
rinakata
Użytkownik-
Postów
240 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez rinakata
-
Co do fluoksetyny to zgadzam się, że najlepiej się odstawia. Kumpela odstawiała, tak po prostu z dnia na dzień i nic nie odczuwała..... A jak sertalinę? Nie wiem.. Wiem to że czeka mnie to, ale to dopiero za rooookkkk. Chyba że szybciej zachce mi się odstawiać bez wiedzy lekarza. Jak Wam zaczął się dzień ?
-
kasia000, 25 mg przez dwa lata bierzesz?? Bardzo miła mała dawka. A czy pomagała Ci ? Brałaś kiedyś więcej ?? Powiem Ci że ze swojego doświadczenia wiem, że paroksetyna w odstawianiu jest straszna. Przechodziłam przez to piekło. Moja koleżanka brała przez 1,5 r 50 mg sertaliny i odstawiła z dnia na dzien i nic się nie stało więc te Twoje 25 mg też chyba do odstawienia jest nagłego .. albo się myle. Spytaj lekarza. A na co brałaś tą dawkę ?
-
jest takie specjalnie forum(którego promować tu nie będę) gdzie ludzie strasznie wlaśnie kombinuja z takimi lekami w celach rekreacyjnych. Wymieniają się spostrzeżeniami itp. Straszne. A biorą leki dla zabawy. A ludzie leczą niby tak na prawdę cięzkie schorzenia które czasem odbierają chęci do życia. Takie leki nie są dla frajdy. Takie moje zdanie. Ale chu w to. Nie wiem czy to zły dzien jeden, czy przez smutek i chorobe kogoś bliskiego z mojej rodziny, ale mam mega dół. znów stres przed pojsciem do pracy....... chcialabym zeby to bylo chwilowe :(
-
Ja tez cos dzisiaj nie za dobrze sie czuje. Wrocilam z miasta i dopiero teraz wzielam moje 75 mg w pigułce szczęscia... cisnie mnie strasznie w gardle coś i ogólnie jakas rozbita jestem, zrezygnowalam nawet z terapii dzisiaj i przenioslam na inny dzien. Bo na sama mysl ze mam tam dzisiaj isc czuje mega wielki stres.......... i wlasnie to mi dolega. Nerwica lękowa z agarofobia, depresja i dda ale jest lepiej po lekach. Wrocilo jak bylam na dawce 50. Mam nadzieje ze znow nie bede musiala zwiekszac. A dopiero idzie 3 opakowanie.;/ co za dzien
-
Co do wymiotów.. U mnie to się pojawiło jakoś po tygodniu brania też... Wymiotowałam nawet do 4 razy dziennie. Po wszystkim co zjadłam. Nawet doszło do tego że juz wymiotowałam na siłę bo czułam jak mnie mdli. Po miesiacu już jem normalnie, nawet sie objadam nocami, co już od srody chce skonczyć (czytaj,przejść na wieczną dietę ;p) Ogólnie właśnie najlepiej bedzie jak nie bedziesz czytał tego co ludziom dolega gdy są na tych lekach, bo prawda jest taka że możesz mieć każdy objaw który przeczytasz, zacznie Ci sie dziać to, co działo sie innym na tych lekach. Ja robiłam od zawsze ten błąd. A mogę wiedziec na co bierzesz te leki ?? spiderman, ????????????
-
ja nie zapomnę snu w którym była zagłada świata, po planecie biegały jakieś dziwne psy, zmutowane jakieś.... straszne wrecz. Wszędzie rozpierducha. A żeby zabić takie psa trzeba było go schwytać i wybuchał w dłoniach, rozpadał się na części i dziwnie przy tym kwiczał... flaki mózg.... bleeeeeeh spiderman, spodziewaj się dziwnego samopoczucia, początkowo powiększenia lęków, i wielkich źreeenic każdy inaczej
-
oluska39, Ja mam czasem takie sny, że aż się sama sobie dziwię skąd mój mózg ma pomysły na takie scenariusze. 4 lata temu brałam paroksetyne, pierwszy mój lek taki to miałam tak dziwne sny że aż wstyd mówić. W sumie dobry by film powstał o temacie 'psychicznej fantastyki':PPP Mozliwe ze Ci się przyzwyczai organizm i takich snow nie bedzie. Ja 3 opakowanie zaczelam 75 mg i są nadal:):):) ale to nic groznego najgorsze jak śnia sie wspomninia te przykre....
