angie1989

Znów czytałam te fora chyba zwariuje jak zobaczę wysokie ob...nie no masakra jakas ;(

Morfologie z rozmazem i ob ale boję się bo jak czytam to forum ziarnica to niektórzy badania krwi mieli dobre mimo choroby. Ja już cała sparaliżowana strachem jestem.

Lonia no właśnie dlatego też się boje bo przedłużająca się infekcja a wczoraj zaczęła mnie skóra swedziec i nie wiem czy dlatego ze się naczytalam czy na serio.to kolejny objaw za jakąś godzinę będą moje wyniki cała się trzese....tez chciałabym żyć normalnie cieszyć się życiem a nie choroby sobie wmawiać. Zamiast bawić się z córeczka czasem czytam o.chorobach.

witaj lonia1989 widzę ze jesteśmy w tym samym wieku i tez mam córeczkę w październiku będzie miała dwa latka. Zdecydowanie cierpisz na to co my tu wszyscy czyli hipochondrie. Ja tez dziś odważyłam się na morfologie dlarego ze teraz myślę że mam chkoniaka straszni się boje. Tak jak ty mam problemy z gardlem juz nie wiem z czego...masakra jakąś po prostu. Węzły Macam co chwile. Byłaś kiedyś u psychiatry albo psychologa?

Mam jednak mała nadzieje ze wyniki będą dobre...a jak nie to nie wiem.

Ja po badaniach. Nie muszę chyba mówić jakiego mam stresa. Masakra...;( jak będzie wysokie ob?

Aurelitka wydaje mi się ze nie są bo są takiej wielkości jak zawsze. Powiększone są powyżej 2 cm ale nie które mogą być większe jako pozostałość po przeziębieniu. Na szczęście nie mam podwyższonej temperatury i potow nocnych ale i tak się boje jakoś czuje ze tym razem mam racje ze to ziarnica. Ja nie wiem czy się po tych wynikach uspokoje bo jak czytałam forum ziarnica to niektórzy wyniki mają dobre a ziarnice mają

Wiecie jakbym chciała żeby się okazało ze nie mam żadnego chkoniaka ze mogę się cieszyć życiem. Ale czuje ze tym razem już tak wesoło nie będzie.

Ja nawet w nocy myślałam o tej ziarnicy. Idę dziś na morfologie. Boje się strasznie ze zobaczę dwu cyfrowe ob... Węzły już macalam niby nie są powiększone a może są nie wiem juz nic... Czytałam na forum ziarnica ze nie muszą być powiększone mogą być w srodpiersiu a tego się nie wyczuje. Nefretis nie w tym wieku chyba po 50 czy 60. W twoim wieku to rzadkość także nie mass się fo bać. Ja to się boje bo ziarnica w moim przedziale wiekowym. Do lekarzy nienawidzę chodzić boje się chyba ze wpadnę w panike to z marszu. Aurelitka świetne podejście. Super ze nie czytasz. To krok do wyleczenia.

Węzły to przez tego wkreta badam co pół godziny. Masakra Nefretis ja juz się ich nie boje . Zawroty mogą sobie być jak je olejesz znikną

A najgorsze ze ziarnica i chloniaki występują najczęściej w moim przedziale wiekowym

Aurelitka z przerwami tez od dłuższego czasu boli mnie gardło jakby przewlekłe zapalenie... Raz boli raz nie, albo osłabiony organizm po leczeniu boleriozy kkońskimi dawkami.antybiotyków...i teraz od tyg czytam o ziarnicy i zaczęła mnie siedzieć skóra nie wiem juz sama czy to psychogenne czy na serio... Nefretis ja mam tak jak ty nic mi się nie chce robić mam swój świat. Strasznie to egoistyczne. Każdy objaw przypisuje najgorszemu. I tak jak ty czytam o pieprzykach i myślę jak można sobie to wkręcac Kiedyś jak byłam na etapie spraw kobiecych to myślałam tak o czym innym. Teraz dodatkowo kręci mi się w głowie czy to nerwica wróciła aż tak? Czy to jakaś choroba... Zawroty głowy juz kiedyś przerabialam

Tak dziewczyny to czytanie jest Najgorsze. Gdybym nie czytała byłabym zdrowsza a tak znów się zadreczam. Jestem tym zmęczona juz ;( a jak to na prawdę chloniak albo ziarnica....

