benzowiec

też nie wiem pewnie na swój bardzo krótki okres póltrwania, no i że bardzo szybko rośnie tolerka. -- 09 mar 2015, 15:22 -- magnolia84, ja miałem kolonoskopie na trzeźwo , przykry stan jak w dupie wiercą i patrzysz na swoje jelita w monitorze , nic mi nie dali wtedy , ale się bałem hehe

magnolia84, w prawdziwym głupim jasiu czy udawanym , w prawdziwym midazolam z fentanylem,lub sam fentanyl , w udawanym midazolam lub jakieś inne benzo . -- 09 mar 2015, 15:16 -- ja jak miałem wycinane migdały dostałem fentanyl i jakieś benzo , piękny haj był a miałem tylko 16 lat i nigdy taki naćpany nie byłem jak w szpitalu wtedy:), a jak byłem na biopsji wątroby chcieli mi dać midazolam, ale że brałem regularnie klona to powiedzieli że nie można łączyć co jest głupotą , ale bali się że zasnę na wieki pewnie

magnolia84, każde benzo dobre na lot samolotem , klona najlepiej

dokładnie. ja zaczynałem właśnie od diazepamu i pamiętam te czasy gdy 10 mg mnie tak fajnie poluzowało całe ciało i rozluźniło , miorelaksacyjne benzo , a szkoda zaczynać od afobamu albo klona , bo potem te słabsze nie działają a diazepam to naprawdę fajne benzo,najlepiej luzuje mięśnie moim zdaniem. teraz już niestety nie działa -- 09 mar 2015, 15:04 -- Dark Passenger, a próbowałeś heminevrinu? dostawałem to na moim pierwszym odwyku od alko i od razu się zakochałem , potem na 2gim dostawałem depakine , to powiedziałem lekarzowi że kiedyś brałem heminevrin i dobrze na mnie działał , inni się truli depakiną a ja chodziłem szczęsliwy łykając hemineurynkę :)

bo to lek na alergie a nie psychotrop . lek antyhistaminowy .

buszujacywtrawie, bo diazepam jest słaby :) dziwi mnie że bierzesz 4mg klona a próbowałeś tylko 5 mg diazepamu. 0,5 mg klona = 10 mg diazepamu x 4 = 40mg = 2mg klona . a ty jesz 4 mg. według przelicznika porównywalne do 80 mg diazepamu . więc dawki 5 mg to są placebo , takich śmiesznych dawek bym nie próbował nawet.

zima, klorazepam uważam za jedno z najsłabszych benzo razem z oksazepamem , nie wiem ile tego bym musiał zjeść . strasznie słabe to

Bianka78, przemyśl sobie to na spokojnie i wyciągnij wnioski , nie patrz że wielu było i psioczyło na to i na to , patrz jak na ciebie działa , ja łykam benzo co prawda nie codziennie ale sporadycznie od 8 lat , nie czuję się uzależniony , ale czuję się uzależniony od ssri . i wiem jak te leki zmieniły mnie w zombie. pogadaj z ludzmi co leczą się po 10 lat i do jakich wniosków taki pacjent dochodzi jak przetestował wszystkie możliwe leki ? -- 08 mar 2015, 23:33 -- sądzę ze krótko bierzesz SSRI , skoro serotonina zwiększa ci koncentracje i bystrość , musiałaś mieć spote braki w serotoninie , ja tak kiedyś miałem na moim pierwszym ssri , paroksetynie , teraz każdy włącznie z fluo mnie zamula. a serotonina otumania i ogłupia a nie zwiększa bystrość myślenia , zwiększa bystrość tylko wtedy gdy poziom serotoniny był poważnie zaniżony , wtedy wzrasta ona , czujemy się lepiej i też lepiej się uczymy. -- 08 mar 2015, 23:35 -- cytat z sertaliny "Objawy odstawienia utrzymują się przeciętnie 2 tygodnie, u nielicznych pacjentów okres ten przechodzi w miesiące. Dlatego lek należy odstawiać stopniowo, a okres i tempo zmniejszania dawki dostosowywać do objawów pacjenta." ja po delirium alkoholowym i chlaniu non stop miałem kilka miesięcy objawy odstawienne, po benzo z 2,3 tygodnie , po sertalinie ogolnie po ssri miesiące. wnioski wyciągnijcię sami -- 08 mar 2015, 23:37 -- okres póltrwania diazepamu i metabolitów to nawet 200 godzin . klona 40 godzin , więc sądzę że nie jest źle -- 08 mar 2015, 23:43 -- podsumowując nie chcę zniechęcać do antydepresantów ani do żadnego leku. mamy brać to co nam pomaga , skoro ssri nam pomaga to bierzmy . skoro benzo nam pomaga to bierzmy . wszystko uzależnia ."SSRI można brać latami i są bezpieczne leki" farmazon psychiatrów , to każdy stary wyjadacz ssri wie że to farmazon , wszystko uzależnia. więc benzo pomaga to bierzmy benzo.

no haczyk jest taki że dostajesz objawów odstawiennych. ale da się to zminimalizować redukując powoli dawki , stopniowo . tylko taki haczyk i tolerka.

a co ma powiedzieć człowiek który bierze antydepresanty i jak odstawia to znowu wszystko wraca i bierzę znowu by jakoś funkcjonować , tak samo jest z benzo. Taki urok tej choroby. bierz benzo jak pomaga i nie patrz na to . leczę się już 8 lat pobrałem tyle leków że powinienem być już zdrowy co nie ? ale te wszystkie antydepresanty to gówno.

benzo do ćpania nie ale do leczenie tak , mam to samo -- 08 mar 2015, 22:14 -- Bianka78, a bierzesz jeszcze jakieś inne leki ?

