rinakata

Witajcie. Kiedyś brałam citalopram - cital w dawce 20 mg. Dwa razy do niego wracałam gdy była potrzeba. Za pierwszym jak i za drugim razem bardzo dobrze mi pomógł. Jakis czas temu nerwica kolejny raz dała o sobie znac. Poczatkowo wlasnie dostalam mozarin w dawce 5 mg. Bralam go miesiac nie pomogł mi, czulam się zle i szybko odstawiłam (zaczełam tez duzo jesc) Lekarz dał mi seraline, dawka 50 bylo ok i musiala zwiekszac bo lęki wracały. Zaczełam brać 100 mg. Mija 4 miesiac. Nie czulam sie dobrze. Nie tak jak wczesniej na citalu. Stwierdzilam ze chce do niego wrocic. Wiec lekarz znow zaproponował ESCITALOPRAM. w dawce 10 mg.. Chcialabym zeby bardzo pomogł. Dziś wzielam 1 tabletke. Wczoraj jeszcze bylam na setce serty.. czego sie spodziewac?????pomoze mii?? w sumie to sama jestem ciekawa. Jakie są skutki.. itp. Do tego doszla mi jakis czas temu tarczyca, zbyt duzy dehaes o4, i testosteron,. biore tez z rana 25 mg eutyroksu. Mogę go brac razem z mozarinem. \ JAKIE MACIE PRZEZYCIA Z DAWKA 10 mg ????

Hm... no to nie wiem co robić.. .

Mam pytanie i proszę o odpowiedź jeśli ktoś już próbował. Otóż chodzi o alkohol. Wiem że na ulotce pisze że nie można łączyć takich leków z alkoholem. Za każdym razem kiedy zaczynałam brać, pytałam się lekarza czy można coś wypić. Zawsze mówił ... ''niedużo (...) max 3 piwka(...)'' ... Kiedyś nie piłam wcale będą na paroksetynie (rok czasu). Później brałam cital, z początku też nie piłam, ale zmniejszałam później już dawkę, bo schodziłam z leku i spróbowałam, piwo.. dwa.. i nic mi nie było. Ogólnie nie myślałam o chorobie, nie miałam dziwnych myśli. Potrafiłam nawet wypić pół litra z kumplem. Albo po prostu nie brałam wtedy tabletki. A jak teraz ???Biorę od 4 miesięcy lek, 100 mg dopiero od około 2 tygodni. I mam za tydzien duza impreze i jednocześnie chęć wypicia paru kielonków ze wszystkimi, badź drinki. Na piwo nie mam smaku.. I co teraz ??? Trochę się boję, że na drugi dzien będę mieć znów lęki, płacz, nie bedzie mi się chciało żyć.. Bo chyba jest lepiej, chociaz dzisiaj mam jakby gorszy dzien. Moze dlatego ze nie miesiaczkuje od miesiaca. Do tego zaczelam brac leki na tarczyce. CZY ktos probowal pic na lekach ? Czy coś się dzieje gdy sięwypije ????

Mi np.blokowała na początku chęć jedzenia. Byłam głodna strasznie, dusiło mnie z głodu, szłam do lodówki, ale na nic nie mogłam patrzeć a co dopiero zjeść.. Nawet moje ulubione frytki :) Ale....po czasie się zmieniło. Jest dziwnie, bo np. mogę nic nie jesc do 16, róznie a później się zaczyna !!!!Żarłoczność!!!!!!!!!! Szczególnie w nocy a wcześniej tak nie miałam. jak juz np sobie wroce, to się klade biore komputer i pełno jedzenia, ciasta pomieszanego z kanapkami z szynka.... ahhhhhh Przytyłam niecale5 kg, ale wiadomo jest zima, czlowiek tez ma mniej ruchu i to tez sie przyczynia. I mam brak okresu, wczesniej tez mialam problemy nie raz. nawet nie mialam przed ponad 2 miesiace, i teraz spoznia mi sie z okolo 13 dni teraz jakos. do tego doszla tarczyca jakby...AHH ale chyba setka powoli zaczyna dzialac oby nie chwilowo jak 50 i 75 bo to juz komptelnie sie załamie. a powiedzcie mi bo pisaliscie ze np sertalina dziala jeszcze na DOPAMINE, fluoksetyna zamiast tego to na jakieś receptor 5coś tam - czyli roznica jest. A CITALOPRAM ???jaka tu roznica?????

khaleesi, Razem biorę jakoś już 4 miesiące. Ale 100 mg od około 9 dni...

