Skocz do zawartości
Nerwica.com

kalikali1

Użytkownik
  • Postów

    423
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kalikali1

  1. kalikali1

    Akatyzja

    Wie ktoś czy akatyzja mija lub przechodzi? Jeśli tak to po jakim czasie,2-3tyg? Czy jest ciągle na danym neuroleptyku?
  2. Zamierzam zrobić kolejne podejście do rispoleptu,możecie mi powiedzieć czy też mieliście po nim akatyzję,czy ona wogule sie zmniejsza/przechodzi po tym leku?Zamierzam brac 2mg przez miesiąc a puzniej docelowo 4mg.pozdro.
  3. Po żadnym leku nie miałem takiej sahary w pysku jak po klomi,najgorzej rano jak sie budze a w ustach susza ze ledwo co sline zbieram,masakra jakas.22 dzień i dalej mi depresja dokucza z lękami.
  4. 20 dzień,nadal hujnia straszna,zero poprawy i w depresji i w lękach,dalej budzę sie wyczerpany,wszystko robie na siłe,ehhh może do miesiąca coś zaskoczy.
  5. Ale zajebiście mi franek wyregulował cykl dobowy,rano wstaje 7-8 biorę tabsy a wieczorkiem 22 i do spania ide bez brania mirty-miansy.Też tak macie?
  6. 15 dzien.Nasilenie depresji,fobi spolecznej i natręctw minęło.Jest ni jak.Ni to dobrze ni to źle.Taka hujnia lekka.Dobrze zasypiam,nie biore mirty/miansy.Wspomagam sie oprucz franka amisulpirydem na natręctwa.Kiedy w końcu mi sie nastrój poprawi?
  7. Z oboków mam suchość w ustach,szczególnie po papierosach jest sucho musze sie napić,o dziwo nie mam tak sławnych zaparć,normalnie sie wypróżniam bez problemu.Jedynie ta senność i zimne stopy dają o sobie znać.Ja biore juz 2 tyg ale działania jeszcze nie czuje.A trittico ci coś pomaga na depresję lub lęki bo bierzesz sporą dawkę widzę?Właśnie se tak myślę czy by nie dorzucić sobie trittico 300mg żeby wzmocnić anafranka hmmmm ???
  8. Właśnie zamulony sie czuje trochę aż mi sie przysnęło niedawno na godzinke lub dwie,mam nadzieje ze ta senność minie albo sie zmniejszy.Dobrze sie spało poszedłem spać o 22 30 i spałem do 7 30 oprucz tego po franku jeszcze spałem niedawno.A u Ciebie po jakim czasie zadziałał?Długo już bierzesz?Trittico coś działa?
  9. Zauważyłem że brana rano klomi reguluje mi dobrze sen tj.chodzę spać w miare wcześnie i budzę sie wcześnie bez zamulaczy typu miansa/mirta.Dodatkowo mam strasznie zimne stopy po tym leku.Ma ktos podobnie?Dopiero 13dzien dziś.
  10. Lekarz nic nie wie ale myslę ze nie będzie z tym problemu jak mu powiem ze odstawiłem.Mirta/miansa powoduje zamulenie do godziny 15 i ciągle bym tylko żarł co chwilę.Myślę że też na nastrój negatywnie wpływają mimo ze to leki antydepresyjne.Dzisiaj pierwsza noc bez wspomagaczy obym dobrze spał
  11. 12dzień.Odstawiam mianse/mirte z powodu ogólnego zamulenia i tycia i podwyższam amisulpryd do 400mg i klomi na 150mg.Dobrze toleruje amisan nie mam akatyzji i innych sensacji jak po rispolepcie.Na olanzapine i klozapine sie nie zdecyduje bo tycie jest ogromne po tych neuroleptykach,wiem bo sam utyłem +20kg po olanzapinie. Nie ma żadnej poprawy,jeśli chodzi o lęki czy nastrój nadal jestem w totalnym bagnie.Może do miesiąca coś ruszy,na to licze.Zostaję na tym kombo pół roku czasu oby pomogło.
  12. Tyje się po klozapinie ostro? Według tabeli powoduje takie tycie jak olanzapina czyli masakryczne,a jak jest w praktyce?
  13. Lekarz kazał mi dać teraz 6 miesięcy na stanowczą ocena działania czyli pół roku.Wcześniej wszystkie leki( a brałem tego już sporo przez 8 lat leczenia) brałem od 1 do 3 miesięcy.Najdłużej paroksetyne prawie 12tyg i nic nie dała w połączeniu z mirtą.Dużą nadzieję dają mi posty ludzi u których lek zaskoczył od 3 do 6 miesiąca.
  14. 10 dzień.Wstaję bo muszę,wszystko dalej robie na siłe,okropne szare kolory i nastrój podły i pesymistyczny.Chciałbym żeby te dni leciały bardzo szybko tak do tego 3 miesiąca.Wegetacja straszna.Złożyłem juz pismo do ZUSU o rente socjalną teraz czekam na termin komisji,jak gnoje nie przyznają będe sie odwoływał.Mam tylko 160zl zasiłku pielęgancyjnego i jak tu za to zyć? Do pracy w takim stanie nie jestem zdolny chyba żebym benzo żarl a to grozi uzależnieniem.Jak w 6 miesięcy klomi nic nie da to będe w czarnej dupie.Zostaną tylko benzodiazepiny.
