Skocz do zawartości
Nerwica.com

refren

Użytkownik
  • Postów

    3 901
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez refren

  1. refren

    Lobby homoseksualne

    Tak, o ile prawo nikogo nie krzywdzi. Ustawy Norymberskie też były aktem prawnym, a Niemcy też nie lubili anarchii.
  2. refren

    Lobby homoseksualne

    Tak, o ile prawo nikogo nie krzywdzi. Ustawy Norymberskie też były aktem prawnym, a Niemcy też nie lubili anarchii.
  3. refren

    Lobby homoseksualne

    Czyli jeżeli w pracy każą Ci kogoś skrzywdzić, to to zrobisz? Nie, nie zgadzam się z tym, bo mam prawo, aby także w pracy pozostać człowiekiem. Katolicy też płacą podatki, za które działają uczelnie. Nie zgadzam się z takim podejściem. Niedługo dojdziemy do takiej sytuacji, że żeby być lekarzem, trzeba będzie dokonywać aborcji na życzenie, żeby być nauczycielem albo pedagogiem, trzeba będzie uczyć dzieci, jak piękny jest homoseksualizm, żeby pracować w urzędzie pracy- wysyłać kobiety do legalnej pracy w agencjach towarzyskich, żeby być kierowcą - rozwozić dziwki, żeby być stewardesą -zdjąć medalik itd. Cudowny, tolerancyjny świat. Albo pomimo wielu starań nie udało się zatrzymać matki, która być może ją zmusiła do aborcji.
  4. refren

    Lobby homoseksualne

    Czyli jeżeli w pracy każą Ci kogoś skrzywdzić, to to zrobisz? Nie, nie zgadzam się z tym, bo mam prawo, aby także w pracy pozostać człowiekiem. Katolicy też płacą podatki, za które działają uczelnie. Nie zgadzam się z takim podejściem. Niedługo dojdziemy do takiej sytuacji, że żeby być lekarzem, trzeba będzie dokonywać aborcji na życzenie, żeby być nauczycielem albo pedagogiem, trzeba będzie uczyć dzieci, jak piękny jest homoseksualizm, żeby pracować w urzędzie pracy- wysyłać kobiety do legalnej pracy w agencjach towarzyskich, żeby być kierowcą - rozwozić dziwki, żeby być stewardesą -zdjąć medalik itd. Cudowny, tolerancyjny świat. Albo pomimo wielu starań nie udało się zatrzymać matki, która być może ją zmusiła do aborcji.
  5. Kimś z bandy Robin Hooda, jakimś "szeregowcem", najlepiej tak jak u Howarda Pyle'a: biegać sobie po lesie, biesiadować przy ognisku, żłopać wino i czasem napaść na jakiegoś spaślaka. Tylko żeby mnie na końcu nie powiesili. Albo Sindbadem Żeglarzem. Albo smerfem Pracusiem - moje przeciwieństwo.
  6. Kimś z bandy Robin Hooda, jakimś "szeregowcem", najlepiej tak jak u Howarda Pyle'a: biegać sobie po lesie, biesiadować przy ognisku, żłopać wino i czasem napaść na jakiegoś spaślaka. Tylko żeby mnie na końcu nie powiesili. Albo Sindbadem Żeglarzem. Albo smerfem Pracusiem - moje przeciwieństwo.
  7. refren

    Lobby homoseksualne

    Zastanawia mnie właśnie to i przeraża, że coraz więcej jest obrońców praw zwierząt, którzy są przeciwni ich zabijaniu, wymyślono nawet termin gatunkizm (szowinizm gatunkowy) - czyli rasizm w odniesieniu do zwierząt, a jednocześnie coraz więcej osób nie widzi w zarodku człowieka i przechodzą lekko nad aborcją. Dochodzimy do takich absurdów: "Ponadto, świadomy swego istnienia ssak może według przeciwników dyskryminacji gatunkowej bardziej zasługiwać na życie niż człowiek o silnie uszkodzonym mózgu" http://pl.wikipedia.org/wiki/Szowinizm_gatunkowy Jednak niespecjalnie chcę dyskutować o aborcji. Uważam jednak, że to cholerny egoizm, gdy ktoś, kto chce obciążyć tym własne sumienie, chce jeszcze zmuszać innych, by też obciążali swoje. Lekarze powinni ratować życie, a nie je niszczyć, a na pewno nie być do tego zmuszani.
  8. refren