Wiem wiem, truje Wam dupe :)

A pantoprazol ??? Bo słyszałam gdzieś że ten lek zmniejsza działanie sertaliny.... chyba.. Poza tym już mija czwarty miesiac a ja nadal niezadowolona z działania leku.. Mam dziwnie uczucie jak gdzieś jestem, z kimś itp. Niby jest ok.. Ale np.ktoś mnie się coś pyta, odpowiadam normalnie, spokojnie a jednocześnie słyszę głos który krzyczy i mówi - spierdalaj !!! hah. Wiem, brzmi jak schizofrenia, ale może np to jakieś ukryte myśli które chciałabym wypowiedzieć a jednak się powstrzymuję ? .. i ogólnie nadal boję się że coś zacznę robić głupiego... Męczy mnie to. A Jakiś czas temu ktoś napisał że 40 mg citalopramu odpowiada 100 mg sertaliny... A ja byłam na 20 mg citropnilu i bardzo ALE TO BARDZO mi pomógł. Szybciej i o wiele lepiej niż sertalina. Po prostu z dnia na dzien przestałam mieć dziwne myśli. I nie wiem teraz co robić, czy czekać jeszcze aż 100 mg serty zacznie działać czy isc do lekarza po cital ? Jak MYSLICIE ??? w sumie 100 mg biore jakoś od 9 dni.. Nie wiem co robić. Do tego lek na tarczyce doszedł :/ a mam dosc tej chemii.... od 2 dni znów mi się chce wymiotować. Zjem coś i czuje jak wraca mi do przełyku. Odbija mi się ... bleeeh. Tak mialam na poczatku brania sertaliny 50 mg... to było coś strasznego.. Help :(

A ja tak z innej bajki bo czuję że zaraz tu się rozpęta jakaś wojna nuklearna Ktoś może się orientuje czy można wziąć jednocześnie 100 mg sertaliny i 25 mg levotyroxinum natricum ( na tarczyce) ???? Czy lepiej odczekać parę godzin ?? Nazwałabym tak swoją kapelę - jak ten lek na tarczyce hah

zima, ?????

olivia22, hej ja tez niedawno dowiedzialam sie ze mam niedoczynnosc biore 25 mg leku takiego jak twoj tylko pod inna nazwa, sertaline biore tez wo od tygodnia w dawce 100 mg(wcześniej od 4 miesiecy po 50/75). Pytalam endokrynologa i powiedziala ze mam nie odstawiac sertaliny i brac nadal ze to nie koliduje. Rano o 7 biore na tarczyce a pozniej po poludniu sertaline. Tylko od jutra nastawiam sobie przypomniena 7 tarczyca 12 nerwica wyszlo ci ze przez niedoczynnosc cierpisz na stany lekowe???

Cza Czas Czas. Też właśnie daję czas 100 mg jak nie pomoze to zmieniam. -- 26 lis 2013, 17:31 -- a powiedzcie mi jaka to roznica..... np 100 mg sertaliny a 20 mg citronilu daja zazwyczaj juz efekty. czym to sie rozni ? mocą ???

marinka-21, zaczynałam od 25 mg, po tygodniu przeszłam na 50. U mnie poczułam poprawę jakoś po 4 tygodniach. Było dobrze. Później znow stany lękowe wracały, przeszlam więc na 75 mg. To wtedy nie zadziałalo. No i teraz biorę 100. Planuję poczekać o tygodnie na poprawę. -- 07 sty 2010, 20:15 -- Dobrywieczór. Pewnie śpicie. Ostatnio byl temat lekow typu gripex, apap etc ze nie wskazane jest laczenie ich z sertalina. mnie meczy BARDZO uporczywy bol zeba ktory na prawde od wczoraj nie dawal mi zyc. w nocy wzielam ipuprom sprint kaps i po jakims czasie poczulam jak dziwnie drzy mi cialo. albo mi sie wydawalo przed zasneciem albo nie ale dzisiaj dostalam lek z takim skladniekiem : KODEINA przeczytalam ze to pochodna morfiny i nie wolno laczyc niby z inhibitorami mao. wzielam pol tableki czylo 250 mg paracetamolu i 7,5mg kodeiny. 15 i 30 mg to ponoca dawka lecznicza i tak leze i sie obawiam ze cos misie stanie dziwnego zle wspominam leki typu tramal, morfina. Pamietam jak mialam poczatki brania serataliny i lezalam wtedy na kregoslup w szpitalu i na bol w nocy dali mi dozylnie tramal oczywiscie nie wiedzialam o tym. Ale poczulam po jakims czasie ze robi mi sie dziwnie. Zaczelo mi serce szybko bic, slabo, na przemian goraco raz zimno i taki strach i przewidzenia....nie moglam wstac zadzwonilam dzwoneczkiem przyleciala pielegniarka i jak mnie zobaczyla to sie mega przestarszyla ponoc wygladalamstrasznie ale co bylo dalej to juz nie mam pojecia :PPPPP