  15. ladywind Niestety ale jest nasilenie natręctw myślowych i ogólnie lęków czyli fobi społecznej.Wczoraj sie czułem w miarę okej na dworzu ale poszło 1mg alpry to wiesz.Bez benzo z nasilonego lęku miałem derealizację wtedy zażyłem 0.5mg alpry i trochę przeszło,ale muszę wychodzić chociażby na godzinę z tego domu,męcze sie cholernie ale musze.Praktycznie robie wszystko z przymusu. Brałem kiedyś lorafen2.5mg i wiem jak fajnie potrafi uspokoić człowieka :) Z tego co mi wiadomo klomipramina to najlepszy lek na rynku na natręctwa,nie myślałas zeby na niego wskoczyć na jakieś pół roku?Na wiki piszą że przywyższa skutecznością fluoksetyne i inne leki na NN.
  16. 9 dzień.Nastrój koszmarny,do wszystkiego muszę sie zmuszać,żeby wstać,umyć zeby żeby jakoś funkcjonować,ciężko jest naprawde.Wziąłem juz dziś amisan zamiast rispoleptu i akatyzja przeszła,nie muszę brać benzo wolę zostawić je na cieżkie chwile.Oczywiście gdybym miał zapas to jadłbym codziennie wychodząc z domu ale jakoś się męcze bez.Dziwna sprawa bo srać mi sie nie chce nawet po porannej kawie z petem czyżby to był początek zaparć?Oby nie,/
  17. Nie wytrzymuję tej akatyzji,juz zjadłem 1mg alpry zeby to jakoś załagodzić,pierdziele ten rispolept widocznie lek nie dla mnie, i wracam juz na stale do amisanu.
  18. Mam pytanko,miałem akatyzję lekką po 2mg rispoleptu,czy jak zacznę od 1mg i co miesiąc będę dokładać po 1mg to uniknę tego cholernego dziadostwa?Przez taka akatyzja chyba kiedys mija,poratujcie....?
  19. 8 dzień.Fuck obudziłem sie z nasiloną depresją i lęki też ponasilone no nie !!! Łapy mi sie trzęsą że ledwo co fajke trzymałem jak rano paliłem,do tego mega sahara w pysku i brak śliny.Wczoraj i jakoś w 3 dniu miałem derealizacje/depersonalizację z nasilonego lęku niestety.O dziwo nie mam zaparć.Powruciłem do 1mg rispoleptu i co miesiąc będę zwiększać o 1mg żeby do 4mg dojść.Czy uniknę akatyzji takim systemem?Akatyzja chyba trwa jakoś na początku chyba i mija nie?Lekarka właśnie tak kazała mi brać,zobaczymy.....Niestety natręctwa mam ponasilane,rozmyślam, analizuje jakies pierdoły w głowie więc jeszcze nie odpalił,oby to piekło szybko mineło.
  20. Masz schizofrenie,twoje stwierdzenie ze lekarze chcą ci zaszkodzić śmierdzi mi jakimiś urojeniami.Na nerwicę sie nie bierze 3 neuroleptyków,chyba że twój lekarz to jakiś posraniec.Po takim kombo jak ty masz to srałbym po ścianach.O dziwo że nie masz akatyzji,ja po 2mg rispoleptu miałem juz akatyzje,a raz jak mi w szpitalu podali haloperidol to szyje mi wykrzywilo na jeden bok,nie zycze nikomu masakra te leki na schize w wyzszych dawkach.
  21. Tydzien czasu na 75mg anafranka,brak poprawy.Ale na co mogę liczyć jak te leki potrafią zakoczyć dopiero po paru miechach Po koszmarnej akatyzji po rispolepcie wróciłem do amisulprydu i jest ok.Mirta lekko libido podnosi ale i tak wykastrowany sie czuje hehe,bez mirty to juz sex mógłby nie istnieć. Za 3 tyg wbijam na optymalne 150mg klomi i zostane na niej z pół roku,musi kurwa zadziałać. -- 21 paź 2014, 14:21 -- Jest ktoś komu Franek pomógl na lęki społeczne i agorafobie?Chce w końcu ruszyć dupe do roboty ale te gówna mnie ograniczają bardzo mocno...
  22. Tranx88 Ile bierzesz tej olanzapiny do klomi? Ja pamiętam ze jak brałem 20mg kiedyś to w 4 miechy bylo +20kg az sie przeraziłem !!!
  23. straszne gówno ten rispolept,nikomu z nerwicą go nie polecam,u mnie nasilił lęki do tego stopnia że miałem ataki paniki w chacie musiałem sie xanaxem ratowac bo serducho z klaty chciało wyskoczyć.Brałem 4mg i tylko jedną tabletkę do tego nocka nie przespana,straszny syf.
×