Takie coś,chyba nawet bez usłyszenia powodu...najbardziej boli.
Właśnie brak powodu,ot tak,bez słowa wyjaśnienia kop w dupę...ni po co,dlaczego,jak,nawet człowiek nie wie co źle zrobił,chaos w głowie,ból,zdrada zaufania :<
trzymaj się,paskudna rzecz.
W 100% ją znasz? Może jak mówi izaa, ma inne cechy,których nie widać w towarzystwie,może po prostu ma szczęście/wysoką pewność siebie,czy chooj wie co,że chłopów ciągnie do niej.
Może jak mówisz - właśnie ta gadka.
Z tego co pamiętam twoje foty,jeśli ci chodzi o wizualność - nie wierzę że nie masz zainteresowania czy powodzenia.
Może problem w charakterze,poczuciu wartości?
Pasje? Co lubisz robić? Może w takowych miejscach warto poszukiwać towarzycha.
Kolejna kwestia,twoje wymagania względem płci przeciwnej,"niedostępność" i milion innych czynników.
Priorytety w wyborze i czy w ogóle chcesz być w związku,czy też wystarczyłoby paru przyjaciół?
Akurat w przypadku kobit,jeśli wejdą ciut później w relacje,to większości chłopów to nie przeszkadza "późno" tu mam na myśli powiedzmy 25-27? Więc chyba nie ma się co śpieszyć,rozwijaj się dalej,chłop się znajdzie .