neon

ale wiesz, taka wentylacja nie ma raczej porównania z otwartym oknem jade do wuja pogadać o tych przyczepkach. on teraz robi 2 własnej roboty, ta oś skrętna najlepsza? czy żukowskie zawieszenie w przyczepce to dobre rozwiązanie? gubie sie w tym wszystkim musze pogadac z jakims flachowcem.

C&S, też słyszałem optymalnej tempe 18 stopni, ale mnie interesuje bardziej dopływ powietrza. mhrps, do tego służą chyba amortyzatory?

mhrps, aha, no to zawsze jakies dodatkowe zabezpiczenie. mam dobrą przyczepke ale 300 km ode mnie na benzyne wydałbym majątek.

Ja niestety tylko na kempingowych jednoosiowych dmc 750kg, ale może jest jakiś element wspólny? oś mnie interesuje, ponoć na amortyzatorach lipa i lepiej brać oś skrętną? co to są oldboje na zawieszeniu? Monster6, ja też chciałem kupić podobne, ale dzisiaj jak ogladałem słuchawki to spodobały mi sie bluetooth, bo ten kabel sie nie majta ale trzeba wybulić 300 zł. dlatego narazie bede uzywał noname i zbierał na te lepsiejsze.

zna sie ktoś tu na przyczepkach towarowych jednoosiowych dcm 750kg?

kosmostrada, nakładam koreczki niektórzy sie przyzwyczaja do ciepła i jak tylko odczuja troche chłodu to odbieraja to jako dyskomfort. załapałem sie na poranny transport i byłem na spacerze z psem za miastem, oprócz tego zniszczyłem słuchawik sony, przytrzasnąłem je drzwiami

tosia_j, a to nie wiem kosmostrada, musze przyznać, że dzisiaj dostałem lekkiego rozwolnienia no ale jadło sie miło moze masz racje, moze to tez ruch, no ale przetstuje i napewno zdam wam raport mhrps, chyba klimatyzacja to zły przykład, mnie np. zbyt silna klimatyzacja dusi, i nie jest ona za dobra dla zdrowia.

twierdzisz ze temperatura ma na na nasze samopoczucie wiekszy wpływ niż dostępność tlenu? nie chce mi sie wierzyc w takie teorie. organizm musi przyjmować pokarm, wode, i tlen. bez wody wyzyje 7 dni bez pokarmu nawet miesiąc, a bez tlenu minute, to jest niezbity dowód że tlen ma fundamentalne znaczenie.

pewnie można, ale porównajmy dwa przykłady. przebywanie 3h na swiezym powietrzu, i 3h w mieszkaniu i gdzie sie lepiej czujem? na zewantrz ponieważ jestesmy lepiej dotlenieni. mysle nawet ci, którzy sa własciwie dotlenieni odczuja profity z takiego podejscia.

yo, wpadłem na kolejny pomysł,który ma na celu wspiercie duch i ciała. hartuje sie, dzisiaj spałem w "drugiej skórze" czyli galoty o koszulina termoaktywna i okno całą noc otwarte. rano mocze nogi w zimnej wodzie, i oczywiscie bede stopniowo wprowadzał zimne kąpiele. ale hartuje sie po to by móc siedzieć komfortowo w chłodne dni w swoim pokoju przy otwartym oknie, i tak spać. mysle ze mam przez te nerwice deficyty tlenu w organizmie. i powiem wam że po tej nocce czuje sie znacznie lepiej wiec cos jest na rzeczy, ale narazie nie ferował wyroków i raport zdam gdy już bede pewien co do wyników doświadczenia.

Natla_Miness, myśle że myślenie utopijne jeżeli zachodzi na tym świecie, ma jakąś funkcje do spełnienia. możemy je oceniać, dobrze źle, myśle że to nie ma znaczenia myśl przewodnia nalezy do wszechmocnego, i czasem wybiera on ludka którego nią owładnie

misty-eyed, piotrek poza konkurencja myśle że wszystko co powiedziałas lezy blisko prawdy i koresponduje z moimi odczuciami.i kot naprawde chyba za bardzo chce. Natla_Miness, niestety, tak jest.

misty-eyed, zaciesz kota fajny, ale zyła, to mnie rozwala całkowicie, jego nawet skromny gest potrafi wymusic na mnie uśmiech. kot też mi sie zdaje jest introwertykiem, dlatego chyba dali mu zyłe do pokoju żeby sie czesciej uśmiechał.

misty-eyed, adam tam na dole to wyglądał jak wódz naczelny naszego plemienia ;-D nam z zaburzeniami witaminoza chyba jest mało prawdopodobna, te nasze braki mirunia, polacy ze złotem, swiat staje na głowie! dojrzałe kiwi wchodzi gładko, zreszta nasze orły mi je dodatkowo osłodziły Natla_Miness, siemano ^^

mirunia, to on sie tak wczuł w te skoki? ; -D kosmostrada, musze sie przyznać że nie mam nawet flagi, trzeba bedzie chyba cos tym zrobic. za to kupiłem na skoki 1kg kiwi i zjadłem wszystko misty-eyed, YyyyyYYYYYOOOOOOOooooiiiiiiiiiiiiiuUUUUUUUU!@#!@$!@$#$%#$%!#$@! wyrwali co nasze!

nieboszczyk i nn4v. dwie osoby pozytywnie zakręconych.

ale pustki, chyba wszyscy ćwiczą telemark przed skokami.

dzień bobry !

ja bym mógł związać sie z kobietą która ma dziecko. ważniejsza byłaby kwestia dopasowania. no ale nie ma co sie oszukiwać, i trzeba przyznać że kobiety z dziećmi jednak są w jakiś sposób mnie atrakcyjne.

rolosz, nadużywała słowa g**no, studiowała we francji i tak ją ta francja elegancja zmanierowała, że polska jej sie już tylko kojarzyła z g. i przez mieszkanie w pl dostawała depresji. po pewnym odcinku już miałem takie marzenie, zeby ktoś tam wpadł i jej wysmarował odchodami fejsa, jak tak ciągle o tym mamrota

ale czym? ja psychiatre naciągałem zawsze na najwieksze dawki, których wcale nie potrzebowałem i dzieki temu miałem leków na znacznie dłuzej.

misty-eyed, małysz nas zaszczepił i już musimy chyba z tym żyć do końca ; -D

misty-eyed, naprade? mnie zawsze oni bawią. dobrze tylko że tej kawąsnej francuzeczki nie ma, co odchodami rzucała w prawo i lewo. miłej lektury

Ja chyba też obejrzę, bo Polacy w formie jest duza szansa na złoto, jutro skoków nie oglądać to cięzki grzech. ja jutro od rana bede sie napędzał myślą o skokach.

misty-eyed, włącz sobie ttv lecą królowe życia, to sie może pobrechtasz trochę a wtedy odpornosc rosnie.