-
zima, ale chyba nie każdy musi brac taka duza dawke prawda????moze wystarczy mi do konca terapii te 75 mg?? ... w ogole bylam niedawno i lekarza od hormonow i skierowal mnie na zbadanie hormonu dehydroepiandrosteronu -jesli dobrze napisalam. chodzi glownie o tarczy ale to inne wyniki ale gdy dowiedzial sie o moich zaburzeniach nerwicowych kazal mi zrobic te wyniki czytalam w necie i cos misie wydaje ze wielu z nas moze cierpiec na niedobor tego
-
mi dzisiaj jakos tak zle Dziwnie się czułam momentami w pracy. Znów miałam takie mysli ze zrobię coś głupiego, zacznę robić głupie miny, albo nagle krzyknę coś nieodpowiedniego dziwne to......... a nigdy czegos takiego nie zrobilam. mam nadzieje ze gorszy stan mi nie wroci bo juz jest lepiej ale nie do konca dzisiaj otworzylam 3 opakownie sertaliny
-
renee.madison, poproś lekarza o zotral. refundowane to ja za opakowanie placilam 11 zł wiec wydaje mi sie ze to malo ???? ja tak sobie mysle czy to zawsze tak jest???????Ze zaczyna sie brac ten lek to pozniej jest ok, wiec organizm sie przyzwyczaja i znow wracaja leki więc się podwyższa dawkę, znow wiec z czasem jest lepiej i tak ciągle trzeba zwiększać z zwiększać?????bo ja zaczelam brac te 75 i czuje sie juz powoli coraz lepiej jakby lęki mijały chociaz nie całkiem ale jest roznica i znow za jakis czas przejdzie?????
-
MalaMi1001, Kiedy ja wreszcie zrozumiem, że to wszystko był jeden wielki "żart"? - Czyli do dokladnie chcialabys zeby było lub było żartem ?????? no ja też Ci powiem ze dziwie sie ludziom ktorzy biorą 200 :P moze nie ze dziwię bo jak trzeba to trzeba ale mi na 75 bylo mega zle i czasem jest nadal ale 200 to juz bym chyba chodzila po scianach
-
MalaMi1001, Mi brakuje zolpidemu ale nie chce go miec w swoim otoczeniu bo mi sie za bardzo podoba:) ciesz sie ze lek na Ciebie zadziałał ze możesz powiedziec ze czujesz sie lepiej. ja musialam dlugo czekac, jestem jakos w polowie drugiego opakowania jak nie dalej i nie moge stwierdzic czy mi pomogl w 100 procentach ale jest lepiej. Wraz ze zwiekszeniem dawki bedziesz poczatkowo czula sie gorzej. Ja teraz idac na spacer spocilam sie jak swinia :PD
-
oluska39, nawet nic nie mow, ja pochlaniam jedzenie, czekolade to jem cala w 5 minut potem mleko chrupki pozniej kanapka z szynka pozniej z dzemem.......a tak mi sie podobalo ze nic nie jadlam ale w sumie moge nie jesc caly dzien a w nocy jak sie dopadne to jest koszmarnie. czy jest to zalezne od tego ze leki biore rano????i w dzien nic nie jem???tak myslalam czy by sie cos zmienilo jakbym zaczela brac leki np o 23 ????bo nie chce przytyc od pn chce MŻ
-