    Lobby homoseksualne

    Zastanawia mnie właśnie to i przeraża, że coraz więcej jest obrońców praw zwierząt, którzy są przeciwni ich zabijaniu, wymyślono nawet termin gatunkizm (szowinizm gatunkowy) - czyli rasizm w odniesieniu do zwierząt, a jednocześnie coraz więcej osób nie widzi w zarodku człowieka i przechodzą lekko nad aborcją. Dochodzimy do takich absurdów: "Ponadto, świadomy swego istnienia ssak może według przeciwników dyskryminacji gatunkowej bardziej zasługiwać na życie niż człowiek o silnie uszkodzonym mózgu" http://pl.wikipedia.org/wiki/Szowinizm_gatunkowy Jednak niespecjalnie chcę dyskutować o aborcji. Uważam jednak, że to cholerny egoizm, gdy ktoś, kto chce obciążyć tym własne sumienie, chce jeszcze zmuszać innych, by też obciążali swoje. Lekarze powinni ratować życie, a nie je niszczyć, a na pewno nie być do tego zmuszani.
  9. refren

    Lobby homoseksualne

    Zarodek lub z greckiego embrion – osobnik roślinny lub zwierzęcy (także ludzki) we wczesnym etapie rozwoju zwanym okresem zarodkowym.
  10. refren

    Lobby homoseksualne

    Zarodek lub z greckiego embrion – osobnik roślinny lub zwierzęcy (także ludzki) we wczesnym etapie rozwoju zwanym okresem zarodkowym.
  11. refren

    Lobby homoseksualne

    Bittersweet, o ile dobrze się zorientowałam z tego artykułu, to ciąża nie zagrażała życiu tej dziewczyny. Owszem, w dzisiejszych czasach widać ktoś doszedł do wniosku, że aborcja jest prawem człowieka, ale co z prawem zarodka do życia? Oczywiście każdy ma prawo podejmować takie decyzje za siebie, ale czytając ten artykuł nie mam pewności czy aborcji bardziej chciała dziewczyna czy jej matka. Uważam też, że nie można nikogo zmuszać do dokonania takiego zabiegu. Należę do grona ludzi, którzy uważają, że sumienie jest ważniejsze niż prawo i jeżeli prawo nakazuje ci zrobić coś rażąco sprzecznego z sumieniem, to lepiej posłuchać sumienia. Nie przymierzając, ci którzy rozstrzeliwali innych w czasie wojny też działali zgodnie z prawem. Prawo nie jest samo w sobie systemem moralności ani wartości, tylko jest efektem umowy społecznej. Czasem może się mylić. -- 02 mar 2013, 20:20 -- A gdzie Twoje tolerancja dla czyjegoś sumienia i przekonań? I dla wolności wyboru lekarza? Aborcja nie jest leczeniem. -- 02 mar 2013, 20:29 -- "Jeszcze tego samego dnia, podczas przesłuchania, funkcjonariusz policji przedstawił matce dziewczyny postanowienie lubelskiego sądu rodzinnego, przesłane do szpitala w Warszawie, a następnie przekazane policji. Z postanowienia wynikało, że lubelski sąd zdecydował ograniczyć prawa rodzicielskie matki dziewczyny, a samą nastolatkę nakazał umieścić w pogotowiu opiekuńczym. Dziewczyna została zawieziona do pogotowia w Lublinie." Jestem bardzo ciekawa czemu. "Po tym zdarzeniu matka nastolatki usiłowała uzyskać zgodę Ministerstwa Zdrowia na aborcję. W końcu taką zgodę otrzymała - z tym, że aborcja miała zostać przeprowadzona w Gdańsku, ok. 500 km od jej rodzinnego domu. Dziewczyna została tam przewieziona samochodem zapewnionym przez Ministerstwo Zdrowia. Po usunięciu ciąży nastolatka i jej matka ze zdumieniem dowiedziały się, że o ich wyjeździe do Gdańska - z założenia nieupublicznianym - poinformowała już Katolicka Agencja Informacyjna." Dokonała tej aborcji gdzie indziej. Czyli miała wybór. http://wpolityce.pl/wydarzenia/39565-nastolatka-ktorej-szpital-odmowil-aborcji-wygrala-w-europejskim-trybunale-praw-czlowieka-uzasadnienie-jest-jednak-pelne-sprzecznosci
  12. refren

