mi już kompletnie na niczym, najchętniej połknęłabym całe opakowanie na raz, zapiła alkoholem i AMEN...
  9. AddictGirl21

    Spamowa wyspa

    Wzywam wszystkie śpiączki Więzień na wolności. Rysopis: Obraz podobny do mnie jak dwie krople wody z wyjątkiem dziury w kształcie serca gdzie brakuje nadziei Przebudź mnie Rozerwij na strzępy Spięty jak notatka na szpitalnym fartuchu Więzień snu Teraz to się pogłębiło Królicza nora nigdy do znalezienia ...znowu Gdzie się ukrywasz, moja miłości? Porzucony jak kamień. Uczucia naturalne i odkryte kiedy wymykam się spod kontroli Kawałki zostały mi skradzione Ale śmiem powiedzieć, oddaj mi je Oglądając poddającą się wodę kiedy schodzę do kanału* Teraz wydaję się być zagubiony Zanikam Nie istnieję już Pewnego dnia, mam nadzieję, Będę kimś, kogo chciałabyś spotkać Potrząśnij mną, bym się obudził Rozerwij mnie na strzępy Spięty jak notatka na szpitalnym fartuchu Im głębszy jest mój sen Dalej w dół Królicza nora nigdy do znalezienia To tylko zakochiwanie się** Ponieważ uderzyłeś o ziemię Tańczę na linie Oba końce płoną Odetnij mnie Nie ma ucieczki Nie miejsca, by udawać Włócząc się wzdłuż drogi Podczas letniej nocy Zanikam Nie istnieję już Pewnego dnia, mam nadzieję, Będę kimś, kogo chciałabyś spotkać Przebudź mnie Rozerwij na strzępy Przypięty jak notatka, w szpitalnym fartuchu Coraz głębszy mój sen Głębszy i głębszy A króliczej nory ani śladu Wzniosę się Ze stopami na krawędzi To tak piękny widok Nie płacz Nic nie kochałem, póki nie pokochałem ciebie W środku Przekroczyłem krawędź, cóż mogę zrobić? Promyki słońca Nic nie miałem, póki nie miałem ciebie Wzniosę się Ze stopami na krawędzi To tak piękny widok Nie płacz Nic nie kochałem, póki nie pokochałem ciebie W środku Przekroczyłem krawędź, cóż mogę zrobić? Promyki słońca Nic nie miałem, póki nie miałem ciebie Spadłem już
  10. kupmitrumne, Ataki mają to do siebie, że "kochają" powracać ale spokojnie atak był i minął i oby w najbliższym czasie nie powrócił...Szybciutko włącz pozytywne myślenie...
  11. monmaria, Odwyk od benzo to koszmar. To co przeżywałam w szpitalach na oddziałach detoksykacyjnych to jedno wielkie piekło. Nie polecam. Do tej pory mam traumę po tych wszystkich odtruciach. Straciłam tam więcej niż połowę swojego zdrowia. Wiem już, że za żadne skarby świata nikt nie będzie w stanie odciągnąć mnie od benzo - moje i tylko moje i brać nie przestanę!
  12. Ja jestem po 6 odwykach od benzo i cóż, nie dało to nic kompletnie bo biorę nadal. Aktualnie jestem na Xanaxie - 2mg dziennie ale jutro śmigam do lekarza i Alprę zamienię na Bromazepam < podobno bezpieczniejszy> Moje stany lękowe tak mi uprzykszają życie, że muszę brać te gówniane wynalazki...hmm...innego wyjścia nie ma i na chwilę obecną wiem, że benzo brała będę już do samej śmierci...
  13. Mnie pierwszy raz w życiu dopadło jak w lato na kacu wybrałam się z siostrą na miasto. Jakieś 200m od domu zaczęło mnie pochylać do przodu i zawróciłam się tłumacząc się siostrze, że chyba się czymś zatrułam < doskonale wiedziałam, że to lęk a nie zatrucie ale musiałam coś powiedzieć > Później przez jakiś czas był spokój ale od około roku czasu jest wręcz tragicznie. Praktycznie wcale nie wychodzę z domu. Najgorsze jest to, że jutro czeka mnie "samotna" trasa do szpitala tj. do Psychiatry. Nie wiem jak ja to zrobię, dojechać autobusem, przejść z przystanku do szpitala, później do apteki i do domu. Nie wyobrażam sobie tego. Jak o tym pomyślę odrazu robi mi się słabo i cała drżę. Tak wiem, panikara ze mnie na szóstkę z plusem ale cóż ja mam zrobić kiedy tak się boję. Boże dopomóż żebym nie narobiła cyrku i nie zemdlała gdzieś po drodze....Czekam na ten rezonans z utęsknieniem. Szczerze wolałabym mieć jakiegoś guza w mózgu, który powoduje te zachwiania równowagi aniżeli to miałaby być nerwica...Guza by się wycięło i byłby spokój w przeciwieństwie do larwy nerwicy, której nie da się zniwelować z dnia na dzień DZIEWCZYNY, proszę wesprzyjcie mnie przed jutrzejszą "wycieczką"!!!
  14. AddictGirl21

    Spamowa wyspa

    macieywwa, Heh, dokładnie....................Masakra.............!!!
  15. AddictGirl21

    Spamowa wyspa

    Więc napisz na Priv...chętnie poczytam i może mi coś doradzisz...
  16. AddictGirl21

    Spamowa wyspa

    PJT, Widzisz Pawciu ja od Olanzapiny nie tyję a od Benzo jestem niestety uzależniona...hmmm...przykra prawda
  17. Radość....hmm.....prochy, papieros i kawa.........zakrawa na samozagładę ale radość jako taka jest
  18. AddictGirl21

    Spamowa wyspa

    PJT, Nexpram na deprechę, Lamotrix na Bordera, Olanzapina na wyciszenie i Xanax na chill......sporo tego ale takie życie....Jestem wyjątkowym przypadkiem co nie zaprzecza temu, że w sumie każdy z Nas jest wyjątkowy....
  19. AddictGirl21

    Spamowa wyspa

    platek rozy, Hej Płatku, dzisiaj w miarę względnie, tylko prochy mnie zcięły ale kawka druga w drodze więc za kilka minut się przebudzę....
  20. AddictGirl21

    Spamowa wyspa

    PJT, Wielkie Dzięki Pawełku. Jak to się mówi "Oby ten dzień był piękniejszy od wczorajszego".............a na marginesie, muszę iść pozmywać...więc zmywak w rękę i do boju
  21. AddictGirl21

    Spamowa wyspa

    PJT, Ola, miło mi przebardzo ....i przy okazji przemiłego dnia życzę!!!
  22. AddictGirl21

    Spamowa wyspa

    A co to są te ENKEFALINKI? hihi???
  23. wysłowiona, Jak to mówił mój przyjaciel na jednym z detoxów "Masz raka? Więc nalej do miski wodę, wsadź dupę i rak wyjdzie bo przecież ten, że skorupiak lgnie do wody. I tadaaam, raka nie ma" ....Poza tym spokojnie, w końcu trzeba na coś umrzeć...Mój tato ma raka i podziwiam go za siłę. Chodzi, cieszy się z życia a w najbliższym czasie czeka go operacja i chemia więc....z takich ludzi trzeba brać przykład....
  24. AddictGirl21

    Spamowa wyspa

    Nie ma to jak szaleństwo taneczne z samego rana...ach te endorfinki
×