Marek1977, to duuużooo.. ja bym chyba padła:P

marinka-21, Przejdzie Ci, początki też miałam złe, ale później sprzątałam, słuchałam muzyki i było lepiej. Ale do czasu.

oluska39, ja mialam podobnie, ze wszystkim sie przejmowałam, ale jak mówisz - tumiwisizm - nie podoba mi się bo krzywdze osobe ktora mnie kocha..... unikam spotkan etc. ogolnie jestem wyssana z emocji. ale stwierdzilam ze poczekam ze 2 tygodnie na tej setce i jak dalej bede sie czuć dziwnie nabuzowana to zmieni na citronil i juz :):):)

Pamiętam tyle, że paroksetyna wyciągnęła mnie z bardzo silnej depresji i nerwicy lękowej, więc w tamtym czasie nawet uczucie ''bycia robotem'' sprawiało mi radość bo choćby mogłam się umyć, wstać z łożka, wyjść do sklepu. Teraz az tak źle nie było. Straszne leki. Może faktycznie poczekam jeszcze z jakiś czas, bo 100 mg zaczelam brac w sumie to chyba nawet jakoś pare dni temu, wcześniej od 4 miesięcy 50 i 75.. Zastanawia mnie jaka to róznica np. że 20 mg citalopramu bardziej mi pomogło niż 50/75/100 mg sertaliny????ilośc właśnie mg mnie przeraża i zastanawia jaka to róznica

Słyszałam że po mianserynie się tyje a ja nie mogę przytyć. Trochę mam dośc leków bo doszły mi jeszcze codziennie z rana leki na tarczyce:/ Kiedyś brałam citalopram - pomógl mi, bylo ok, później nerwica wróciła - i znów citalopram i też działał świetnie. A na sertalinie czuję sie jak robot bez uczuć. Nic nie chce mi się robić i wisi mi wszystko. Dosłownie czasem na wszystko mam dosłownie wy*bane. A nie chce tak. Przed braniem czułam się źle na tyle ze płakałam czesto, czułam lęk, mega mocny, ale czuję go nadal, jednak ta obojętnośc chyba jest mocniejsza.... .nie chce tak się czuć... Brałam też 4 lata temu paroksetyne. Ale bardzo po niej przytyłam ale pomogło. A tak jak mówiłam, przytyć nie mogę, więc jakie jeszcze s,a leki którew mogą mi pomóc ??? bo na prawde czuje że 100 mg jest dla mnie za dużą dawką, a co dopiero więcej. Nie chce czuc sie jak naćpana.

Powiedźcie mi jeśli kiedyś dwa razy citronil wyciągnął mnie z lęków i depresji to czy teraz też mi pomoże ? Jestem na sertalinie w dawce 100 mg od jakoś tygodnia. Ogólnie biorę to 4 miesiące i nie czuję się zadowolona. Lęki są nadal. Zanim gdzieś wyjdę to się stresuję kręci mi się w głowie....... gdy jestes wsród ludzi ciągle w głowie mam mysli że zaraz zemdleję albo zacznę robić coś głupiego. Natrętne mysli nie zniknęły. zastanawiam sie czy nie isc do lekarza i poprosic o zmiane leku -sam mowil ze jesli nie bedzie poprawy mam przyjsc do niego. jak myslicie czy i tym razem by citronil mi pomogł????? sertalina jakby wyssała mnie z uczuć, jakbym ich nie miała. Taką obojętność czuję. nie odwzajemniam uczuc złoszczę się denerwuję albo po prostu jestem zawieszona jak wieszak. co robic ???