Dodam jeszcze, że przy benzo nie ma pierniczenia się z wchodzeniem, schodzeniem, dobieraniem dawki przez długie tygodnie jak w przypadku antydepów. A czy mieszają w głowie bardziej i szkodzą bardziej niż lpd? Kłóciłabym się... No może w przypadku, gdy ktoś dokłada co chwilę i błyskawicznie zwiększa dawki do maksimum, wtedy faktycznie może być problem. Gdyby na początku mojej choroby, wiele lat temu, ktoś dal mi litościwie benzo być może nie straciłabym trzech lat siedząc w domu, bojąc się wyjść, zawalając drugi kierunek studiów i czekając, bo może doxepiny, coaxile i inne cuda zadziałają. Nie zadziałały. A ja wróciłam do żywych dopiero gdy poznałam alprę. Tyle. Święta racja , w końcu ktoś trzeźwo myślący. ja brałem rok Clonazepam w sumie cały czas równą dawkę 2mg , zszedłem stopniowo redukując dawki , efekt przeciwlękowy/antydepresyjny super. teraz schodzę z SSRI i jest ciężko , rzekłbym ciężej niż z clona. moim zdaniem benzo robią mniej szkód w mózgu od SSRI a że uzależniają to inna para kaloszy.SSRI też uzależnia i robi szkody i to wielkie a efekt antydepresyjny/przeciwlękowy gorszy od klona . także jak się truć to skutecznie. przeszedłem masę leków i myślę że ludzie co leczą się po ponad 7 lat i więcej, wiedzą już na własnej skórze, że te wszystkie antydepresanty o kant dupy rozbić, a gadanie psychiatrów o złowieszcze działanie benzo i dobroczynne działanie SSRI należy o kant dupy rozbić. Tyle -- 08 mar 2015, 21:46 -- Co więcej nie znam ludzi z depresja co wyszli z depresji , Tak wyszli na chwilę , na jakiś czas,by potem znowu jeb*ąć o ziemie , nie ma prostej linii,leki działają i przestają działać, a że ktoś powie o biorę TLDP/SSRI czy inne czuję się już świetnie , spokojnie poczekamy zobaczymy[odbieram nadzieje ? Nie , ja po prostu nie daję złudnej nadziei i kłamstwa którą karmią psychiatrzy]. w krótkiej perspektywie może pomóc na chwilę jak środek przeciwbólowy. Jestem już coraz bliżej takiego przekonania że leki nam chorym szkodzą , zawyżaja,zaniżają pewne neuroprzekaźniki , po czym mózg sam nie reguluje ich , i tylko leki są wstanie podwyższyć poziom , to błędne koło. Układ Gaba to co innego , działa zniką lek niepokój , odstawisz wszystko wraca . Po SSRI latami dochodzisz do siebie by wyrwać się z tych klapków na oczach,by znikło to charakterystyczne zamulenie i anhedonia wywołana zalewem serotoniny która tłumi dopaminę , kutas już nie staje jak dawniej o ile w ogolę staję i wszystko nam wisi i budzimy się z ręką w nocniku . Tak moim zdaniem benzo robią mniej szkód na mózgu niż SSRI. a czy mocniej od ssri uzależniają? zależy co to znaczy uzależnienie?? hmm czy to jest to że po benzo możesz dostać drgawek , czy to jest to że po odstawce SSRI nie wytrzymujesz tego stanu i wracasz do SSRI ,a mózg rozrywa prąd ? -- 08 mar 2015, 21:53 -- zresztą co tu gadać , czy diazepam/afobam,klonazepam pomógł ci w twoich zaburzeniach , wszystko ponad 85% , sprawdzcie inne leki ile mają , to opinie użytkowników . a czemu nas nie karmią benzo tylko np: SSRI na lęki , a dlatego ,bo gdyby w benzo taka kasa była wpompowana jak w ssri , to jedlibyśmy benzo do śniadania latami na zaburzenia lękowe i zwiększali co jakiś czas dawkę tak jak zwiększamy dawkę SSRI. nie widzę różnicy. różnicę widzę tylko w tym że benzo rzeczywiście pomaga a SSRI rzeczywiście szkodzi.

co to znaczy że leki leczą ? leki nie leczą tylko zaleczają objawy , a co powiesz na SSRI które jak ktoś ma szczęście to działa puki bierze ,a jak odstawi jest gorzej niż przed zaczęciem brania ? co powiesz na brain zapy po odstawce ssri i flaku na dolę. jest lepiej po kuracji czy gorzej? głupie pierdolenie konowałów .

