Może jakiś dowód(biblia?), bez niego to tylko Wasze dywagacje.
Czyli zabijanie złych ludzi nie jest złe? A gdzie nieskończone miłosierdzie i przebaczenie. W przykazaniu jest nie zabijaj, a może już nie morduj?
Jakie to wygodne, co nie?
Popatrz przez okno, jakoś mu nie wyszło.
Oczywiście, nie musi. To samo tyczy się Twojego.
Skoro jesteśmy na "obraz i podobieństwo" to bóg też jest zły jak i każdy z nas. Szatan nas przecież wzgardził i nie miał z tym nic wspólnego.