    Lobby homoseksualne

    Bittersweet, o ile dobrze się zorientowałam z tego artykułu, to ciąża nie zagrażała życiu tej dziewczyny. Owszem, w dzisiejszych czasach widać ktoś doszedł do wniosku, że aborcja jest prawem człowieka, ale co z prawem zarodka do życia? Oczywiście każdy ma prawo podejmować takie decyzje za siebie, ale czytając ten artykuł nie mam pewności czy aborcji bardziej chciała dziewczyna czy jej matka. Uważam też, że nie można nikogo zmuszać do dokonania takiego zabiegu. Należę do grona ludzi, którzy uważają, że sumienie jest ważniejsze niż prawo i jeżeli prawo nakazuje ci zrobić coś rażąco sprzecznego z sumieniem, to lepiej posłuchać sumienia. Nie przymierzając, ci którzy rozstrzeliwali innych w czasie wojny też działali zgodnie z prawem. Prawo nie jest samo w sobie systemem moralności ani wartości, tylko jest efektem umowy społecznej. Czasem może się mylić. -- 02 mar 2013, 20:20 -- A gdzie Twoje tolerancja dla czyjegoś sumienia i przekonań? I dla wolności wyboru lekarza? Aborcja nie jest leczeniem. -- 02 mar 2013, 20:29 -- "Jeszcze tego samego dnia, podczas przesłuchania, funkcjonariusz policji przedstawił matce dziewczyny postanowienie lubelskiego sądu rodzinnego, przesłane do szpitala w Warszawie, a następnie przekazane policji. Z postanowienia wynikało, że lubelski sąd zdecydował ograniczyć prawa rodzicielskie matki dziewczyny, a samą nastolatkę nakazał umieścić w pogotowiu opiekuńczym. Dziewczyna została zawieziona do pogotowia w Lublinie." Jestem bardzo ciekawa czemu. "Po tym zdarzeniu matka nastolatki usiłowała uzyskać zgodę Ministerstwa Zdrowia na aborcję. W końcu taką zgodę otrzymała - z tym, że aborcja miała zostać przeprowadzona w Gdańsku, ok. 500 km od jej rodzinnego domu. Dziewczyna została tam przewieziona samochodem zapewnionym przez Ministerstwo Zdrowia. Po usunięciu ciąży nastolatka i jej matka ze zdumieniem dowiedziały się, że o ich wyjeździe do Gdańska - z założenia nieupublicznianym - poinformowała już Katolicka Agencja Informacyjna." Dokonała tej aborcji gdzie indziej. Czyli miała wybór. http://wpolityce.pl/wydarzenia/39565-nastolatka-ktorej-szpital-odmowil-aborcji-wygrala-w-europejskim-trybunale-praw-czlowieka-uzasadnienie-jest-jednak-pelne-sprzecznosci
  13. refren

    Lobby homoseksualne

    No ten... Trochę się czasem rozpędzam ze zwierzeniami na Forum ; )
  14. refren

    Lobby homoseksualne

    No ten... Trochę się czasem rozpędzam ze zwierzeniami na Forum ; )
  15. refren

    Lobby homoseksualne

    Zmienny, różne przypadki się zdarzają, ale niewiele z tego przykładu moim zdaniem wynika.
  16. refren

    Lobby homoseksualne

    Zmienny, różne przypadki się zdarzają, ale niewiele z tego przykładu moim zdaniem wynika.
  17. refren

    Lobby homoseksualne

    Poza tym klauzula sumienia dotyczy ściśle określonych przypadków, a nie dowolnych czyichś pomysłów i nie dotyczy aptekarzy.
  18. refren

    Lobby homoseksualne

    Poza tym klauzula sumienia dotyczy ściśle określonych przypadków, a nie dowolnych czyichś pomysłów i nie dotyczy aptekarzy.
  19. refren

    Lobby homoseksualne

    Zmienny, katoliccy aptekarze nie maja problemu ze sprzedażą prezerwatyw tylko pigułek wczesnoporonnych i o tym mówili jakiś czas temu w mediach. Prezerwatywa nie obciąża niczyjego sumienia, ponieważ za jej pomocą nie zabije się żadnego zarodka.
  20. refren

    Lobby homoseksualne

    Zmienny, katoliccy aptekarze nie maja problemu ze sprzedażą prezerwatyw tylko pigułek wczesnoporonnych i o tym mówili jakiś czas temu w mediach. Prezerwatywa nie obciąża niczyjego sumienia, ponieważ za jej pomocą nie zabije się żadnego zarodka.
  21. refren