Nefretis kochana byłaś pół roku temu nie daj się zwariować nic nie masz. A tak na codzień co Ci jest? Wmawiasz sobie choroby czy jak? Może morfologie zrobię nie wiem boje się już nawet tego.

Aurelitka tak wyczuwam węzły ale te które mam od małego nowych raczej nie. Ja jestem bardzo szczupła i wszystko łatwo u mnie wyczuć. Laryngolog badal mi te Węzły i nic nie wzbudziło jego podejrzeń ale jak czytałam forum o ziarnicy to nie muszą wyjść na szyi bo może być śródpiersie zaatakowane i tego juz się nie wyczuje. Ja już nie wiem czy sobie to wkręciwkręcilam czy na serio to mam. Jeszcze ziarnica ok ale chloniak. Chciałabym się cieszyć wiosna moja mała córeczka a tu znów takie coś

Kochana to na pewno nie rak jajnika. Wtedy Kiedy ja to sobie wmowilam rozmawiałam z ginekologiem i on raczej w tym wieku nie występuje także spokojnie jestem pewna że u ciebie to nie to to. A kiedy byłaś u ginekologa?

Nefretis dziękuję za słowa otuchy. Wiesz kochana było dobrzE miałam 4 miesiace spokoju i żyłam jak dawniej bez lekarzy bez wmawianie wmawiania sobie, ale niestety wystarczy byle objaw żebym wmowilam sobie najgorsze - raka. A jak tym razem to prawdziwe objawy ?? Jak to na prawdę hhk chloniak lub ziarnica ??

Witam ponownie Miałam kilka miesięcy spokoju od mojej hipochondrii, ale Wszystko niestety wrocilo. Od tygodnia siedzę na forum ziarnica.pl i jak się domyślacie wmawiam sobie ta przeklęta chorobę. Zaczęło się od tego ze bolalo mnie gardlo od dłuższego czasu (przewlekłe zapalenie gardła?) bolalo z przerwami. No i oczywiście Weszłam na to forum i dziennie analizuje te objawy. Dzień w dzień. Czytam te wszystkie posty a dziś zaczęła mnie skóra siedzieć...i teraz nie wiem czy to na prawdę ta ziarnica czy to może objaw psychosomatyczny. Od tygodnia obmacuje tez węzły chłonne na szyi dosłownie co chwile.... Byłam dwa tygodnie u laryngologa bo popoczątkowo wmawialam sobie raka gardła ale wszystko było ok, nawet badal Mo wtedy węzły chłonne i nic nie wzbudziło jego podejrzeń. Miałam.wtedy tylko zapalenie zatok. Kochani poradźcie prosze. Czy to moja psychika?

Hej kochane jak u Was? Życzę wam już dziś szczęśliwego nowego roku bez lekarzy leków nerwicy. Żeby był zdrowy i szczęśliwy :*

Kochani życzę wam zdrowych, wesołych świąt Bożego Narodzenia bez nerwicy :*

nefretis, ja wiem że kolonoskopia nic nie wykaże. Jesteś zdrowa.

Ja też już nie Googluje...bo faktycznie jest jak na tym obrazku hehe a jak u Was?

nefretis, bardzo dobrze że odwolalas bo szkoda pieniędzy jesteś całkowicie zdrowa moja droga :) A te bóle Ci nie przeszły w boku? malenstwo31, jak sie czujesz czy faza na sm Ci już przeszła? Ja nadal nie czytam choć czasem jakieś głupie myśli się pojawią. -- 11 gru 2014, 14:25 -- sinister, zgadzam się ja przestałam czytać i jest mi znacznie lepiej. Tak jak Ciebie nachodzą mnie jeszcze głupie myśli Ale jest znaczną popoprawa. Tak jak piszesz robienie badań w koło nic nie da. Da chwilę dzień dwa spokoju i dobrego humoru Ale tak na prawe nakręca całe blend koło hipochondrii

malenstwo31, mnie też ostatnio stawy bolały to normalne jest taka pogodę mamy. Uspokoj się już po tomografii miał być spokój...

malenstwo31, przestań chodzić po lekarzach. Zajmij się czymkolwiek tylko nie myśleniem o chorobach. nefretis, czasem może...Ale bardzo rzadko. Nie myślę o tym w ogóle. Ludzie my na prawdę jesteśmy zdrowi. Dziś jestem taka zmęczona Ale nawet nie czytam czego to jest oznaką...nie długo pójdę na długi spacer z małą się dotlenic.