sleepwalker - Spoko, pewnie będzie jakieś spotkanie niebawem .
Morsik - tak, Rora spękała . Wziąłeś pod uwagę, żebyśmy się wszyscy nie zmieścili do jednego samochodu, nawet jakby ktoś miał , chyba, że część do bagażnika .
Rezystor - Przecież z placu miałeś dwa kroki do kaskady .
Jak chcecie, najpierw zrobimy "spokojniejsze" spotkanie, a później kto będzie chciał, pójdzie się bawić dalej .