Witam. Citronil byl moim drugim lekiem gdy wróciła mi nerwica lękowa z depresją. Brałam 20 mg. I pamiętam, że dwa razy mnie wyciągnął na lepsze. Jakiś czas temu znów mialam nawrót lęków. Dostałam najpierw escitalopram 5mg. Strasznie dużo na nim jadłam. Może źle ale poprosiłam o zmianę. Lekarz zgodził się i dał mi sertalinę. Najpierw w dawce 50 mg. Na początku jakoś pomoglo, później znów pogorszenie i tak co chwilę aż doszłam teraz do 100 mg. Ogólnie razem biorę je 4 miesiące i.. nie jestem zadowolona. Lęki są nadal. Zanim mam gdzieś wyjść kręci mi się w głowie, stresuję się. Gdy jestem wśród ludzi boję się ze zaczne robić coś głupiego, jakbym miałam oszalec, choć nigdy nic takiego nie zrobiłam - natrętne myśli - tak chyba można to nazwać. I ogolnie nie spotykam się z nikim.. siedze w domu. Boję sie. Wygasły mi uczucia na tej sertalinie. Albo mi się wydaje ale na prawde nie chce mi się nic robić... I tu jest pytanie - czy jesli kiedys citalopram mi pomógł bardzo - bo tak go wspominam, to czy mi teraz pomoże jeśli zamienie sertalinę na citronil ??? Chciałabym poczuć się znów dobrze. Do tego dwa dni temu wykryto u mnie niedoczynnosc tarczycy i mozliwe problemy z jajnikami pco. Hormony wariuja po nowym roku bede lezez w spzitalu an badaniach. co robic????

marinka-21, a widzisz, czyli dużo robi gospodarka hormonalna przy nerwicy. Ja i tak już się gubię w szpitalu powiedzieli że mam podejrzenie nadczynności a dzisiaj się dowiedziałam że niedoczynność i z tego względu dostałam tabletki na to. TSH mam mieszczace sie w normie ale wg lekarki i tak duże 3coś. Zawsze myślalam że mam coś z głową, a jednak się moze myliłam. I lęki moje wahania nastrojów może są od hormonów. A od dużej ilosci testosteronu i dehaes też może być nerwica??? najgorsze są lęki Chciałabym robić tak dużo a nawet boje sie wyjsc albo zaprosic kogos do siebie bo sie boje ze mnie złapie coś. 4 miesiące na sertalinie (od jakiegos czasu100mg) i nie ma dużych postepów. Ale endokrynolog powiedziala ze mam dalej brac sertaline i to co mi dała

marinka-21, u mnie jest troszke inaczej. W sumie to dopiero dzisiaj się troszkę więcej dowiedziałam. Z lekami bywało różnie. Zawsze cital pomagał pare lat temu. We wrzesniu escitalopram nic nie pomógł więc przesłam właśnie na sertalinę. 25/50 i teraz 100. I nie jestem zadowolona nadal - bo lęki są stres i jakieś dziwne ogólnie rozbicie. ALEEEEEEEEEEEEEEEEEE bylam dzis u endokrynologa prywatnie bo kiedys wyszlo ze mam podwyzszone ft3. Zrobilam wyniki na tarczyce testosteron i dehaso4. Tak jak kazala lekarka. Poszlam wiec dzisiaj z wynikami, opowiedzialam jej doklanie o moich problemach o nerwicy lękach stresie. Powiedziala ze to wlasnie moze byc od problemow z hormonami. Dostalam skierowanie do szpitala w przyszlym roku bo dlugo sie czeka - podejrzenie PCO. I mam zrobic test na kortyzol jak dobrze pamietam. I przyjsc do niej. I brac lek o nazwie letrox codziennie rano 25mg - i niby nie koliduje z sertalina. Wiec moze u mnie problemy są przez hormony????????? kto mial podobny przypadek ??????

magnolia84, niezaspokojna sexualnie to ja byłam ostatnio i bez gripexu

Reiben, czyli nic nie koliduje gripex z sertaliną ???

Tak ?? Nie można ??? A ja nic nie wiedziałam Jakiego typu to leki przeciwgrypowe których nie można brać ??

marinka-21, ja tez tak mialam i bez sedamu nie dałam rady lekarz sam mi mówił że dwa trzy dni można się tym wspomagać bo jest łatwiej wtedy.