Skocz do zawartości
Nerwica.com

Adela

Użytkownik
  • Postów

    144
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Adela

  1. Adela

    Samotność

    zajmij się sobą a nie bycie dla innych. Diagnoza twoja to: niskie poczucie własnej wartosci, zalecam terapię u psychologa. Znajdz sobie jakieś hobby. Żyju dla siebie nie dla innych, az wierzanie się to raczej bądz ostrożny.
  2. oczywiście od tego się nie umiera..ale..po podzielniu dostajesz raptem kopa i to na parę godzin ale co z pozostałą dobą ..
  3. Adela

    Siemaneczko

    Ok widzę tu nerwice lękową i agorafobię. Proszę udać się do lekarza najlepiej do psychiatry albo chociaż opowiedzieć to lekarzowi swojemu i podać nazwę leku taki jak: depralin (escitalopram)
  4. ok, spróbuję. Na czym ta psychoza polegała i jak wyglądała? I od jakiego czasu czy coś się stało przed? Od jakiego czasu nie bierzesz leków? I czy w czasie brania leków takie stany jak piszesz wyżej istniały?
  5. cześć, ja po fluo po której miałam tylko zastrzyk energii tzn.robienia czegoś a lęki i smutki oraz ataki paniki były, bo tego nie zwalczył..znowu przeszłam jak kiedyś na esci tzn. teraz Mozarin 5mg i depresja poszła weg, jest mi bardzo wesoło i spokojnie jak dla mnie super. Kiedyś brałam depralin ale zrezygnowałam bo miałam faceta, więc o orgazmie nie było mowy .:-(, ciekawe jak teraz będzie.. -- 28 lis 2013, 20:45 -- aaa i na słodkie mnie bierze
  6. Hej, kiedyś brałam depralin i już 5 mg na drugi dzień wprowadziło mnie w stan euforyczny, niczym się nie przejmowałam..tylko był jeden poważny minus...zero libido, orgazmu..a miałam wtedy faceta...więc zrezygnowałam :-(. Jak to jest na esci z tym sexem zwłaszcza u kobiet..wraca czy marne szanse z esci w związku?
  7. muszę sama jakoś się "leczyć" jakoś...zebrać siły, przeinstalować mózg hehe
  8. Po pierwsze apropo licytacji to nie chodzi o kupno telefonu mój drogi tylko o to co będę jeść jutro na obiad. Co do NFZu drugi kolego to niestety mam uraz wyszłam z płaczem od pani z gabinetu tak mnie potraktowała, a innego nie ma. A zmiana przychodni nie wchodzi w gre. Także loteria.
  9. A widzisz ja też mam problemy finansowe i nie stać mnie na psychologa, więc muszę obie radzić sama a mam większe kłopoty niż Ty. I super że nie pijesz ani nie kręcą cię imprezy a na nich pseudo przyjaźnie ani laski widocznie takie laski to dla nich do piwka. Widzę że po prostu szybko dorastasz i dojrzewasz skoro takie masz plany i tak myślisz, może potrzebujesz starszego towarzystwa gdzie się dogadasz na poziomie. NIE JESTEŚ NUDZIARZEM ANI SZTYWNIAKIEM, po prostu masz już swoją pasję i plany a towarzystwo do chlania Ci nie odpowiada to chyba dobrze o Tobie świadczy, rodzice powinni być dumni . To kim oni są chę? No! A raczej no komment. Skoro pomaga Ci to forum to uwierz mi nie jest aż tak z Tobą źle. Idz oglądnij film lub poszukaj grupy z Twoim zainteresowaniem gdzie tam dopiero się wygadasz !!!!! Serio!
  10. Adela