    Lobby homoseksualne

    bittersweet, "Zgodnie bowiem z art. 200 kodeksu karnego przestępstwem są kontakty seksualne z osobą małoletnią poniżej 15. roku życia. Zaświadczenie prokuratora dawało podstawę do przeprowadzenia aborcji." Być może ta dziewczyna była zgwałcona, ale prawo jak widzisz mówi, że każdy kontakt z osobą poniżej 15ego roku życia (nie tylko gwałt) jest czynem zabronionym, to oznacza, że każda 15 latka, nawet jeśli zajdzie w ciążę na własne życzenie, ma prawo do aborcji. Dla mnie to głupie prawo. Przykład o którym mówisz może oburzać, ale dlaczego nie dokonała aborcji gdzie indziej, jeśli jest ona zgodna z prawem? Klauzula sumienia mówi: ""Akt ten jednoznacznie potwierdza prawo personelu medycznego do powoływania się na klauzulę sumienia w przypadku zabiegów związanych z aborcją, eutanazją bądź śmiercią embrionu lub płodu ludzkiego. Dodatkowo uznaje on także, że żaden szpital, placówka czy osoba nie mogą być przedmiotem żadnej presji czy dyskryminacji ani ponosić żadnej odpowiedzialności, jeśli odmówią wykonania, asystowania czy proponowania aborcji, wywołania poronienia, dokonania eutanazji bądź jakiegokolwiek zabiegu, który mógłby spowodować śmierć embrionu lub płodu ludzkiego, bez względu na przyczynę takiego działania" Drugi koniec tego kija jest taki, że wielu osobom przeszkadza ta klauzula sumienia, która pozwala na odmowę dokonania aborcji przez lekarze, jeżeli to jest sprzeczne z jego przekonaniami i chcą jej zniesienia, co oznacza, że osoby, które uważają to za zabijanie niewinnego życia byłyby do tego zmuszane, pod groźbą utraty pracy. http://www.polskatimes.pl/artykul/313136,polska-krytykowana-w-europie-za-klauzule-sumienia,id,t.html?cookie=1 http://www.stefczyk.info/wiadomosci/polska/lekarze-w-obronie-klauzuli-sumienia,6225637391
  22. refren

    Lobby homoseksualne

    bittersweet, "Zgodnie bowiem z art. 200 kodeksu karnego przestępstwem są kontakty seksualne z osobą małoletnią poniżej 15. roku życia. Zaświadczenie prokuratora dawało podstawę do przeprowadzenia aborcji." Być może ta dziewczyna była zgwałcona, ale prawo jak widzisz mówi, że każdy kontakt z osobą poniżej 15ego roku życia (nie tylko gwałt) jest czynem zabronionym, to oznacza, że każda 15 latka, nawet jeśli zajdzie w ciążę na własne życzenie, ma prawo do aborcji. Dla mnie to głupie prawo. Przykład o którym mówisz może oburzać, ale dlaczego nie dokonała aborcji gdzie indziej, jeśli jest ona zgodna z prawem? Klauzula sumienia mówi: ""Akt ten jednoznacznie potwierdza prawo personelu medycznego do powoływania się na klauzulę sumienia w przypadku zabiegów związanych z aborcją, eutanazją bądź śmiercią embrionu lub płodu ludzkiego. Dodatkowo uznaje on także, że żaden szpital, placówka czy osoba nie mogą być przedmiotem żadnej presji czy dyskryminacji ani ponosić żadnej odpowiedzialności, jeśli odmówią wykonania, asystowania czy proponowania aborcji, wywołania poronienia, dokonania eutanazji bądź jakiegokolwiek zabiegu, który mógłby spowodować śmierć embrionu lub płodu ludzkiego, bez względu na przyczynę takiego działania" Drugi koniec tego kija jest taki, że wielu osobom przeszkadza ta klauzula sumienia, która pozwala na odmowę dokonania aborcji przez lekarze, jeżeli to jest sprzeczne z jego przekonaniami i chcą jej zniesienia, co oznacza, że osoby, które uważają to za zabijanie niewinnego życia byłyby do tego zmuszane, pod groźbą utraty pracy. http://www.polskatimes.pl/artykul/313136,polska-krytykowana-w-europie-za-klauzule-sumienia,id,t.html?cookie=1 http://www.stefczyk.info/wiadomosci/polska/lekarze-w-obronie-klauzuli-sumienia,6225637391
  23. refren

    Lobby homoseksualne

    Więc dlaczego w świeckim państwie księża mają tyle do powiedzenia na temat invitro, aborcji i innych tego typu rzeczy? Nie mieszkamy w Watykanie. Na takiej samej zasadzie, jak mają dużo do powiedzenia inne organizacje, związki zawodowe, feministki i lobby gejowskie. Państwo świeckie polega według Ciebie na tym, że księża mają nie mieć swojego zdania? To tacy sami obywatele jak inni, w dodatku reprezentują przekonania katolików, na przykład moje, oraz bronią pewnego systemu wartości, który może się komuś nie podobać, ale ma długą tradycję i dla wielu ludzi był i jest ważny. Sztuczne stwarzanie życia, czyli in vitro, to ważny problem etyczny i kontrowersyjny, równie dobrze może się o nim wypowiadać Kościół jak i np. (niestety) "wielka" profesor etyki M. Środa. Państwo świeckie widać oznacza dla wielu ludzi, że obywatele religijni mają być dyskryminowani i siedzieć cicho.
×