@Miro
Nie moje klimaty. Ja lubię spokojne wożonko z automatem 40 km/h. I w d..e mam to że bierze mnie polonez na zielonym :) Za stary jestem na lansowanie zadziory.
Jeśli się "nabzryngolić" to tylko dobrą vódką np. Finlandia. Mniejszy kac jest wynikiem lepszego procesu destylacji/rektyfikacji. Piwa i wina nie polecam. Tragiczne w skutkach są wszelakie perfumy.
Panowie, wszystko jest w porządku. Pierwszy facet który wyszedł z FZ zaprzepaścił szansę nie ze swojej winy. To po prostu wszechświat tak zareagował aby zachować ekwilibrium i nie zapaść się w samym sobie.