 
        Nameless
Użytkownik- 
                Postów636
- 
                Dołączył
Treść opublikowana przez Nameless
- 
	Miałem na oku w124 z 89 roku ale mi ktoś podkupił. Płakałem jak dziecko ;_( Dokładnie! Nie będę woził dupska jakimś wsiałdi czy innym golfem. A co zgroza nową bryką typu komp na kółkach, gdzie sam nawet oleju nie wymienisz.
- 
	W przerwach w piciu szukam samochodu którym miałbym jeździć. Nachodzi mnie na takie coś:
- 
	Mokro :)
- 
	Bry wieczór.
- 
	Niepotrzebnie i tak nikt nie pisze.
- 
	obrażanie he- mana w myślach przez nerwicęNameless odpowiedział(a) na carlosbueno temat w Nerwica natręctw Pastafaranie to nie sekta, działa non profit. W przeciwieństwie do KK.
- 
	obrażanie he- mana w myślach przez nerwicęNameless odpowiedział(a) na carlosbueno temat w Nerwica natręctw Niestety carlos, tacy jak my nie mamy szans na prywatną sektę.
- 
	Dziwne upodobanie, fajki to rozumiem ale paczki?
- 
	obrażanie he- mana w myślach przez nerwicęNameless odpowiedział(a) na carlosbueno temat w Nerwica natręctw Ale opiekę miałbyś gratis :)
- 
	7/10 I mam przed oczami początek lat 90 i wszystkie te nostalgiczne rzeczy. [videoyoutube=iWJIthYD_F0][/videoyoutube]
- 
	Nie zawsze posiadanie wielu znajomych pomaga w "wyżaleniu się". Większość moich kumpli nawet nie przyjęłaby informacji, że ktoś taki jak ja może mieć problemy. Stwierdzenie: samotność nie ma nic wspólnego z brakiem towarzystwa czasami jest cholernie prawdziwe.
- 
	sanatorium / Senatorium
- 
	Senatorium :) hehehe
- 
	Może nie na temat, ale i tak ciekawe.
- 
	A ja wróciłem po tygodniach nieobecności.
- 
	Wycinać, zmieniać, doklejać, interpretować, MANIPULOWAĆ. :) Słowo boże ma najmniej do "gadania".
- 
	Według 10 przykazań nie mogą. "Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał ani służył."
- 
	Jaka szkoda, że wierzący nie mogą wklejać religijnych fotek
- 
	Może jakiś dowód(biblia?), bez niego to tylko Wasze dywagacje. Czyli zabijanie złych ludzi nie jest złe? A gdzie nieskończone miłosierdzie i przebaczenie. W przykazaniu jest nie zabijaj, a może już nie morduj? Jakie to wygodne, co nie? Popatrz przez okno, jakoś mu nie wyszło. Oczywiście, nie musi. To samo tyczy się Twojego. Skoro jesteśmy na "obraz i podobieństwo" to bóg też jest zły jak i każdy z nas. Szatan nas przecież wzgardził i nie miał z tym nic wspólnego.
- 
	Kolejna osoba nie znająca biblii. O ile pamiętam to szatan nie był nawet w ułamku takim mordercą jak bóg izraelitów. Potop, walki Mojżesza, śmierć noworodków w Egipcie. Może takiemu rozkazowi sprzeciwił się Szatan??? I kto tu jest zły?
- 
	Jak na ironię znam taką osobę . . .
- 
	Zauważyłem pewien paradoks. Spotykam często bardzo inteligentne osoby do tego niejednokrotnie dobrze wykształcone. Czasami dużo inteligentniejsze ode mnie i racjonalnie interpretują większość sytuacji. Dodam że paradoksem jest ich głęboka wiara i gdy przychodzi do tematu religii nie przyjmują racjonalnych argumentów. Zachowanie ich w tym temacie przypomina rozmowę z osobą o iq mniejszym od numeru buta. Ich zaangażowanie jest zdumiewające. Dlaczego tak się dzieje i na czym polega sekret tego paradoksu? Oczywiście nikomu nie bronię prawa do wiary ale zawszę mogę to zachowanie ocenić.
- 
	@kahir Zawsze podziwiałem ludzi umiejących ubierać myśli w słowa w taki sposób.
- 
	To gdzie wolna wola, jak i tak wszystko już wiadomo. W tym wypadku każde nasze działanie jest bezcelowe.
- 
	A takie teksty (kwiatki) są baardzo dojrzałe: A dlaczego nie w brzuchu albo ręce, nodze nawet?