piernikowa marta tak mam podobnie choc w mojej rodzinie nie bylo wczesniej problemow z brakiem pieniedzy
czesto ide np. do galerii z pieniedzmi i z nimi wracam bo nic mnie nie zainteresowalo. Natomiast nie uwazam sie z tego powodu za dusigrosza bo gdyz cos jest mi naprawde potrzebne lub mam na cos ochote to to kupuje, choc przyznam, ze czasem po zakupie rzeczy niekoniecznie niezbednej miewam wyrzuty