tam bedziesz miala TYLKO indywidualna albo TYLkO grupowa...nic warte zresztą w moim przypadku
Jeszcze rysunek psychologiczny, coś z muzyką ponoć, społeczność, zresztą siedzisz cały czas z tymi ludźmi, więc grupowa to nawet w palarni się odbywa pewnie , rozmowy z pielęgniarką...wspólne jedzenie, cała masa rzeczy do treningu nad sobą i przełamania barier, więc nie jest to takie czarno-białe. Nie pytałam o twoje zdanie, sprawdzę na własnej skórze, jak będę chciała poczytać opinie to wejdę do wątku na ten temat .
ladywind - Masz podobnie albo spotkałaś się z tym ?
Pustka męczy...jak jest jakaś emocja to można coś zrobić, przemyśleć, spróbować nad tym popracować, a nad pustką jak?