renee.madison, płacenie za rozmowę telefoniczną to dla mnie chore. Lekarz powinien być pomocny w momentach załamania nawet poza wizytą, takie moje zdanie. Ale to chyba zależy od powołania. MalaMi1001, długo bierzesz zolpidem?nie boisz sie uzaleznic ??????ja bralam jakis czas nasen na sen wlasnie i pozniej nie moglam bez nich zasnac. a do tego spodobalo mi sie uczucie ktore towarzyszylo mi jak wzielam. totalne oderwanie od rzeczywistosci niemoc w nogach totalna olewka wszystkiego, na drugi dzien nie pamiętalam z kim i o czym pisalam, hah, to bylo to. i rozjezdzajace sie literki na komputerze-bańka po całości. ale stwierdzilam ze nie moze to trwac dlugo bo zaczęło mi sie to wlasnie podobać. moja terapeutka co spotkanie pyta czy czasem przypadkiem sobie ich nie załatwiłam, że lepiej jak będę się trzymac od tych lekow z daleka. ps. dzisiaj wypilam pierwsze piwo odkad jestem na lekach-warke 2.5% ^^ :D:D:D:D i tak sie zasnawiam czy cos moze sie dziac rano???jakies doly itp?biore 75 mg od jakos ponad miesiaca. kiedys na citalopramie potrafilam wypic wodke w wiekszych ilosciach mieszajac browarem i nic mi nie bylo;p;p;p;p;p:PPP:P
-
oluska39, ciało???nawet mi nie przypominał. Akurat wtedy leżalam w szpitalu (norlmalnym - na chirurgi;) badal mnie neurolog i ortopeda i twierdzil ze nie widzi nic co by mialo byc przyczyna bolu plecow, az miednicy robil nawet przeswietlenie rtg kregoslupa. mam zalecone rehabilitacje to tak dla odprezenia ale jeszcze nie bylam ani razu. bol przeszedl. i nogi tez strasznie wysiadaly mi kiedys moglam przejechac do 30 km na rowerze i nic nie boalo a bedac na lekarz przeszlam miasto i nie moglam doslownie chodzic. wygrzewalam lydki smarowalam masciami ale na szczescie przeszlo kregoslup tez nie boli ale palenie twarzy ??? tego nie czuje jedynie od wczoraj takie napady goraca pocenie sie przy karku itp ogolnie dziwnie sie dzis czuje jakbym cos mogla chciala juz zrobic wyjsc, ale sie troche boje ze znow mnie cos zlapie ze zaczne robic glupie rzeczy glupie miny czy to na pewno nerwicowe uczucie ?????? :/ i takie jakby mi cos cisnelo w glowie. nie pilam kawy juz od dawna zeby sie nie 'buzowac' niepotrzebne ale teraz wlasnie pije. moja ulubiona sypanke ....... :):):):)
-
oluska39, mięsa nie tkne, słodycze niby tak, ale później jak mnie muli to już inna bajka wczesniej wymiotowałam, i nawet na siłę zeby nie mieć tego uczucia pełnosci. Teraz się trochę powstrzymuje. Ale nie wchodze lepiej na wage;p ale nie narzekam, bo na sertalinie nie przytyłam w 3 tygodnie jak wczesniej na escitalopramie. Wiecie co ? cos mnie zastanawia, bo biorę te 75 mg, drugą paczkę i od wczoraj mam jakieś dziwne napady gorąca. Musialam spac przy otwartym oknie. To tak chwile trwa, czuje takie konkretne cieplo w ciele. Nie wiem czy to moze byc od lekow ????
-
travol4, trzymam kciuki. Ja wymiotowalam dzien w dzien. Mdlilo mnie, mulilo.....i powiem Ci ze do tej pory tak bywa. Mam odrzucenie od miesa, jem tylko slodyczne, czekolady, chleb z maslem orzechowym. Nic normalnego. Jestem dopiero na drugim opakowniu. jaka dawke bierzesz i na co dokladnie jesli moge wiedziec?????