    oświecenie

    Witaj, albo terapia u dobrego terapeuty może skuś się na leki chyba tu przepiszą standardowo fluoxetynę albo inne ssri. Po prostu jesteś perfekcjonistką i karzesz siebie jak coś pójdzie nie tak, spoko troche ludu a nawet sporo na to cierpi - takie czasy za duże wymagania wokół. Spokojnie musisz wyluzować i tu pomogą ci leki No i widze chyyyba niskie poczucie własnej wartości - to u psychologa. Powodzenia, wiesz co robić . Jutro proszę się zarejestrować do lekarza i pogadać, im szybciej tym lepiej. Pozdrawiam
  11. Słuchaj, przynajmniej pisałeś szczerze i to jest już Twój duży krok . Z mojego punktu widzenia masz po prostu niskie poczucie własnej wartości, albo poszukaj w necie o tym albo na youtubie lub po prostu umów się z psychologiem na terapię. Nie ma się czego wstydzić mase osób ma niskie poczucie wartości i co ciekawe..najwięcej Ci najlepiej wyglądający . Bądź sobą, nie udawaj nikogo innego, miej pasję, hobby, słuchaj tego czego lubisz słuchać i miej swój styl - takich ludzi się ceni, i ktoś inny na pewno cię zauważy a szczególnie dziewczyna. Uwierz mi. Ja nigdy nie patrzyłam na urodę, mój były był z nadwagą i brzuszkiem piwnym a kochałam go ponad wszystko a ludzie się dziwili jak taka śliczna laska może być z takim starym typem, to prawdziwa miłość, po prostu trzeba trafić na tego kogoś, ale nigdy na muss, tak samo z przyjaźnią..taa ludzie są zazdrośni pamiętaj, pierw musisz się czuć sam dobrze ze sobą żeby to oni Cię zagadywali a nie ty i do tego się martwisz czy zasługujesz może na nich - daj spokój widocznie nie są warci. Pozdrawiam
  12. otóż: nerwica lekowa ..ale w tym roku po starcie kogoś bliskiego ataki paniki, bulimia, agorafobia daje znać już.. ot takie tam przyplątało się cholerstwo, bez pomocy kiepsko..więc sama muszę sobie pomóc
  13. hmm ja nie wiem ale ja mam problem taki że obwiniam się ze nie pracuję i nie mogę pomóc mamie, a mama mówi że jak masz pracować skoro jesteś chora i to bez sensu za to się obwiniać.. Ale ja myślę inaczej i jest mi z tym cholernie ciężko, że nie mogę jest wesprzeć finansowo a powinnam - po to się ma dzieci :-(...z przypadku
  14. oj tak to też wiem...:-(((( ale ja staro modna , eee to jak zbieramy siły?
  15. Adela

    123

    za dużo przed komputerem!!!!!!!!!
  16. właśnie też mam takie doświadczenia przykre po ostatniej pracy, że postanowiłam wtedy odpocząć niby przez jakiś czas i tak to przeciągam już 5 miesiąc.. Nie wiem, moim zdaniem gdybym miała wsparcie, faceta, kogoś do przytulenia, aby z kimś ugotować coś, wspólnie zjeść śniadanie...(to też straciłam bo naraz i praca i partner), że podnieść się trudno jak cholera, może brak dla kogo żyć...ale mam cudownego psa ..psa ok...
  17. Adela

    123

    No to ja od siebie kochane chłopy i wasi kolesie w spodniach: zwykle chyba chodzi gdy coś nie gra u strony przeciwnej w tych sprawach..znaczy że albo nie znamy się jeszcze na tyle by poznać swoje reakcje i bodźce, zwykle to wychodzi po jakimś tam czasie i trochę eksperymentów wymaga , może być ten..brak iskierki czy "mięty" zwał jak zwał wiecie o co chodzi a tu nie pomoże czasem niiiiiiccc, albo nerwica/depresja i związane z tym leki...a tu już jesteśmy z kimś albo dla sexu (który nie wiadomo czy będzie) albo z miłości gdzie jest coś więcej niż sex. Radze też skorzystać z sexuologa w razie jakiś tam przyczyn
  18. Adela

    123

    Ok wróciłam do domu i co widze? Dajcie spokój, wypijcie szklanke wody i zapomnijcie, potraktujcie t6o jako nieporozumienie. A co do singli, jestem sama czyli singiel od czerwca..to nie znaczy że mam krótkie romanse czy umawiam się na sex, wręcz przeciwnie ważny dla mnie jest ktoś na stałe, a wygląd..najważniejsze wsparcie i szacunek jak tego nie ma to nawet katalogowa wersja ideału nie zagra dużej roli w naszym życiu
  19. Adela

    123

    Otóż to, dzięki umuntu! :-* Moja kolej: ma dwie dłonie, długie palce, mmm długie zgrabne nogi i 171 wzrostu. Acha dziś czuję się wspaniale Tyle o mnie wow..no kto da więcej...
  20. Adela

    Z moich, moje ulubione

    Nie to my powinniśmy dziękować za fajny kącik poetycki . Bo czasem tzn. z reguły w takich chwilach tworzymy najpiękniejsze rzeczy, utwory, stąd znani wi9elcy kompozytorzy,malarze czy pisarze. W chwilach ciężkich otwiera się nam dusza i dostrzegamy więcej na około, oby więcej takich osób!
  21. Adela

    Z moich, moje ulubione

    Dzień dobry! Ale ładnie napisane
  22. Adela

    Kuracja antydepresantami

    Hej, też mam NL, przeszłam sporo leków tak jak ty z marnym skutkiem. Słuchaj lekarza to na pewno. Asertin u mnie z kolei wywołał gorszego smuta..I NL, na razie na mikro dawce Fluo czuję się najlepiej. Ale przerywane było leczenie z powodu dobrego juz samopoczucia czy tylko ze względu na skutki uboczne?
×