masz nadmiar noradrenaliny,chodzi mi o senność,bo wkurwienie na NA to norma , nie bierz tego leku , on ci nie służy . na co bierzesz ednorax? na jakie objawy? jak na senność i apatie to powinien pomóc a jak nie to sprobuj wellbutrinu . bo na depresje taka zwykłą bez sennośći i apatii to te leki się nie nadają.

tu gorsza ćpalnia niż na hypperealu -- 01 mar 2015, 17:58 -- kalikali1, ile zamierzasz jechać tak na baclo i klonie ?na mnie baclo działa tak samo jak na ciebie,ale co z tego . ja też się czułem fajnie jak codziennie chlałem ,alko tez działa na gaba-b i uwalnia dopaminę.mam baclo w domu ale zarzucę raz na tydzień/tak samo benzo. sam bym chciał się tak leczyć bo to lepsze niż wszystkie antydepresanty , ale nie chcę zjazdu,mega depresji i drgawek poodstawiennych. -- 01 mar 2015, 17:59 -- odurzasz się i czujesz się fajnie , jakie to proste i skuteczne w leczeniu depresji . kurwa to po co my się tak wszyscy męczymy ?

Kot_, no 10 mg to już kosa , to chyba nawet ja tyle nie zjadłem na raz , jednorazowo to cztery dwójki [8mg] a to i tak petarda, na mnie żadne benzo już nie działa , jakoś żeby fajnie było jak opisujecie , teraz łykam raz na tydzień ew 2x w tyg , działa w tym sensie że jak mam lęk to likwiduję ,czy drżenia , ale gdzie te czasy gdzie 10 mg diazepamu zmieszane z browarem robiło pluszowo i mogłem podbijać świat . estazolam lubię, raz zjadłem całe opakowanie a rano wstałem normalnie i szłem grać w piłkę , bardzo lubię tę benzo . ale bezno to gówno . Heminevrin [Klometiazol]rządzi czasem zamawiam sobie z netu , bo tego nikt mi nie da ,bo już nie mam delirium alkoholowego , dostawałem to na odwyku 2X i te tablety są zajebiste , benzo się umywa . i Hemineuryna działa zawsze

popieram w 100%

Co za debilny temat , widać że założony przez osobę zaburzoną, co sądzę o arashy? że jest dziwna. nie wiem nie znam jej , jak każdy na tym forum . więc co ona chcę znać zdanie o sobie od ludzi zaburzonych, poprzez to co pisała rok na forum? czy przez 1,2 zloty. -- 27 lut 2015, 11:42 -- hehe. to po co go zakładała?

nie odpiszę na priv , bo nie mam zadnej wiadomośći o ciebie. ja wziąłem raz też 2 mg reboksetyny i nic nie poczułem.

Duloksetyna zwiększa dopaminę w korzę przedczołowej , jaki stosunek wychwytu Na do SERT w jakiej sile wychwyca?

popieram , ja biorę doraźne raz na tydzień 50 do 100 mg - jednorazowo powyżej 100 robi się niebezpiecznie bo jest się mega pewnym siebie i czujesz się nieśmiertelny tak jak na alko

Patryk29, jak działa tianeptynka jak sie czujez? lepiej niż na tych srajach? -- 26 lut 2015, 14:32 -- jest już remisja ?

a co to za pytanko ?:) Z Pomorza a ty? -- 26 lut 2015, 14:23 -- no to kup cena 12 zł 25mg to sprawdzisz

pocieszę cię, efekt antydepresyjny równa się 0. do tego przeolbrzymie zmęczenie,masakryczne. CO do lęków czy ataków paniki , to teraz nie zauważyłem może wyrażnych lęków , ale kiedyś jak wkręcała mi się fluo to dostałem ataku paniki , a nigdy czegoś takiego nie miałem. ja cierpie na depresje nie na lęki a mimo to fluo wywołało atak paniki. czekam tylko na szpital bo mam 2gio teraz , ale może się przesunie oby nie , i odstawiam ssri . wellbutrin już mam[postanowiłem że będę łykał solo albo z czymś nasennym typu lerivon,mirta] już dawno bym to rzucił ale mam ważny dla mnie szpital i nie chcę odstawiać ssri przed nim , bo nie wiem co będzie , jaka reakcja po odstawce ssri po 6 latach. dlatego łykam teraz jeszcze to i wracam i schodzę i wjeźdzam z wellbutrinem.

no i co z tego? jak inaczej się rozliczają z tramalu,baclo a inaczej z leków [zarejestrowanych] jako psychotropy. nie nie mówię że chcę na bóle , po prostu wchodzę i kupuję , ona daje i nie pyta po co mi to. nie rozkminiam jaką mają tam polityke w tej aptece , dla mnie to dobra opcja, i nie musze się w to zagłębiać bo po co,jedyna taka apteka w mieście więc jest spoko , w żadnej innej bym nie dostał a uwierzcie aptek jest multum. o baclo czy o tramal nigdy nie pytali się mnie czy doniosę recepte. -- 26 lut 2015, 01:08 -- Dark Knight, nie załatwiam leków.